Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja0909

porazenie nerwu twarzowego

Polecane posty

Gość ja0909

Po półpąśćcu mam porazenie nerwu twarzowego. Dopiero po 6 miesiacach zaczela byc widoczna mala poprawa. obecnie minelo ponad 2 lata, w stanie "spoczynku" twarzy nic nie widac, ale jest juz zle kiedy sie usmiecham, czy mowie. Probowalam wszystkiego, od zastrzykow nivalin, wit b, przez elektrostymulacje, soluxy, masaze, cwiczenia przed lustrem na akupunkturze konczywszy. to ostatnie jako jedyne przynosilo efekty, jednak zabiegi sa drogie i wyplukaly mnie calkowicie. z racji, ze udalo mi sie odlozyc troche kasy chcialabym znowu zaczac leczenie, akupresure lub akupunkture. tak jak mowilam minelo juz 2 lata. i zastanawiam sie czy ma to jeszcze sens? ja widze/czuje ze nadal ta twarz sie "naprawia" z czasem, na przelomie miesiecy odkrywam, ze cos sie lepiej unosi, gdzies drga, a kilka tyg temu tego nie bylo. jednak idzie to bardzo powoli. mam wielka nadzieje, ze takie zabiegi jeszcze by mi pomogly, ze jeszcze moge wygladac jak przed porazeniem. jak sadzicie, to wyrzucenie pieniedzy w bloto czy sa szanse skoro ciagle cos sie z ta twarza dzieje? a moze ktos ma podobnie? pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci polecam logopedęe
ale DOBREGO logopedę, który robi masaże odpowiednimi sprzętami. Mój tato miął udar i był u 6 logopedów i babki tylko kazały mu powtarzac i pokazywały obrazki :-O strasznie się wkurzał, bo to była tylko strata czasu, aż trafił na pewną logopedkę , pochodził do niej rok i już jest wszytsko ok. nie ma problemu z mową, ale ona go masowałą po 60 minut 2xw tyg. Wiem też, że miała wielu pacjentów własnie dorosłych po udarach i po takich paraliżach mieśni twarzy jak Twój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci polecam logopedęe
Mój tato tez miał paraliż twarzy, w ogóle całej prawej części ciała. Na początku prawy kącik ust i oko były dużo niżej niż lewe :-( a teraz jest już wszystko po staremu, w ogóle nie widać róznicy. Jeszcze niedawno jak otwierał buzię to mimoże już nuie było widac róznicy gdy nic nie mówi, to jednak podczas mówienia a czy o widac było delikatne ciągnięcie w dół, a teraz już tego nie ma :-) pochodzi do niej do końca kwietnia i b ędzie równy rok terapii i już ją zakończy. Tato już planuje kupić jej największy bukiet kwiatów :-D jeste taki szczęsliwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja0909
a w jakiej miejscowosci? od logopedy mam zestaw cwiczen, bylam na kilku konsultacjach i nigdy nie proponowano mi takiego masazu.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci polecam logopedęe
dlatego napisałam Ci szukaj DOBREGO!!!! logopedę :-D My mieszkamy w Kościanie, ale ta babka mieszka i przyjmuje w Lesznie, to jest województwo wielkopolskie. Ja już teraz jestem nauczona prze to co przeszedł mój tato, ze większośc logopedów jest niestety z przypadku, dadzą ćwiczenia (po cholerę CI te ćwiczenia bez masaży, one sa dobre, ale jako dodatek a nie jako sama terapia, to sa normlanie zabiegi na twarz, masuje też wnętrze buzi i jezyk). Mój tato przez przypadek i to po znajomosci do niej dotarł. Szukaj u siebie po prostu. Znajdź numery do wszytskich logopedów i dzwoń, pytaj jak przeprowadziliby terapię w Twoim przypadku, jak powiedzą, ze obrazki to sobie podaruj.Szukaj kogoś dobrego. Powodzenia! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ci polecam logopedęe
Mój tato to nazywa zabiegami. Ona najpierw kremuje twarz i masuje całą twarz, łącznie z karkiem i szyją (przełyk, gardło), potem same usta. potem dołącza masaz jakąs nakładką (nie wiem dokłądnie, tato nie umie opisać), potem drugą i trzecią :-D a następnie ma jakies urządzneie, co wibruje i tez zmienia kilka nakładek i masuje koło ust, w środku w buzi i cały język. To trwa cała godzinę. tato mówi, ze chociaz nic nie robi, to jest wykończony po takim masazu, a pani logopedka ledwo zipie :-D mieśnie rąk ją bolą...weź masuj non stop 60 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja0909
dziękuję ci bardzo za odpowiedź! Jutro szukam i dzwonię po logopedach. Mam nadzieję, że i mi się uda wyjść z tego g#*%& Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka73
hej 0 i jak tam sytuacja? ja jestem w podobnej sytuacji - minelo ponad 2 lata i wciaz czuje, ze cos mnie ciagnie po tej stronie twarzy - znalazlas jakies namiary ? ja mieszkam w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny z porazeniem i jak jest po latach? Mam ten sam problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NNF

Praktyczne i uporządkowane zestawienie informacji odnośnie porażenia nerwu twarzowego z punktu widzenia osoby, która przechodziła przez to wiele razy.
https://usmiechnijsie.000webhostapp.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×