Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bijacz Plis

Czy przegięłam??????????????????

Polecane posty

Gość Bijacz Plis

Taka sytuacja: Wczoraj, właściwie dzisiaj w nocy zdarzyła się dla mnie bardzo nieprzyjemna sprawa. Otóż jestem studnetką, mieszkam na stancji wraz z lokatorami ii wczoraj około godziny 24 (spałam już) wspollokator i jego dziewczyna sprowadzili znajomych na imprezę do pokoju :O Przebudziłam się i nie mogłam spać, bo oni bardzo hałasowali. Nawet nie zamknęli drzwi od swojego pokoju, ciągle się śmieli, było bardzo głośno, włożyłam nawet stopery do uszu, ale i tak wszytsko słyszałam. Ciagle chodzili a to do toalety, a to do kuchni, bardzo mnie to zdenerwowało, bo po pierwsze ta "impreza" skonczyła się po 2, oczywiście nie mogło zabraknąć głosnej rozmowy pod moimi drzwiami podczas przygotowywania do wyjścia :O Mogli mnie uprzedzić, ze zamierzają robic jakąś impreze :o poza tym dzisiaj miałam na 8 bardzo cięzkie ćwiczenia, kolokwium, chciałam sie wyspać :O Wstałam rano i właczyłam na full muzykę, w łazience, w pokoju tak by ich obudzić, grało dokładnie tyle czasu ile oni hałasowali, na dodatek włączyłam tv i zaczęłam zmywać głośno gary, trzaskałam drzwiami itp. czy przegięłam? Po prostu chciałam sie zemścić :o co byście zrobili w mojej sytuacji? Tak wiem mogłam dzis w nocy zajść tam do tego pokoju i powiedziec ze mi to nie odpowiada, ale podejrzewam, ze by to olali, bo byli pijani albo najarani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bijacz Plis
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinacolada8439
Z kim ty mieszkasz?? Ja bym poszukała innego pokoju z normalnymi lokatorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×