Rewolucja w posredniakach

od 2014 roku ma byc : 10 godzin tygodniowo prac spolecznych oraz 10 godzin zajęc integracyjnych, co o tym myslicie? inaczej wyrzucą z posredniaka.

nie sądzę

bo jak co to chore ;/ wiezniowe siedza za nasze podatki, zarcie maja pod ryj podstawiane, a do pracy nie pojda bo nie musza. a tu ludz bedzie sie zmuszac bo ich sie wyrejestruje ;/ co za chory kraj!

a tak w ogóle to czy można być ubezpieczonym nie rejestrując się w tym cyrku ?? wie ktoś ? bo nie mam ani męża ani nie uczę się , zamknęłam DG i nie wiem co robić , rzygać mi się chce na myśl o wielce pomocnym UP

a czy to prawda, ze wlasnie kazdy więzień dostaje co miesiac 1000zl? bo jakas osoba tak napisala na pewnym forum ale nie chce mi sie wierzyc

a juz znalazlam jakis artykul ... JA PIERDOLE ;/ http://moje-finanse.pl/prace-spoleczne-dla-trwale-bezrobotnych

czyli skonczą się matki na kuroniu, bo kto z dzieckiem zostanie? 20godzin?to polowe cyklu pracy.

ula są takie mozliwosci: -praca na umowie o prace albo na umowe zlecenie i wtedy placą ci ubezpieczenie, -wlasna dzialalnosc; -mąż, ktory pracuje i cie weźmie pod ubezpieczenie; -urząd pracy; -rodzice albo szkola cie ubezpiecza, ale tylko jesli sie uczysz i masz mniej niz 26 lat; -ubezpieczenie dobrowolne, koszt ok. 320 zl miesiecznie.... (księża i zakonnice placą ok 30 zl). -jestes niepelnosprawna, wtedy masz rente i ubezpieczenie. innych mozliwosci nie ma.

sluchajcie bo tak jest ze ktos idzie na kuronia i np pracuje na czarno, a to sprzedaje, a to sprząta...

czyli mąz mnie wezmie do ubezpieczenia? a jezeli ja nie chce?:(

taksemysle............... dziękuje za odp , żadna z tych opcji narazie nie wchodzi w grę ,męża nie chcę , DG zlikwidowałam , z pracą hmm szukam ale ciężko , na 320 mnie nie stać , a rente to chyba na łeb sobie mogę zrobić i pozwać tych z wiejskiej o odszkodowanie :D

no i mam powyżej 26 lat , co do pytania o więznia -bzdura

Dajcie spokój;/ jestem bezroborna, umowa skonczyła mi się w momecie przejści ana urlop wychowawczy..wiadomo, pracodawca nie przedłuzył.KIlka dni temu dostałam info- skerowanie na prace spo. użyteczne.Mam wyższe wykształcenie, pracowałam do tej pory w biurze.TA praca miała polegac na grabieniu liści,zbierniu smieci w mojej mejsowości10 godz w tyg za 7,70 czyli 77 zł w tygodniu.Ok, zgodziłabym sie na jakies prace,jeśli dały by mi cokolwiek (no jakies doswiadczenie, które mogłaby ując w cv).a tak?nawet opiekunki nie oplACE DODA ZE

Wiecie co ja myślę ? Że to wymyślono po to, żeby wyrejestrować jak najwięcej bezrobotnych, i sztucznie zaniżyć stopę bezrobocia. Pod koniec tego roku stopa bezrobocia rejestrowanego ma sięgnąć 16%. Jak wprowadzą obowiązek uczestnictwa w pracach społecznych i zajęciach integracyjnych, to wiadomo że połowa bezrobotnych nie będzie przychodziła, więc będzie można ich wyrejestrować i stopa bezrobocia spadnie do 9%.

i znowu zostanie ogłoszony sukces w temacie walki z bezrobociem!

Praca bez wynagrodzenia, jest niezgodna z konstytucją. Żadnych więc prac społecznych nie będzie.

Ja też mam nadzieję że to tylko plotka. Ale co by nie zrobili, problemu rosnącego bezrobocia nie da się "zamieść pod dywan". Można udawać że w Polsce nie ma bezrobocia, nie ma zarażonych HIV, nie ma alkoholików, nie ma bezdomnych... ale prawda jest taka że są.

Na Węgrzech Fidesz wpadł na pomysł że wprowadzą zakaz bezdomności. Jak Policja spotyka bezdomnego, to dostaje mandat za to że jest bezdomnym. A za trzecim razm go aresztują. Potem wychodzi... i dalej jest bezdomnym, i tak w kółko.

i tym sposobem państwo będzie miało Tanią Siłę Roboczą ZGROZA :o

10 godzin aktywizujacych, ale 10 godzin prac spolecznych ? ja akurat pracuje. ale co to ma byc. karac ludzi za to, ze pracy nie potrafia znalezc, ze panstwo doprowadzilo do tego, ze ludzie nie moga znalezc pracy ??? prace spoleczne powinny byc dla kryminalistow, osob ktore popelnily wykroczenia, nie placacych rachunkow itp. boze widzisz i nie grzmisz ;/