szukam dziewczyny z dużym tyłkiem...

czy są tutaj takie??? Bardzo kręcą mnie dziewczyny z wydatną,szeroką dupcią,(tzn.nie chodzi mi o grubą laskę,ale normalną z dużą pupą) tylko na co dzień dość ciężko taką znaleźć,na portalach randkowych,te które mają takie tyłki,zwykle to ukrywają,myśląc,że to ich defekt,a jest wprost odwrotnie,to jest seksi... Mam 30-stkę na karku i nadal nic,więc jeśli jakaś odważna ma ochotę na przyjemną znajomość,zapraszam. ediveredi@wp.pl

bo Wy nas tak nakręciliście :P ile ja się przez Was zakrywałam az w koncu powiedziałam że mam Was w mojej wlasnie wiekszej pupie :P

Wiem,że faceci lubią szczupłe,supermodelki,ale przecież nie wszyscy jesteśmy tacy sami...Jedni lubią to,drudzy tamto,a ja właśnie lubię kobiety z fajnym,szerokim tyłeczkiem.

a większy tyłek to jaki? z czystej ciekawości pytam ;)

kucharka a ty masz jaką ?

dlatego wlasnie sie pytam; nie wiem jak sie kwalifikować wg. nowych standardów ;) czekam na info zanim podam swój rozmiar :D

Według mnie większy to taki,który jak stoisz przed lustrem,to widzisz,że jest taki jak barki,czyli opisując rysunkowo )(...w tali szczuplej,w tyłku szeroko..

Ja mam w sumie wszystko duże- tyłek, biodra, cycki, poza brzuchem- akurat ten jest płaski ;) Nie przeszkadza mi to zupełnie i Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie siebie jako kościotrupa. Chyba nie czułabym się dobrze w takim wcieleniu, nigdy nie próbowałam i nie będę :P

nie chodzi mi o gruba, ale normalna z duza pupa srata tata ble bnlei inne pierdu pierdu niestety natura tak nie dziala albo chcesdz miec tylek i masz cialo albo masz szkieletora jak chcesz miec szkieletora z duzym tylkiem to niestety sie musisz zabawic w dr frakensteina,( pogadaj z chlopakami z kostnicy) :P i mowie o duzym fajnym tylklu, a nie o histerii babskiej zeby nie bylo, bo zaraz sie okaze , ze ona wazy 40 kg a ma wielki zqad :D:D:D

Kobiety nazywają taką budowę "gruszka"...chyba??

Ja tam sie nie zgadzam , ale lustro pokazuje co innego. podrzucili the fake:P :D nie żebym, była chetna , ale chciałam pojajczyc :p :D

OW,wiadomo,że duży tyłek ciągnie za sobą parę kilogramów więcej...Według mnie 65-75 kg jest super,wtedy i dupcia i na fajne cycki można liczyć...Kościotrupy -to do szafy...

mam cycki, biodra i pupe ale raczej wystającą niż szeroką. teraz zamiast maskowac się pokreślam ją zakładając ołowkowe spodnice i szpilki.

kucharkaaaa,wrzuć jakieś foto poglądowe??

i bardzo dobrze :) tak trzymać

mojego tyłka? :D troche nie mam czasu. gotuje sobie obiad na jutro do pracy i zaraz musze sie klasc. moze innym razem ...

nie samego tyłka,całej sylwetki...jeśli oczywiście to nie problem.?

aha wasza teoria o duzych kg przy wiekszej pupie jest do obalenia: mam 170 cm wzrostu waze 58 kg. mam biust pełne B , w tali 67 cm w pupie 96 cm.

Tak, gruszką właśnie taką jestem, duże wcięcie w talii a tyłek (niestety? stety?) szeroki i wystający, największy kompleks to chyba nogi, a ogólnie na całokształt nawet nie narzekam :D Waga ciut mniejsza mogłaby być, oscyluje między 60-65 no ale coś za coś :P

nooo 96 jest ok tylko ,żeby kształt byłładny , ale skoro piszesz , że wystający to chyba tak

bububu,z tego co czytam musisz świetnie wyglądać...nie sztuka mieć w dupci 100 a w tali 88cm...

i wogóle to ogólnie chyba jest wiadome ,że większy tyłek jest fajniejszy , nie mylić z zaniedbanym bo to różnica

kształt ocenia mój facet wgyzając się w niego co noc ;) słodkich snów :) ja uciekam już.pa

szukam,nadal szukam,więcej odwagi...dziewczyny,która chciała by się poznać bliżej pisz na maila ediveredi@wp.pl Księciem nie jestem,ale ogólnie nie najgorszy...

Też stawiam na te kobiety co mają szerokie biodra i mają na czym siedzieć :) Podobno jest tak że : prawdziwa kobieta powinna jednym pierdnięciem worek mąki rozsypać to wtedy jest prawdziwą kobietą :) Nie mogę patrzeć na te zabiedzone kobiety z wystającymi żebrami i nogami jak szczudła ze szczeliną między nimi.

chyba każdy lubi duźe tyłki. ale u nas wiekszośc to z przodu deksa z tylu deska. a najlepsza figura to jak z przodu znacznie odstaje biust a z tylu pupa a z przodu patrzac to klepsydra.. Mi sie zawsze podobal tylek Jenifer Lopez choc biust miala za maly zeby wygladac idealnie ale i sam tyleczek niezle podniecal.

podrzuciłem temat z myślą o sobie,a czytam wypowiedzi i widzę,że jest grupa zwolenników dużych tyłeczków, a wy dziewczyny czujecie się z tego powodu gorsze, zakompleksione... Trzeba korzystać ze swoich atutów,którymi obdarzyła was natura i nie ukrywać się po kontach...i oczywiście nie patrzcie na opinie "kolesi" gustujących w "wieszakach"...Jak oglądam w tv jakiś pokaz mody,patrzę na wynędzniałe,wychudzone modelki,czuję się zażenowany.. Tak jak któryś z przedmówców powiedział -szerokie biodra,to podstawa.

dzień dobry z pracy :)

Masz niezłe bioderka Kucharko słyszałem.Przepadam za takimi.Są kobiety co ich ta budowa osłabia,ale niektórzy faceci,jak ja przepadają za takową budową :)

hej XL - moje biodra i pupa zapiszą się na stałe w historii Kafe :)