Wymiary po ciąży?

Rok po porodzie waże 47,7 kg (przed ciążą 43, przytyłam 9 kg) wzrost to 157 cm. W talii mam 67 cm a w biodrach 87. To dużo czy mało? Przed ciążą byłam bardzo szczupła i teraz mam wrażenie że to za dużo

problemów? Jeśli Twoje BMI jest dobre to po cholere szukasz dziury w całym :o Zajmij się dzieckiem lepiej, idz do kosmetyczki fryzjera skoro tak dbasz o wygląd lepszy pożytek będziesz miała.

No właśnie nie mam poważniejszych problemów :D A niektórzy chyba tak :P A o wygląd owszem dbam, żeby potem nie być tak sfrustrowana jak Ty

to,że poprzedniczka napisała Ci co o tobie myśli,według ciebie oznacza ze jest sfrustrowana? to chyba ty jestes sfrustrowana i chcesz sie dowartosciowac na forum skoro zakladasz taki wątek..

Ja sie nie chce dowartościować a raczej poznać opinie co do swojej wagii i wymiarów. Zwłaszcza tych dziewczyn, które maja podobny wzrost. Osobiście nie uważam żebym była wyjątkowo szczupła (ja tego nie widzę). A wiadomo opinia męża czy bliskich nie jest raczej obiektywna. Jakoś nie wyobrażam sobie żeby mój mąż stwierdził- jesteś za gruba zrób cos z tym. A ktoś obcy- owszem.

być wyjątkowo pusta, że nie masz czym się zająć tylko pytasz czy nie jesteś za gruba. Daj lepiej fote wtedy ktoś moze ocenic :o

jesteś za gruba powinnaś ważyć max 40kg a w biedrach mieć z 67 cm.

no tak... zapomniałam, że na kafe same sfrustrowane wieloryby.... jakby któraś z Was była szczuplejsza ode mnie to tyle jadu by nie było :P

169 cm i słyszę, że za chuda jestem, a nie wydaje mi się bym była;)

sobie forum dla anorektyczek skoro uważasz że tu same grubaski 50+

do "ja mam 86 cm w biodrach przy" mam to samo, ogólnie wiem, że grubasem nie jestem, ale są miejsca które wolałabym, żeby były mniejsze

w oczy JESTEŚ GRUBASEM! Powinnaś wziąć się za siebie zamiast na kafe siedzieć idz na basen, fitness cokolwiek tylko rusz tą tłustą dupe:o

ja jestem 20cm od ciebie wyzsza i mam 10cm wiecej w biodrach.. i powiem ci tak - biodra to od zawsze moja zmora, zdaje sobie sprawe z tego ze sa szerokie i nikogo o to nie musze pytac. Ty ogólnie jestes malutka, nie oszukujmy sie 157cm to mało nawet jak na kobiete, zatem jesli masz w biodrach 87cm to jak dla mnie szczupła nie jestes.. Reasumując, mysle ze mozesz spokojnie schudnac lub przynajmniej popracowac nad partiami ciała, np.biodrami

i bałagam, nie uzywaj autorko słowa "jad" bo żmij tu nie ma:P dobrze ze nie napisałaś o "pluciu jadem" bo to takie modne na kafe... a "pluja" własnie te pseudo szczupłe, grubsze osoby sa zawsze sympatyczniejsze:)

si si ni... nie można było tak normalnie napisać od razu? a o jadzie piszę dlatego, że uważam, że na kafe bardzo brakuję zwykłej życzliwości... Ja wychodzę z założenia że jeśli nie interesuje mnie temat to nie wchodzę, nie komentuję i przede wszystkim nie opluwam... bo to co dla mnie może być głupie, dla kogoś innego może być ważne... a to kto jest sympatyczny zależy nie od ilości kg tylko podejscia do życia. A co do bioder to obawiam się że nic już z nimi nie zrobię- tam nie ma ani grama tłuszczu.... po prostu po porodzie nie wróciły do swoich poprzednich rozmiarów

jak nie ma ani grama tłuszczu no to juz nic nie zrobisz...:) w sumie to nawet jak ktos ci napisze ze masz za duzo to bedzie to dla ciebie tylko sucha opinia, skoro nie masz wpływu na rozmiar bioder:) moje biodra przed ciążą i teraz, w rok po porodzie własciwie sa takie same.. tak juz miednica zbudowana i tez za bardzo nic nie poradze, no moze z 3-4cm by sie dało zjechac:) w talii miałam przed porodem 70cm, czułam sie wtedy super bo wciecie bylo bardzo ladne, teraz jest niestety znacznie gorzej ale chce wrocic do krecenia hula hop i licze ze da sie troche zredukowac:) moze tez sie zaopatrz w hula:)

No właśnie z biodrami nic nie zrobię. I tak naprawdę chociaż modelką nie będę ;) to większym moim zmartwieniem jest brzuch. Zaczęłam ćwiczyć, zobaczymy co z tego wyjdzie. A co do hula hop to wstyd sie przyznać ale nie potrafię :p Diety też żadnej nie stosuję, tylko po prostu staram się nie jeść słodyczy i w miarę zdrowo odżywiać. Aczkolwiek jak bym nie jadła to i tak jak schudne to leci wszystko tylko nie brzuch

próbuj az sie nauczysz.. ja z poczatku tez nie umialam krecic,koło od razu spadalo, a teraz koncze kiedy ja mam ochote a nie kiedy kolo mi spadnie:)

myślałam o tańcu brzucha ale nie wiem czy coś da...

bo hula hop to boje się ze prędzej mnie coś trafi niż sie naucze

jejku , to ja jestem po ciazy i mam te same wymiary co Ty. Na dodatek w talii 72 cm i chcialabym przytyc jeszcze z 4kg! :P

Ja bym chciała mieć mniejszy brzuch... niestety przyzwyczaiłam się do tego że zawsze byłam bardzo szczupła...

Przytyć też bym mogła gdyby to poszło we właściwe miejsca... np. żeby mi obojczyli nie wystawały, większy biust... ale nie... musi wszystko w brzuch :(

I w sumie w tali też masz sporo-ja mam 165cm wzrostu a mam 86w biodrach i 72 w tali. Ale wagę masz jak najbardziej ok-ja ważę prawie 10kg więcej od Ciebie-ale ja mam duży biust. Po prostu taką masz budowę ciała i z układem kostnym nic nie zrobisz. Więc biodra sobie daruj. Ewentualnie brzuch-ale to najlepiej jakiś trener fitness niech dobierze ćwiczenia.

Ehh zawsze wydawało mi się że właśnie gorszym problemem jest brzuch niż biodra... jak patrzę na siebie to nie widzę żeby były koszmarne... Mój mąż twierdzi, że są kobiece...

a gdzie Ty te swoje biodra zmierzyłaś? w którym miejscu?

A gdzie można zmierzyć biodra? przecież że nie w pasie :D można kogoś pytać gdzie zmierzył uda,ale żeby pytać gdzie zmierzył biodra ?

Autorko masz 20 cm różnicy między biodrami a talią,więc masz tzw wcięcie więc na pewno jesteś kobieca. W żadnym razie nie twierdzę,że jesteś gruba-bo wagę masz prawidłową, masz wcięcie w talii i jest ok. w ogole to po co sobie zawracasz głowę głupotami? moim zdaniem porównując nasz wzrost i wagę-w porównaniu ze mną masz szerokie biodra i tyle.

tu masz tabelkę z idalnymi wymiarami wg wagi i wzrostu: http://crossdressing.pl/main.php?lv3_id=204&lang=pl

na kościach miednicy mierzyłaś czy w najszerszym miejscu pupy?