W ciągu tygodnia przytyłam 6 kg!!!! Nie wiem co się dzieje :(

Nie jem wiecej, cwicze tyle co cwiczylam, zero zmian a na wadze 6 kg wiecej!!! Czuje sie jak balon, ta waga mnie przeraza, nie wiem co jest grane :( Czy ktos tak mial? Od czego moze sie tak dziac?

od nadmiaru wody w organiźmie

ciąża?

Ale jak to? Dlaczego? Jak mam się pozbyć? Naprawdę czuję się opuchnięta :/

Nie jestem w ciąży.

a może masz problemy z tarczycą?

no to woda, a sikasz?

może tarczyca? a tak w ogóle to do lekarza idź.

Tarczycę miałam badaną i wyszło wszystko ok, więc tym bardziej jestem załamana!!! :( Jakiś czas temu miałam problemy z nerkami, zapalenie pęcherza i musiałam pić bardzo dużo wody, teraz też piję ale sporo mniej, sikam normalnie. Nie wiem gdzie się udać po pomoc...Na dietę nie mam co iść, bo i tak jadłam bardzo mało. Musiałabym żyć wodą i owocami :(

sikam normalnie? weź od rana słoik i sikaj w niego do rana dnia następnego, oblicz ile w tym czasie wypiłaś i ile wysikałaś, jaki kolor moczu i czy klarowny.

w ciągu dnia waga może zmienić się o 2 kilo.

o zaczyna sie ide

pomysłowa gośka miałam badanie moczu przy okazji problemów z nerkami i nic nie wyszło, sikam sporo bo sporo też piję jak jestem w domu. Na siłowni też piję dużo, ale to wypocę. Oczywiście tylko wodę i rano kawę, nigdy nie pijałam soków i gazowanego bo nie lubię... Leviatan ale to jest aż 6 kg i nadal rośnie :( Poza tym czuję się jak balon, zwłaszcza na brzuchu, boję się jeść :/

Skoro tyle przybrałaś na wadze w tak szybkim tempie to idź do lekarza koniecznie, kolega mojego męża z dnia na dzień robił się coraz większy, głównie na brzuchu, wylądował w szpitalu, miał wodę w brzuchu i w płucach

Ja zaczelam tez tak tyc, tylko w mniej zastraszajacym tempie - srednio 1-2kg na tydzien; cokolwiek zjadlam/wypilam natychmiast brzuch jak balon; klopoty z wyproznianiem, no koszmar. Cwiczylam, jadlam malutko, bo stracilam apetyt... no i co? Okazalo sie, ze to na skutek picia wody z sokiem z cytryny. Przedobrzylam, wogole nie pilam wody, tylko na okraglo wode z cytryna, bo chcialam odkwasic organizm (dla niewiedzacych - cytryna ma dzialanie zasadowe). Zanim jednak skojarzylam co to, to poszlam do lekarza, dostalam jakies syropki, tabletki i inne bajery, ktore mi w niczym nie pomogly. Dopiero po odstawieniu tej cholernej wody z cytryna... Radze Ci pojsc do lekarza i sprawdzic czy to nie problemy z kwasowoscia zoladka.