Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna mezatka......

mąż mnie wkurzył!

Polecane posty

Gość taka jedna mezatka......

zaczne moze od tego ze mieszkamy z tesciami. ogolnie jest OK, tesciowie w porzadku, no ale wiadomo ze idealne to to nie jest. wieczorem chcialam zmienic posciel, poprosilam wiec meza o pomoc, a zeby przebral swoja kołdre i pomogl mi nalozyc przescieradlo na materac (mamy duze lozko 2mx2m wiec ciezko samemu ubrac przescieradlo z gumka) troche sie przy tym powyglupialismy, bylismy dosc glosno, ja lubie czasem pokrzyczec dla zabawy. no i stalo sie. tesciowa wparowala zobaczyc co sie dzieje. jak poszla to moj maz do mnie z pretensja ze robie wstyd przed rodzicami, ze u nich w domu sie nigdy nie krzyczalo!! lol a teraz najlepszy teskt: "ja wiem ze w Twoim domu to normalne ze rodzice krzycza na siebie nawzajem, ale u nas tak nie jest"... no jak to uslyszalam to az cos we mnie sie wzburzylo!! ogolnie moj maz jest dobry i ciety w gadce i to wykorzystuje, ja natomiast juz taka nie jestem... zrobilo mi sie przykro, bo jak on moze tak mowic o moich rodzicach a ja pochodze z normalnego domu. rzucilam sie w zlosci na niego i troche go podrapalam... no a on dalej, ze wlasnie widzi z jakiego ja domu pochodze itp... no i sie wyniosl do drugiego pokoju spac, a ja zostalam sama... i teraz nie wiem co zrobic, czyja to wina, wiem ze nie powinnam sie rzucac na niego z rekami, ale tak mnie czasem denerwuje to ze on jest taki wygadany!! co zrobic? jestem cholernie zła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnapapa
zanieś mu jakąś lalkę i zakomunikuj, że od dziś śpi z tą dobrze wychowaną lalunią :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajlandos
ale jaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mezatka......
heh... szkoda ze nie mam lalki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wxwc
spotykając się z moich chłopakiem przez 4 lata nigdy nie zwracaliśmy sobie uwagi na to że zbyt głośno mówimy... Nigdy moja rodzina nie weszła do mojego pokoju. Wtedy gdy Bartek był u mnie. Każdy szanował naszą prywatność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdziwa kobieta sypia
ciesz się idiotko, że kiedy machałaś mu pazurami przy twarzy - nie odjebał ci z sierpowego.niejeden by tak zrobił - i miałby rację :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna mezatka......
tak wiem ze powinnam sie cieszyc, no ale z drugiej strony jak on moze tak szastac slowami. takie cs tez boli. a tesciowa sama nie weszla, tylko zapukala do drzwi i sie spytala czy cos sie stalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwfwfdefdf
przecież się wygłupialiście, nie mógł tak powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajlandos
Jak dla mnie to zwykle droczenie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz Brzęczyszczykiewicz
chodzi o to, że to Ty i to dwukrotnie przegięłaś :O należa mu się przeprosiny. a kiedy go PRZEPROSISZ to dopiero wtedy powiedz mu, że zależy Ci na tym, zeby nie mówił tak o Twoich rodzicach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×