NIEtypowa PRACA....tzn....

tzn nie jest nietypowa tak typowo...:) chodzi o to że moi przyszli teściowie zaproponowali mi pracę u siebie. Szukam pracy od roku i naprawde chce juz ją znaleźć ale jest ciężko teraz na rynku pracy... i teraz tak........ - z jednej strony wszystko ok, chcialabym ta prace przyjac, -z drugiej...no to jest podwojny stres dla mnie, bo rodzice faceta, bo jak cos bedzie nie tak to bedzie mi glupio i odwrotnie moze im byc glupio mi na cos zwrocic uwage, ja bede czula podwojna presje. dodatkowo nie mam doswiadczenia kompletnie ... chce sprobowac ale boje sie ze zeżre mnie stres, jestem bardzo taka nerwowa stresujaca sie dziewczyna:/

praca ?

ale to kompletnie nie ważne, chodzi o to ze ja nie wiem czy podjąc sie tej pracy czy nie. wiem są wady i zalety...chodzi mi głównie o to ze to rodzice faceta. I przez to dodatkowa presja, to inaczej niz praca u obcej osoby, nie spodoba sie czy cos to rzucę to w cholere, a tu boję się ze jak mi coś nie pójdzie to sobie pomyślą że nic nie potrafię itd...chociaż to bardzo życzliwi ludzie i mamy dobry kontakt.. Boję sie zeby przez tą pracę nie znszczyly sie te nasze relacje