Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

drzoana

czy ja jestem chora psychicznie?

Polecane posty

Hiej, właśnie dzisiej w nocy odbyłam małą refluksje na temat mojego zachowania i moich myśli. JAk sami zdązyliście za pewne zauważyć nie zachowuje się najlepiej, jeszcze niedawno myślałam, że to zabawa, żarciki, wygłypstwa, a teraz, tzn. w nocy po monologu jaki odbyłam sama ze sobą dochodzę do konsensusu iż jestem nienormalna, a może nawet posiadam schizopremię. Zacznę od początku: gdy już leże i jest cisza to w mojej głowie tabun myśli przebiega tak jak konie- dosłownie, słyszę odgłosy kopyt (to nie jest głupi żart). Albo słyszę w głowie wyraźnie męski głos jak coś se biadoli ( wiem, że to w głowie- w domu nikogo nie ma). ALbo słyszę jak w moich myślach ktoś ze sobą rozmawia (nie widzę tego kogoś w wyobraźni, ale te dwie osoby do siebie mówią). Inna sytuacja to moja wybuchowość agresywność- gdy mam do załatwienia jakąś sprawę w urzędzie, banku i innych tego typu konstytucjach to idę lub dzwonię z nadzieją, że się z kimś pokłóce. Specjalnie prowokuje do tego, żeby babka nie miała cierpliwości do mnie, a potem się na nią drę, że ona tu jest od tego, żeby mi pomóc i że jej zasranym obowiazkiem jest traktować mnie jak jajeczko w cienkiej skorupce ( bo w sumnie się tak czuje). I co wy myślicie o moim skorzeniu? Powinnam udać się do specjalisty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze o nie dyskryminowanie mnie, wiem, ze nikt tuutej nie chce ze mną gadać, ale dajcie mi ostatnią szanse, a obiecuje, że pójde do lekarza co mnie wyleczy i już nidgy do was nie napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to mi wygląda
na schizofrenię, idź się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bendę nalegać na to żebyscie odpisali, ani mi sie sni. Nie potrzebuje waszej pomocy,. umiem soebie sama odpowiedzić na to pytanie, a was mam w dupie w zwiazku z zaistniałą sytuacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalale
No wiesz wydaje mi się że podłożem twojego zachowania możę być jakaś trauma z dziecinstwa i teraz wyżywasz się na innych!! sprawia ci to przyjemność jak hitlerowi zabijanie! Psycholog myśle mógłby ci pomuc! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedyną traumę jaką pamietam to upadek z trzepaka na plecy i brak oddechu. Poza tym miałam udane dzieciństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schizoPremia
ile masz lat?bardzo ci te dolegliwosci przeszkadzaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze n ie wierzeę, że jestem chora! Przecież o- jestem ładna, inteligencją też nie grzeszę, maturę zaliczyłam, chłopa mam pokaźnego, na bezrobocie poszłam z wyboru,a nie z przymusu, czy jest tu powód do choroby psychicznej? A może to przez teściową? Bo pamiętam, że od kond z nią się pokłóciłam pierwszy raz to od tamtej pory kłócę się z kim się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terdyere
Skoro w dzieciństwie nie było żadnej trumny, to w.czym rzecz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
25, bo ja wiem czy mi przeszkadzają. Raczej nie, dobrze mi z tym, bo po takiej kłótni z wredną babą z urzędu czuję się spełniona, patrzę na to jak na misję. A co do tych dźwięków w głowie to nie są utrudniające mi życie, do wczoraj myślalam, że to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie ja wymyśliłam, że miałam trumne w dzieciństwie tylko ktoś tu wyżej. nie sądze zeby dziecinstwo było powodem mojej choroby. czy jest tu jakiś specjalista co mnie przebada i postawi diagnoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalale
poprostu jesteś wredną baba i wiesz o tym , a eymyślasz problem bo ci sie nudzi pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terdyere
A może Ty słyszysz Boga ?. Jesteś święta, nie chora !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mogę słyszeć boga, bo mam do niego uraz. To nie on, z resztą jakby to byl on to powiedział by coś klonkretnego. Nie jestem wredną babą, bo zachowuję się tak tylko w urzędach, albo tam, gdzie źle traktuje się ludzi. Poczuwam się do obowiazku bronienia świata przed tymi wrednymi babskami i chce im pokazać jak to jest gdy się kogoś krzywdzi w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na psychiatrę co mnie przebada, chcę wiedzieć co się dzieje z moją psychiką, zanim przefiukam całą fortunę jako posiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terdyere
Biedny Buk biadoli nad tobą, bo nie wierzysz w niego,a on.chce za ws elka cenę z Tobą gadać.Tak sobie myślę Drzoanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lalale- nie ić, ja wiem, że ty nie pojawiłąś się tu bez powodu, na pewno potrafisz stwierdzić co mi jest. Zostań, zrób mi ankietę i odpowiedz, uratuj mi życie, chce wiedziec. bo jesli jestem chora to mojemu mężowi przysługuje rozwód za to, że zataiłam chorobę, po co ma się chłopak męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Ty wierzysz jeszcze w Boga? Myślałam, że z tego się wyrasta... ja już biblię dla dzieci przeczytałam, a z wiekiem przerzuciłam się z tej fantazji na sajens fiksion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie wiecie co tam u jagienki? Ta to dopiero hardkorowiec, siedzi w tym butyku sama- za groszę i użera się z babskami. Ja podejrzewam, że właśnie tam nabawiłam się tej choroby, a wy co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i znowu się musze przez was denerwować!!!!!!!!! nienawidze jak mi nie odpisujecie, dlavzego nikt nie zwraca na mnie uwagi?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terdyere
Wierzę, że gdzieś tam jest ale do kościoła nie chodzę bo nie cierpię tego miejsca ;) Może żyjemy a matrixie ;) mój stary tak myśli ,może ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I twój ojciec pewnie ma racje, jestem za. Gdyby bÓg istniał nie było by zła, przemocy, okrucieństwa, kradziejstwa, biedy, bezrobocia, nędzy, głodu, chorób, klęsk i tych róznych. BYłby raj. Dziękuje. Przekonałam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a urzędy skarbowe by nas nie okradały, złodzieje, nienawidzę ich, jak będę duża to się na nich zemszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terdyere
Poszedlbym za Tobą do piekła gdyby było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma piekła, ani nieba. nie ma nic, ale możesz ze mną iść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terdyere
Zwodzisz mnie znowu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalale
drzoana-myślisz że to problem wydzierać sie w urzedach to nie choć tam! jeśli twoj mąż akceptuje cie taką jaką jesteś to co pieprzysz o rozwodach!! to że studiowałam socjologie nie uprawnia mnie do leczenia ciebie ! nie jesteś moim zdanie chora ale psycholog może by ci pomugł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×