Dziwna pochwa po pierwszym stosunku, pomocy?

Hej dziewczęta. Od niedawna nie jestem dziewicą, mam 19 lat i mam chłopaka, z którym już jestem prawie rok. Ma dosyć duże osprzętowanie... ale nie w tym rzecz. Pierwszy stosunek nie był aż tak bolesny - może dlatego pewnie, że byłam na niego dosyć przygotowana i wyluzowana - nie było krwi, nie bolało. Aczkolwiek po paru innych (kochamy się rzadko, ponieważ dzieli nas troszkę kilometrów) zauważyłam, że moja pochwa stała się ciaśniejsza... mojemu mężczyźnie trudniej jest go "wsadzić", na początku bardzo boli (co psuje też całą przyjemność ze stosunku i od razu zaczynam się stresować)tak jakby już przy samym wejściu, ciężko jest mi wsadzić jeden palec, a co dopiero dwa. Wizytę u ginekologa mam 11 marca, dla własnej pewności. Chciałabym tylko się dowiedzieć, czy jest to całkiem normalne, że pochwa zmienia swój "wygląd" wewnętrzny? :o robi się ciaśniejsza? :/ jakby nabrzmiała, sama nie wiem... czytałam o dostosowywaniu się pochwy do rozmiarów członka, ale być może ktoś wie więcej. Dodam tylko, że jest bardzo malutkie prawdopodobieństwo na ciążę, ponieważ się zabezpieczaliśmy i to dosyć dobrze. W każdym razie po test i tak pójdę jutro Z góry dziękuję za odpowiedzi.

spinasz sie, boisz "formatu" penisa swojego faceta i stad problem. Przedluzcie gre wstepna, moze uzyjcie lubrykatu..?

nie, i zostanie zakupiony. Problem tylko w tym, że wcześniej pochwa nie była taka ciasna, a teraz, jak jest przerwa między kochaniem się, to jak sprawdzam sama - choćby po to by wsadzić tampona, po prostu ona jest tak ciasna, jakby spuchnięta, obniżona? strasznie ciężko się cokolwiek robi, wcześniej tak nie było. :/

to na pewno nie jest reakcja nerwowa?

Nie mam pojęcia, być może tak, być może nie.. pewnie prawdy dowiem się dopiero 11 marca u ginekologa, teraz mogę gdybać i prosić o jakieś diagnozy neutralnych osób. Zauważyłam, że jest tak ciasna, 2 miesiące po pierwszym stosunku, będąc u chłopaka, właśnie się kochając... trochę mnie to przeraża, bo jak zwykle psychika działa i zastanawiam się czy tak czasem jest normalnie. A w internecie wiadomo jak to jest - tysiąc wyników poczynając od ciąży, a kończąc na raku i nie wiem czym jeszcze. Jestem po prostu ciekawa czy ktoś tak jeszcze miał.

mialam tak, gdy nie bylam wystarczajaco podniecona... Pomysl z ginekologiem jest dobry, sprawdzisz od medycznej strony, czy wszystko jest dobrze. A jesli lekarz potwierdzi, ze tak jest pozostanie Ci popracowac nad psychika :) moze rozluzniajaca kapiel, masaz zamiast seksu? Koniecznie zamiast, zeby Twoja glowa "wylaczyla" myslenie o bolesnej penetracji. Tyle tylko, ze to wymaga nieco zaangazowania ze strony chlopaka...jakis czas musialby wziac "na wstrzymanie" ;)

dzieje sie tak jak kobieta sie denerwuje przed stosunkiem - czasami jest nawet tak ze pochwa zacisnie sie tak mocno ze wogole nie moze dojsc do stosunku - zrelaksuj sie i jestem pewna ze po jakims czasie bedzie ok :) no i nie zaszkodzi urzyc olejka :)

pewnie tak. :( tylko najgorsze jest to, że mam wrażenie, że moja pochwa całkowicie się zmieniła, bo nawet gdy nie uprawiamy seksu, to po prostu jak sama sobie sprawdzam, ona jest za ciasna.

Kup wibrator i regularnie ją rozpychaj. To że "pochwa" robi się ciaśniejsza może być efektem powstawania zrostów w wyniku obtarcia/naciągnięcia po pierwszym stosunku.