Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

chybaciepogielo

panicznie boje sie pajakow

Polecane posty

jak zobacze jakiegos w domu, nie moge jesc, nie moge spac, wszystko mnie swedzi... wczoraj moj maz nie zabil wielkiego czarnego pajaka to zrobilam taka awanture i smiertelnie sie obrazilam na koncu poplakalam sie jak dziecko:) a taka twarda babka ze mnie:p kiedys ogladalam program o zwalczaniu fobii i pomyslalam ze za zadne pieniadze swiata nie poddalabym sie leczeniu arachnofobii, a wy jakie macie fobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orzeszki arachidowe
lubie orzeszki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bojesie teeeez
Ja dokladnie tak jak Tyy boje sie pajakow. I w sumie tylko ich. Nie potrafilaby,m nawet zabic takiego paskudy. Panikuje jak jakas dzika swinia jak tylko jest w poblizu pajacur. Ochyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja jak widze w miejscu w ktorym moge takiego zabic wpadam w szal zabijania:) piszcze i tluke kapciem az sie rozleci tylko nie umiem posprzatac bo sie boje, wole sama go zabic bo jak zrobi to kros z mojej rodziny to jest awantura... ale wczoraj maz byl na miejscu zdarzenia i go nie zabil tylko smial sie ze mnie a pajak uciekl;( boje sie nawet tych zabawkowych;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bojesie teeeez
Oj no to maz rzeczywiscie zawalil sprawe:) ja nie zabije,nie umiem sie na tyle zblizyc. Noo,raz zabilam:) bo osmielio sie paskudztwo wejsc do mojego pokoju,tam jest moj azyl i zaden pajak nie ma tam wstepu. No i byl juz wieczor,leze sobie,a tu na scianie naprzeciwko zauwazylam osmionoga. Najpierw chcialam uciec,ale pomyslalam ze wtedy on moglby wejsc np w moje ubrania,no albo sie gdzies rozmnozy. Wzielam wiec torebke,ktora lezala obok,i z impetem walnelam z calej sily w jego kierunku. Trafilam,ale torebki nie podnioslam,lezala tam pare dni,w koncu poprosilam faceta zeby ja podniosl i obejrzal dokladnie:) przechlapane z tym strachem mam. A,no tak,jeszcze pare razu wciagnelam odkurzaczem delikwenta,ale tylko takie nieduze i chude.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kevvvin
Ja się wcale nie boję pająków i mogę je brać na ręce poza tym pająki to pożyteczne stworzenia i lepiej jest go złapać i wyrzucić na dwór niż zabijać. Nikt nie zasługuje na taką śmierć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfgfhghhgj
ja tez ale zalezy jakie, o ile tarantule czy ptaszniki jakos mnie nie brzydza tak bardzo i moge na nie patrzec to jak widze kątnika, czyli takiego wielkiego z dlugimi cienkimi nozkami to mam atak nerwowy, starsznie mnie brzydzi ten rodzaj pajakow te nogi brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takamalaaaa
to ja mam najgorzej niestety :(( Nawet boje sie podejsc do pajaka, zblizyc od razu pankuje na maksa !! Dobrze,ze od pewnego czasu mieszkam z chlopakiem i jestem caly czas pod ochrona :) Najbardziej obrzydzaja mnie takie czarne wielkie :(( Jezu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy bym nie wyrzucila pajaka na dwor bo wstreciuch napewno by wrocil:) ja sie tych katniakow az tak nie boje oczywiscie jakby byl blisko mnie to chybabym na zawal zeszla ale te to nawet miotla zabije ale te czarne "azory" lub wieksze egzotyczne budza we mnie odraze, nic gorszego nie lazi po tym swiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie wciagnelabym delikwenta odkurzaczem bo balabym sie ze wylezie, z pajakami mam ulanska fantazje... wiec one z mojego domu nie wychodza zywe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weewerrerre
czarne azory co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anorektyk20
Tak, wyrzuć domowego pająka za okno to na pewno długo pociągnie dobroczyńco. Sam hoduję kilka ptasznikow ale dzikich to się brzydzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×