Mam do was takie pytanie

chemioterapia i radioterapia jest przed czy po przeszczepie szpiku

Zazwyczaj prezd, jesli lekarze mysla, ze wystarczy i przeszczep nie bedzie konieczny, ale jednak jest albo jest stosowana w celu zredukowania komorek rakowych przed przeszczepem. Po przeszczepie stosowana jest jesli przeszczep sie nie przyjal, choc rzadko, bo jesli nowy szpik zostanie odrzucony, to wlasciwie juz nic wiecej nie mozna zrobic.

Eeerrr Czyli po przeszczepie się już niczego nie bierze. Czyli to jest przed przesczepem. Ja myślałem że po przeszczepie. Czyli jak komuś się przeszczepi szpik to jest już zdrowy ?

To nie takie proste. Czas po przeszczepie (zazwyczaj okolo miesiaca) jest decydujacy i to wlasnie wtedy wszystko moze pojsc nie tak. Pacjent jest totalnie odizolowany od swiata w specjalnej sterylnej sali, do ktorej praktycznie nikt nie moze wchodzic z uwagi na to, ze pacjent nie ma w ogole systemu immunologicznego i najmniejszy kawalek wirusa, czy bakterii moga zabic, doslownie! Po tym miesiacu jeszcze dluga droga do wyzdrowienia i tak naprawde to dopiero po kilku latach od przeszczepu mozna powiedziec, ze jest sie zdrowym. Przeszczep szpiku nie daje 100% gwarancji, ale bardzo zwieksza szanse na wyzdrowienie. Tak naprawde to 50%-50%. Pracowalam kiedys w banku dawcow szpiku i wiele osob zawdziecza zycie osobom, ktore oddaly szpik:)

Chodzi mi o to czy po przeszczepie stosuję się chemio i radioterapię ?