Sprzedajecie czy zostawiacie ciuchy po dzieciach ??

Mam zamiar sprzedać jednak wsumie to niewiem jak cenowo rozplanować Doradzi ktoś Macie jakies formuly typu spodnie za 10 bluzy za 8 a reszta np po 5

ja sprzedaje po mojej córce,co do cen to zależy co ile kosztowało.

mam synka (pierwsze dziecko) więc narazie nie sprzedaje (planuje drugie) , siostra ma ubranka po córce i tez zostawila bo moze ja lub brat bedziemy miec kiedys córkę:) Ona ma zazwyczaj mayoral'a lub coccodrillo więc nie bardzo sie opłaca sprzedawać np. w komisie za bluzeczke z mayoral'a dostala 10zł (kosztowało coś ok.50zł) a nie była znoszona,jej córka ma duużo ubrań niektóre raz (albo i wcale) nie założone-więc sie nie opłaca bo na allg. sprzedajesz jako używane -nikr nie uwieży ze np. niebyło ubrane albo tylko raz (choć ona ma ich sporo)

Ja synek był mały to dużo sprzedawałam a teraz jak ma 7 lat to oddaję. Ubrania po dziecku w takim wieku już nie są idealne a sprzedawanie ich po 1zł czy 5 zł dla mnie mija się z celem. Więcej fatygi (bieganie na pocztę a mam kawałek) niż to warte.