Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość heeeeeeeeeeek

WIERZYCIE W PRZYCIAGANIE IDEALNEGO PARTNERA SILA PODSWIADOMOSCI?

Polecane posty

Gość heeeeeeeeeeek

ze np ktos sobie wmowi ze spotka takiego a takiego faceta, ze bedzie idealny dlatej osoby, wzbudzi w sobie uczucie ze juz go ma i sie bedzie cieszyc z tego i wierzyc 100% ze to sie spelni. i podobno to ma dzialac i przyciagnac takiego idealnego faceta do nas. warunek - trzeba miec oczyszczona podswiadomosc z blokad i pragnac tego w 200% . co wy na to? wierzyc w to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wracaj tam skąd przyjechałe
ja przyciągam samych popaprańców :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
ja to w ogole nikogo, nie moge z nikim stworzyc stalego zwiazku, nie spotkalam jeszcze kogos kto chcialby ze mna byc a ja z nim a juz 30stka mi stuknie. naczytalam sie ze to jakich ludzi przyciagamy to kwestia naszej podswiadomosci i tego czy kochamy samych siebie prawdziwie.. czyli jakbym sie naprogramowala na to ze przyciagam do siebie wlasciwa osobe to ona sie znajdzie jakoś sama z siebie. ale nie wiem czy w to wierzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo sobię pójdę
nie wierzę w bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łała zakakana
to nie jest podświadomość w takim razie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cezariusz
Za dużo książek psychologicznych czytasz ;) Widać, że jesteś ufną osobą, ciut łatwowierną. O co w tym chodzi? - chodzi o to, że jak zastanowisz się kogo chcesz spotkać - to łatwiej taką osobę dostrzeżesz, a nie o żadną magię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujik
Trochę głupio to przedstawiłaś (bez urazy :) ), ale faktycznie coś takiego ma miejsce. Skomplikowany temat, ale zawsze dostajemy to, o co podświadomie się staramy. Wydaje Wam się to bzdurą, bo nie znacie swojej podświadomości. Możecie myśleć sobie "chcę dostać świetną pracę" i niby się o to starać, a podświadomie mieć przekonanie, że jesteście nieudacznikami i w życiu nikt Was nie zatrudni - wtedy zapewne żadnej pracy nie dostaniecie, bo to rzutuje na Wasze zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S0NIA
Ciekawe, może coś w tym jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
a co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie ich...........
Taak sama sie znajdzie i przyjdzie pod drzwi pewnie. Ale bajki. jak nie pomozesz szczesciu to nic z tego nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladnapaniusiaa
wyobrazam sobie 200% np. na diagramie kolowym i nijak wyobrazic nie moge :). Ty mozesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie ich...........
Przedmowcy wyjasnili Ci juz o co w tym wszystkim chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kind of magic...love
ja wierzę w coś takiego, może nie zupełnie takiego, ale podobnego, jakiś czas temu poznałam idealnego chlopaka, na gruncie edukacyjnym, wiec nie w atmosferze romantyzmu czy randki, jednak myslalam o nim ciagle usilnie, projektowalam co sie wydarzy,żebyśmy mogli być razem, powoli wszystko mi wychodziło... wspolna praca nad zadaniem, odsuniecie sie innej osoby, jego zaangazowanie w dzialanie, moja chec pomocy, az w koncu cala prawda wyszla na jaw, wyjawiłam mu jak mi sie podoba, okazało się,że to odwazajemnia ;)co za magia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
wiadomo ze ksiaze z bajki nie zapuka do drzwi, ale byc moze nasza podswiadomosc bedzie popychac nas ku takim sytuacjom ze w koncu spotkamy lub zainteresujemy sobą pewna osobe ktora do nas pasuje. a tak to mozemy zaintereswoanie wzbudzac wsrod ludzi ktorzy tylko nas krzywdza koniec konców .. co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cezariusz
kind of magic...love - psychpatka :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie ich...........
Jak na lato. ja tam nie zmieniam zdania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
czemu psychopatka??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksionżę z bajki
Puk-puk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
ehh sama nie wiem.. naprawde jest duzo ksiazek i stron wnecie na ten temat, duzo technik medytacyjnych i spsobow oczyszczania podswiadomosci i duszy z blokad by móc przyciagac co sie chce i potrzebuje do swojego zycia. ale wiadomo, pelno niedowiarkow tez jest, ja tez troche jestem niedowiarek ale gdybym znala takie osoby ktore stosuja takiemetody i im sie wszystko sprawdza, to uwierzylabym bez problemu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7578e
bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
no ale czemu bzdury?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość t67858
Ja wierzę odkąd poznałem ale u mnie wyglądało to troszkę inaczej niż siła podświadomości bo opierało się to głównie w wierze w Boga. Nie jestem jakimś idealnym praktykującym katolikiem ale wierzę w Boga i to właśnie do niego modliłem się przez troszkę czasu o to abym poznał dziewczynę moich marzeń : młodą, szczupłą, z dużymi oczami, śliczną buzią, szatynka..No i wierzcie lub nie ale sobie wymodliłem, poznałem zupełnie przypadkiem, dzisiaj jesteśmy razem prawie już dwa lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
no bo modlitwa to tez sposob pracy z podswiadomoscia. kwestia wzbudzenia w sobie zaufania. jesli swiadomie zaufasz bogu ze twoja modlitwa zadziala to twoja podswiadomosc bierze to jako pewnik i kieruje twoimi zachowaniami itd zebys poszedl tam i tam, zauwazyl kogos i jakos tak otworzyc cie na dana osobe. jak ktos nie wierzy w boga to moze modlic sie do jakiejs wyzszej siły lub nadswiadmosci i to moze miec taki sam skutek. tak piszą w ksiazkach o tym. wiec cos w tym moze jest ja nie wierze w boga wiec modlitwy do boga odpadaja. a zauwazylam ze wszyscy ktorzy modla sie do boga o prtnera to predzej czy pozniej go otrzymują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeeeeeeeek
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×