Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama przyszlego komunijnego

Tez temat komunii ale z innej bajki..

Polecane posty

Gość mama przyszlego komunijnego

rozwiedzeni rodzice..ja nie pracuje, byly maz ma konkubine i dzieciaka i nie zamierzam jej z tym bekartem zapraszac, wole ten czas swietowac w rodzinie i wsrod moich znajomych..ale chodzi o koszty, czy moge oczekiwac ze moj ex maz zaplaci za cala komunie albo za wiekszosc?to w koncu jego syn.. skad ja mam wziac? wogole to uwazam tez ze powinien kupic dziecku prezent. jak sie na to zapatrujecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...zaczarowana...
Wydaje mi się że wspólnie powinniście zrobić komunię pół na pól...a jak ty oczekujesz od męża by dał prezent to z drugiej strony ty powinnaś dać też prezent synowi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anyżeq1111
Masz prawo wymagać aby zapłacil za pół komunii. Ty musisz wziąść skądś na drugą połowę o resztę możesz jedynie prosić, nie wymagać. 2 skoro robi komunię, nie musi kupować prezentu, chyba, że chce. 3 Skoro ma kobietę nową i dziecko to nie powinnaś kazać mu wybierać wasze dziecko czy ich dziecko a zapraszając tylko jego taki wybór dasz mu i nie sądzę aby skończyło się to dobrze dla ciebie i waszego wspólnego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rarfgte3tgdrgt
ma zapłacić za całą komunię na której nie może się pojawić bo nie zaprosisz? komunia to nie obowiązek - można urządzić bardzo skromną albo dogadać się z facetem czego mozesz oczekiwać to chyba sama wiesz najlepiej, Ty go znasz i wiesz jak sie zachowywal do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
jego zapraszam ale tej sciery i bekarta nie, i wiem ze on przyjdzie , zreszta mam w dupie jak bedzie sie czul z tym wyborem, nasz syn jest w tym dniu najwazniejszy, pol na pol, ale skad ja mam wziac, ja nie pracuje..kiedys wspominal ze on nie zamierza placic za moich gosci..(jestem pewna ze to pod wplywem tej s*** bo kiedys udawalo mi sie go na wyzsza kwote niz zasadzone alimenty urabiac)a to co ja mam nie zapraszac kolezanek z dziecmi ktore moj syn zna i lubi? swojej chresnicy kupil laptopa w zeszlym roku wiec synowi tez powinien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomalinA
wasz wspólny syn -zróbcie na pół a czemu ma dostać prezent tylko od ojca a ty jako matka to co? jeśli chcesz wymagać od drugiej osoby to wymagaj też od siebie. mąż ma nowe życie ale o synu nie zapomina, a i tak nie dasz rady odseparować jego kobity i jej dzieciaka , porozmawiaj z synem czy by chciał by tata przyszedł z nią i dzieckiem.czy tewgo chce , bo może wasz syn dobrze się dogaduje z dzieckiem konkubiny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rarfgte3tgdrgt
jeśli masz do niej taki stosunek to nic dziwnego bez względu na to co zrobiła i jaka jest powinnaś starać się być wobec niej miła - jeśli nawet tu piszesz o niej "ściera" a o dziecku "bękart" to nie ma się co dziwić, że ona dokłada wszelkich starań do tego by Twój syn dostał jak najmniej szkodzisz w ten sposób TYLKO swojemu dziecku i sobie, warto? prezenty to dobra wola, jak wbije sobie do głowy (ona może mu w tym pomóc) że Ty od niego tego oczekujesz, to nie da i tyle. sama pomyśl i wczuj się: wyobraź sobie że masz pieniądze i dwie komunie w rodzinie - w jednym miejscu ucieszą się z każdego prezentu, w drugim będą czekać na coś drogiego. Jak dla mnie logiczne, że z pryzjemnoscia kupie lepszy prezent temu pierwszemu dziecku jeśli będzie mnie na to stać. Poza tym to, że stać go było w zeszłym roku nie znaczy że w tym też - bądź co bądź płaci na syna Nie zapraszanie jej jest nietaktem. Rozumiem Cię, że jej tam nie chcesz, ja pewnie też bym jej nie chciała, ale ślubne czy nieślubne to dziecko jest rodzeństwem Twojego syna a takie sytuacje lubią się mścić w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
moj syn nie zna swojego" brata" bo mieszkaja w innym miescie a dzieciak ma pare miesiecy wiec synowi to obojetne, jej obecnosc i bachora nie jest istotna, a nawet mnie cieszy ze bedzie wtedy siedziec sama jak pies ze swiadomoscia ze moj ex bedzie ze mna i naszym synem.. ogolnie nie powinnam jej nietrawic bo nie przez nia sie rozstalismy ale przez nia moj byly nie daje mi sie juz urabiac, powiem wam szczerze ze po rozwodzie bylismy "przyjaciolmi" i ja mialam z tego korzysci bo po pierwsze on mi wszystko mowil a po drugie dawal wiece kasy..a odkad sie ona pojawila nasz kontakt sie ogranicza do alimentow(w zasadzonej kwocie i ani grosza wiecej) i spraw zwiazanych z synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfffff
jak Cię na stać to nie rób przyjęcia po mszy i już nie kumam???? dlaczego on ma płcić za Twoich gości??? może warto by było poszukać pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
jak mam nie robic przyjecia?co dziecku powiem..? ze tatus zaluje zaplacic za jego komunie? ze nie dostanie prezentow wezcie myslcie troche..to jest komunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
a co do pracy to mieszkam na slasku i u nas ciezko z praca..czasem gdzies poirobie na umowe o dzielo i to tyle..a poza tym jak znajde stala prace to moj ex poleci obnizac alimenty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatanogazamiata
Przeraża mnie twój tok rozumowania.... W tym roku moje dziecko też ma komunie, Pan Tatuś nie wyraził zgody za zapłacenie za swoich gości na komunii. Generalnie nie dołożył nawet do alby. Nie neguję tego , nie chce to nie, na komunii jego ani jego rodziny nie bedzie. A Ty nie masz prawa rządać aby on płacił za Twoich gości! To że będzie dziecko miało komunię to nie wykalarowało się dopiero teraz, miałaś czas żeby odłożyć kasę a nie ciągnąć z ojca dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
nawet na roksa.pl dalam ogloszenie...komunia to komunia pan jezusek wybaczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
wiecie co teraz pomyslalam, chociaz jej nie trawie to moze i ja zaprosze po pierwsze po to ze moze wtedy maz zaplaci wiecej za komunie a po drugie po to by pokazac ze jestem lepsza, zrobie sie na bostwo, cala impreze bede udawala przemila dla niej a szczegolnie dla bylego meza, wspominala specjalnie przy niej i rodzinie do bylego meza, "a pamietasz jak bylismy tu z naszym synem oczywiscie i on zrobil to i to..i takie tam.." i to ja bede u siebie wsrod swoich znajomych a ona bedzie sie tam czula nikim..co o tym myslicie? wtedy ja wyjde na ta ok a jej pewnie mina zrzednie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jestes głupia!!!!!!!!!!! dlaczego nie pomyślisz o dziecku? i dlaczego niewinne niczemu dziecko partnerki swojego ex nazywasz bękartem?? nie wstyd Ci, że Twoje dziecko ma tak głupią i niedojrzałą matkę?? to ważny dzień dla Twojego dziecka, przemyśl to zaproś ex, ewentualnie poproś by przyszedł bez kobiety i dziecka i w zgodzie zorganizujcie normalne przyjęcie komunijne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
06.03.2013] 14:12 [zgłoś do usunięcia] mama przyszlego komunijnego nawet na roksa.pl dalam ogloszenie...komunia to komunia pan jezusek wybaczy... to podszyw, nudzi ci sie debilu|?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatanogazamiata
Ale Cię boli ich szczęście.... zrobić parodię z komunii dziecka żeby się odegrać.Jesteś żałosna :-/ Mąż dobrze zrobił że Cię kopnął w dupsko, takiej zawziętej materialistki dawno nie widziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
a co wy jej tak bronicie?pewnie zlecialy sie same konkubiny albo drugie zonki i sie wielce wypowiadaja..mnie obchodzi moje dziecko tylko..zadnej parodii nie zrobie..wszystko wyjdzie naturalnie i najwyzej o niej sobie pomysla ze jest beznadziejna jak zacznie strzelac fochami, ja bede milutka przeciez napisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatanogazamiata
A co Cię tak boli jego kobieta i dziecko? Jakbyś nie była zazdrosna lub nie kochała byłego to byś zachowywała się normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr
I myslisz, ze zrobienie sie "na bostwo" sprawi, ze Twoj byly odkocha sie w swojej obecnej partnerce i zakocha sie w Tobie?! haha Jestes strasznie zgorzkniala, wiadomo od razu, ze to facet Ciebie zostawil i nie mozesz sobie poradzic z tym, ze on sobie ulozyl zycie, a Ty stoisz w miejscu i w dodatku totalnie na nim polegasz jesli chodzi o kase. To musi byc naprawde chujowe uczucie wiedzac, ze nie ma sie nic do zaoferowania, bo czytajac Twoje posty jasne jest jaki masz charakter. Smutne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
nie kocham go, wkurza mnie jednak ze mnie odsunal i nie liczy sie ze mna wogole i to przez nia, kiedys udawalo mi sie nim manipulowac, wszystko mi mowil, dawal wiecej kasy..a teraz sie zmienil o 360 stopni..nawet zlotowki wiecej niz musi nie da..i jeszcze sobie bachora zrobil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
to ja zlozylam pozew o rozwod bo mnie zdradzil(nie z ta obecna a z inna.ktora zostawil zreszta dla tej obecnej..i liczylam ze to tylko przejsciowe zauroczenie malolatka a to juz ponad 3 lata trwa..na moja niekorzysc..niewazne)ale po rozwodzie rozegralam to tak by tanczyl jak zagram(pewnie dlatego ze mial wyrzuty sumienia)wiec nie oceniajcie ze on mnie zostawil.. umialam wyegzekwowac od niego wszystko a ta suka wszystko popsula..rozumiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co - wstyd mi za ciebie
bo to co piszesz, jest przerażajace :( Jeżeli do kogokolwiek możesz mieć żal, to do twojego byłego męża, który was zostawił, a nie do tamtej kobiety i jej dzicka. Kto wie, czy za chwilę twój mężuś nie zostawi też jej i bedzie w takiej samej sytuacji jak ty. A materialistka jesteś pierwsza klasa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfdfjdz
No nie dziwie sie ze cie maz zostawil. na jego miejscu tez bym nie chciala byc z taka SUKA jak TY .. jestes OBIBOKIEM, SMIERDZACYM KLENIEM. Za robote bys sie wziela a nie patrzysz zeby tlko z meza kase wydoic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agatanogazamiata
Tylko dzieci żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rarfgte3tgdrgt
rozumiemy. dzięki temu co napisałaś chyba już wszyscy stracili do Ciebie resztki sympatii. jakich Ty słów używasz? "zmanipulować"? 'urobić"? nic dziwnego, że tamta kobieta stara się otworzyć mu oczy na to jaka jesteś. ile masz tych alimentów? (pytanie retoryczne) przecież jakby co to połowę utrzymania dziecka i tak będzie płacił, a jak bys pracowała to nawet z obnizonymi alimentami miałabyś więcej pieniędzy, jakąś niezależność, możliwość zaczęcia wszystkiego od nowa z pracą wszędzie jest ciężko, ale takie nastawienie jak Twoje... ręce opadają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
bo to przez nia moja sytuacja sie zmienila i nic nie moge wyegzekwowac bo to co pisze on ma w dupie tylko slucha tej malolaty..licze ze ja rzuci bede miala satysfakcje..ale slyszalam ze podobno planuja slub..;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
ale jak mam prace to na czarno zeby nie mial podstaw do obnizania mi alimentow, alimentow mam 800zl i co ja mam z tym zrobic, kiedys wysylal mi pomimo rozwodu 1200 i dalej by tak bylo gdyby nie ta suka.. łaski mi nie robi bo to ja sie synem zajmuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego komunijnego
a co złego w manipulowaniu czy urabiani przynajmniej jaka korzysc z tego mialam i nasz syn tez ,kiedy miedzy nami bylo dobrze to on mu kupowal ubrania dodatkowo, robil prezenty a teraz odkad jej z ta malolata tylko alimenty a ja musze sie po znajomych dowiadywac ze np. na wakacje sobie pojechali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal ci dupę ściska
że on jest w udanym związku, ma nową rodzinę a ciebie nikt nie chce (czemu sie absolutnie nie dziwię!!!) Do tego jestes nic nie wartym nierobem:O Tez jestem ze sląska i jak ktos chce to prace znajdzie od razu... Można tylko pogratulowac męzowi, ze wymienił cie na pełnowartościowy model!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×