Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama trzylatki.

Nie mam stałego zatrudnienia.Przyjmą mi córkę do przedszkola?

Polecane posty

Gość Mama trzylatki.

Pracuję jako fotograf,ale na różne zlecenia.Oficjalnie jestem bezrobotna.Lada dzień zaczyna się rekrutacja do przedszkola.Orientujecie się,czy córka ma szansę zostać przyjęta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do prywatnego przyjmują bez żadnych pytań :) mozesz nawet od rana do wieczora stać przed furtką przedszkolną i plotkować :) nikogo to nie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama trzylatki.
Mi chodzi o publiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
u nas w przedszkolu rodzice jedynie deklaruja czy pracuja -na zasadzie wpisania w rubryce praca - tak/nie, w jakich godzinach-i tyle, nikt nie chce zadnych zaswiadczen, pieczatek z zakladu pracy itp wiec mysle ze masz szanse jak kazdy pracujacy rodzic skladajacy wniosek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama trzylatki.
Rok temu dzwoniłam do przedszkola w moim mieście i pani,z którą rozmawiałam powiedziała,że jak przyjdę składać wniosek,to od razu mam wziąć zaświadczenie z pracy :/ Ale dzwoniłam tylko do jednego przedszkola wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
no ale na litosc, przeciez pracowac mozna prowadzac wlasna dzialalnosc czy pracujac na umowe np. o dzielo-to skad te zaswiadczenia brac? pracujesz legalnie, odprowadzasz podatki i skladki-jesli tak, powiedz w przedszkolu jak wyglada sprawa, przedstaw jakies dokumenty z NIPem i regonem i tyle zupelnie od czapy sa pomysły niektorych z tymi smiesznymi swistkami itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość princessaofpersia
Aha, teraz doczytalam-oficjalnie jestes bezrobotna...hmm, no to klops chyba, nie wiem co Ci doradzic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój syn nie dostał się do
państwowego przedszkola, gdy ja nie miałam stałego zatrudnienia, a tylko mąż miał takowe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×