wspólna opowieść...

jadę tramwajem. Stoją w okolicach środkowych drzwi słuchając muzyki. Moja noga delikatnie podryguje w jej rytm. Za oknem nieśmiało przebija się wiosne słońce oświetlając tętniącą życiem Warszawe. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Na jednym z przystanków otwierają się drzwi i dostrzegam piękną brunetkę. Ona zerka w moją stronę a ja posyłam jej uśmiech. Kobieta staje w odległości okoła metr ode mnie. Na jednym z kolejnych przystanków jak zwykle tłum ludzi. Wsiadają i robi się tłoczniej. Jestem zmuszony przesunąć się w jej stronę. Jakaś starsza pani przepycha się obok mnie. Aby ustąpić jej miejsca muszę bardzo zbliżyć się do tej pięknej istoty która wygląda na promieniującą radością. Mój penis ociera się o jej krągłe pośladki, których kształt podkreślają opięte jeansy. Szpilki, które ma na sobie nadają jej nogą niebywałem lekkości. Stało się... Wyczuła, że się o nią otarłem. Ona jakgdby nigdy nic delikatnie odwróciła twarz w moim kierunku i psłałą piękny uśmiech. Odwdzięczyłem się tym samym. Na kolejnym przystanku dobija więcej osób, a ona robiąc im miejsce napiera na mnie swoim pięknym tyłeczkiem. Jej kształtne piersi, podkreślone przez idealnie dobrany stanik działają na moją wyobraźnie co przekłada się na dolną partię mojego ciała. Nagle tramwaj ostro hamuje a ja silnym uchwytem podtrzymuję ją za biodro aby nie straciła równowagi. Dojeżdżamy do mojego przystanku. Wypowiadam do niej jedno zdanie: "Wysiadam, to mój przystanek". Jakież miłe zaskoczenie gdy ona odwracając się w moim kierunku i patrząc mi w oczy odpowiada: "Wysiadam z Tobą". Podąrzamy w kierunku mojego mieszkania. Moje podniecenie rośnie z każdym olejnym krokiem. Podczas gdy wpisuję kod domofonu ona dotyka moich pleców i kieruje dłoń nie odrywając jej od mojego ciała w stronę brzucha po czym cofa ją mocniej dociskając paznokcie. Erekcja jest tak silna, że mógłbym nim przebić ścianę. Wchodzimy do mojego mieszkania. Zaczynamy się namiętnie całować. Jej ręka wkrada się pod moją koszulę. Ja nieustannnie pieszczę jej piękny tyłek. Całuję jej szyję, małżowiny, podbródek, skronie, drugą ręką pewnie ściskając jej kark. Czuję jej ciało zaczyna delikatnie pracować. Moja piękność zaczyna się delikatnie kołysać, wydając coraz głośniejsze westchnienia. Odrywam od niej swoje usta. Patrzę głęboko w oczy stojąc w bezruchu. Trwa to około 2 sekund po czym mocno ją obejmuję i przyciągając do siebie kieruję w stronę kuchennego blatu. Jej pośladki są dokłądnie na jego wysokości dzięki czemu może się wygodnie oprzeć. Moja dłoń przez spodnie masuje okolice jej łona. Drugą ręką rozpinam jej bluzkę kierując usta w stronę biustu. Mój język dokładnie bada każdy skrawek jej piersi zwracając szczególną uwagę na ślicznie sterczące sutki. Przykucam i rozpinam jej spodnie. Od podniecenia na jej twarzy widać delikatne rumieńce... Moim oczom ukazuje się śliczna biała koronkowa bielizna podkreślająca jej ciemną karnację skóry i naturalną opaleniznę... Dalej nie chce mi się pisać :P miłego dnia :)

ta! srutututu !!!!!!! jaka dziewczyna (normalna ) bzyka sie z kolesiem z tramwaju ?

nie pisz już więcej, bo jest beznadziejne

Ja bym się bzyknęła, albo przynajmniej obciągnęła takiemu nieznajomemu, lubię spontan

Chryste, takiej ilości błędów nie widziałam w jednym tekście od wieków :O

Boże czy ktoś w ogóle czyta takie powieści z palca wyssane.Fantazje to masz nie powiem,ale w realu chyba z Tobą gorzej :(

on raczej nie ma fantazji :O

@jagoda przygoda - na pewno nie Ty @no i na szczęście - nikt nie każe Ci tego czytać. Nie podobało się w każdej chwili mgłaś zamknąć przeglądarkę :) Fantazji nie mam za grosz... @Patrycja_a_ - wszystko przed Tobą :) @Złodziejka Zapalniczek - sorki, mam nadzieję że nie ma błędów ortograficznych. Literówki wynikają z szybkości pisania. @może by tak ... - Ktoś czyta (m.in. Ty przeczytałaś ;) ). Uważam, że wszystko ze mną jak najbardziej OK.

Co wy gadacie,facet ma fantazję i miło się to czyta.Jacy upierdliwi są na tym forum to cycki opadają.Testomen nie słuchaj tych ćwoków tylko pisz,bo lubię czytać Twoje wpisy,acha i muze super zapodałeś ( mówię o rampue ) i ciałko też masz mrrr.

to wcale nie jest takie mało prawdopodobne, napisz jak się skończyło, dałeś jej tylko telefon czy jednak upierała się przy kasie?

Namietnosc porywa wszystkich i wszedzie wiec autorze -milo sie czytalo:)

Mi się podobało :) Lekkie... dobrze się czyta. A w ferworze nie zwraca się uwagi na literówki :D Tyle, że mało prawdopodobne chyba ;)

Jak chcecie poczytać coś fajnego, to poproście Ajrona, vel Doktora Drejfusa o wrzucenie któregoś z jego opowiadanek.

jak już pisałam jest to możliwe, kwestia tylko za ile :)

@magda*magda - jeżeli się podobał Rampue to polecam zapoznać się z Janem Blomqvistem - gość dla mnie wymiata! @arnold szwarceneger - okazało się, że ma fiuta i pognałem :) tak poważnei to jedynie wymysł mojej fantazji, a raczej głupoty... @Namietnosc - czasem można dać się porwać... @lubiękiedy... - niestety mało prawdopodobne @pomarańczowy humbak - jak znajdę chwilę podpatrzę ich teksty Pozdro dla wszystkich hejterek. Możecie śmiało cisnąć mi dalej. Bardzo się tym przejmuję... :)

łe jak to ściema to cie więcej nie przeczytam sama sobie dopiszę swoje zakończenie

Dac sie porwac byc porwanym/na ...zycie jest piekniejsze dzieki tym wszystkim fantazjom:)

@Arnold - tutuł delikatnie sugerował, że jest to oderwane od rzeczywistiości...

zmusic laske ktora znam do lizania szparki innej liże jej szpile stopy a ja je rucham one są brunetkami dwie suczki i ja .

ona pracuje w butiku , ja zmuszam ta suke zeby lizala inna cizie, daje jej w policzek targam za wlosy , one i ja ale to fantazja niestety,

potem gdy juz ukazały sie jej białe koronkowe majteczki sciagam jej spodnie została w majtkach ja liżąc jej dupe zdejmuje jej majteczki ona wtedy odwraca sie do mnie przodem patrze a tu wielka sterczaca pała na wysokosci mojej twarzy ... haha

potem sie zesrałem