Przypadkowa znajomosc

Hej, witam w ten piatkowy wieczor. Pisze, bo sama nie wiem co z soba zrobic. Otoz jestem w 5 letnim zwiazku, ja mam 26 a moj facet 38 lat. Jakis czas temu bylismy wspolnie na dyskotece, gdzie bylo multum ludzi. Mojh facet poszedl po cos do baru, a ja chwile pozniej przypomnialam sobie, zebym kupil mi tez piwo. Podeszlam do barku, poklepalam go po plecach, a odwrocil sie.... calkiem inny facet!!! Poprostu z tyl;u wygladal identycznie jak moj TZ. Nie wiem jak to sie stalo, ale zaczelismy gadac i dal mi swoj nr telefonu, choc niebardzo chcialam. Gadalismy moze z 5 minut i koles tak prowadzil rozmowe, ze cos we mnie dziwnie drgnelo, poczulam sie tak inaczej, niz z moim obecnym mezczyzna. Teraz caly czas mnie korci, zeby do tamtego napisac, boje sie ze sie zauroczylam, pomocy!!! Nie chce przekreslic 5 lat mojego obecnego zwiazku, a boje sie, ze chyba sie nakrecilam na tamtego faceta :(