wizyta u ginekologa.

Witam. Jestem w 38tc. Byłam dziś na wizycie u ginekologa.. Zaczął sie czepiac że zdecydowanie za mało waze. Mam 175cm wzrostu i na dzień dzisiejszy 68kg. Lekarz stwierdził że tyle to ja powinnam ważyć nie będąc w ciąży a nie idąc rodzic... Czy to naprawę niska waga jak na ciążę i mój wzrost? Dodam że Przytylam od początku 10kg bo waga startowa to 58,5kg

MIałaś na początku lekką niedowagę, ale to już nie problem lekarza o ile nie masz np. anemii, ale przybrałaś na wadze prawidłowo, bo normalnie w ciąży powinno się 8-12 kg przybrać (więcej wody w organiźmie, dziecko, powiększona macica, łożysko i wody płodowe). Więc wszystko ok. Co masz teraz robić, napchać się czekoladą i frytkami żeby nabrać tłuszczyku?

Miałaś lekką niedowagę, bo najzdrowiej jest ważyć 10/10 czyli np. na 175 cm wzrostu powinnaś ważyć 65 kg :) Nie masz się czym martwić!

Nie miałam niedowagi. Przed ciaza chodziłam do lekarza żeby zrobić wszystkie badania, sprawdzić czy jest ok żeby w razie bydło najpierw leczyć a później ciaza. I lekarz rodzinny powiedział że mogłabym trochę Przytyć ale waga w normie bo przy moim wzroście niedowaga to poniżej 55kg.

W razie czego tam mialo być. No a 65kg kiedyś ważyłam- czułam sie i wyglądałam jak maly słoń. Po za tym mam problemy z kolanami i to za duże obciążenie. 58kg to była taka waga maksymalna przy której mogłam normalnie funkcjonować.. Teraz 68kg to ledwo chodzę.

ja przy wzroscie 172 przed ciaza wazylam 60kg, w ciazy przytylam 10 kg i nikt sie nie czepial. wiec glowa do gory, wszystko jest ok.

ja tez uwazam ze wszystko ok, ja np tez przytylam tylko 10 kg mimo ze nie jadłam mało, celowo jadłam wiecej aby przytyc wiecej niz te 10, no ale zawsze mialam dobrą przemiane materii, na Twoim miejscu bym zjechala lekarza bo co masz sobie żarcie wtaczac przez rure jak gęsiom?