chce miec dziecko ale... mam 16 lat

czuje że dojrzałam juz do roli matki, kocham dzieci i pragne je miec.. do tej pory to bylo tylko marzenie ale teraz zakochalam sie, on mnie kocha i nie zostawi. Ma 20 lat i pracuje, rozmawialismy juz o seksie, ja jestem jeszcze dziewicą, i on mnie zapewnia ze nawet jak bym zaszla w ciaze to mnie nie zostawi. Moi rodzice sie wkurzą ale z czasem im przejdzie. Jak sami widzicie nie ma żadnych przeciw, tylko nie wiem jak mu o tym powiedziec i czy on bedzie chcial. A może mu lepiej nic nie mowic i udawac ze to poprostu wpadka.

Wiesz ja urodziłam w wieku 17,5lat. Ale nie planowałam:P Pomimo tego jestem szczęśliwa,choć początki trudne. Jeżeli chodzi o Twoją sytuacje(jeżeli to tak na poważnie) to poczekaj,skończ szkołę itp. Po co się spieszyć,masz jeszcze czas. Decyzja należy do Ciebie,ja tylko podpowiadam:) Ale jeżeli świadomie decydować się na dziecko to już trzeba bardzo poważnie to przemyśleć.

ja miałam taki etap w wieku lat 20,świra na tym punkcie dostałam. Dzięki Opatrzności się nie udało!!! Ale zrozumiałam to dopiero po czasie, bedąc na studiach. Teraz mam 29 lat i jestem w ciąży w pierwszej ciąży. Mogę dziecku zapewnić odpowiedzialnego ojca i pewne zaplecze finansowe. Jeżeli jesteś rzeczywiście odpowiedzialną osobą to nie myśl wyłącznie o sobie i odłóż te marzenia i pragnienia na później. Za kilka lat zrozumiesz.

na co wskazuje twój tok myslenia " ja chcę mieć dziecko". "udawać, że to wpadka"- wez skoncz przynajmniej liceum, popracuj trochę i zobacz jak na serio wyglada dorosłe życie, a dopiero potem bierz sie za robienie dzieci i pamietaj, że to ma być decyzja obojga partnerów

Jeżeli za 5 lat nadal będziesz z tym chłopakiem i nadal będziesz chciała mieć z nim dziecko to ok. Ale w wieku 16 lat. Ty niby chcesz, on niby mówi...To nie czas na "chwilówki", to decyzja na całe życie:)