Życie bez seksu, świadomie, na przekór naturze.

Postawnowiłam żyć bez seksu. Zupełnie świadomie. Jestem w związku, w któym druga strona jest asem. Chcę to zrobić żeby nie było problemów. Wyrzuciłam to z siebie, dziekuję

Skupię się na pracy, rozwoju osobistym i rozp[ieszczaniu siebie- zabiegi kosmetyczne.

w klasztorze byłoby Ci łatwiej :P

taa, na pewno w męskim :P ale żeński też by odpadał bo miewam słabość do lesbijskich pornosów:P A już długo nie oglądałam porno. Walcze!

Zobaczysz, nie minie miesiąć jak sama sobie zrobisz dobrze. Natura jest silniejsza od woli.

Ktoś chce do mnie dołączyć w postanowieniu? Może ktos ma ochote nie na staly ale okresowy post?

Miewałam juz dluzsze okresy kiedy seks mogl nei istniec, jakos tak smao z siebie, ale teraz chce to zrobic swiaodmie dla swojego zwiazku i partnera.

I tak ci się nie uda. Ręka pójdzie między uda miejsce szczęściu da i skończy się twoja nuda

Ojej, co za poezje:P Sa ludzie ktorzy potrafia wytrwac mysle ze silna wola potrafi wygrac z natura. Potrafilam sie kiedys kontrolowac, teraz tez chyba dam rade :) nie mam jakichs wielkich obaw ze pękne i sie zadowole. tylko bliskosc partnera mnei na razie przeraza. tzn on jest dla mnie atrakcyjny seksualnie.

Hehe. Gorzej będzie jak pewnego dnia seks postanowi zrezygnować z ciebie :P

Tzn?

Może jesteś uzależniona od sexu lub sexoholiczka dlatego ta abstynencja ? Nie wiem czy normalni ludzie są na tyle durni by z niego zrezygnować.

tzn?

Pójdziesz na aerobik a tam będzie taki fajny i wysportowany trener fitnessu. Pójdziesz do salonu odnowy biologicznej a tam ręcznili będzie podawał facio z trzecią nogą. Pojedziesz na szkolenie, a trajner będzie takim pociągającym, delikatnym brutalem. Samokontrola może i dzaiła ale nic nie pomoże jak hormony buzują.

spoks, mnie podnieca tylko moj facet, jakos inni mnie nie kręca mowiac szczerze. zaraz znajduje w nich jakies wady i niedoskonalosci :D juz bardziej kobietki mnie kreca- a szczegolnei jak ogladam jakies gorace sceny :P ale porn w necie odstawiłam, w tv tez omijam takie programy :)

No to wiadomo masz pociąg do kobiet.To nieraz z wiekiem przychodzi.Piszesz,że pociąga Cię Twój facet i co dalej z tym robisz,jak Cię tak pociąga.

Ochota na okresowy post?Ja mam taki od 10 lat...

To głupie. Czytałem tutaj opinie dziewczyn, których jak ktoś dobrze nie wyrucha, to chodzą złe, rozdrażnione itp.

A może inaczej jest z facetami, którym nie spuści się dobrze z kija?

ani sexu ani walenia konia nie ma ....

Są kobiety co muszą być same i wtedy wiadomo,że powinny sobie ulżyć w swój wiadomy sposób,ale całkiem nie rozumiem gdy nachodzi ochota bo nie sądzę by nie,wstrzymywać i powstrzymywać się na siłę. lilili ty chyba masz nieźle pokręcone w tym mózgu :)

To musi być smutne :(