Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katalumpkaa

Powoli wariuje w domu...pomóżcie dordźcie!!

Polecane posty

Gość katalumpkaa

w Styczniu 2012 roku dowiedziałam się że mam zagrożoną ciążę i poszłam na zwolnienie. Leżałam pół roku w domu, za bardzo nie mogłam prowadzic normalnego życia, rzadko wychodziłam jak tylko musialam. W czerwcu urodziłam wczesniaka i od tej chwili jestem z córką w domu. Cieszę się bo córka miała ciężki start a teraz juz dobrze sie rozwija...wszystko pieknie ale czuje że powoli już wariuję w domu. Każdy dzień wyglada tak samo, mleko, zupki, kupki, gotowanie obiadu dla meża, usypianie, tv troche neta w czasie jak mała spi...2 razy w tyg przyjezdza mama aby sie zajac mala bo chodze na fitness. Kiedys byłam bardzo aktywna osoba a teraz czuje sie jak w twierdzy...nigdzie prawie nie wychodze czuje ze wariuje....ileż to można siedzieć w domu:( męża po całych dniach nie ma bo pracuje...w sumie niewiem czego od was oczekuje:( chyba chciałam sobie pomarudzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekając na rozum
mam to samo .... w domu ju 9 miesiąc i z osoby bardzo aktywnej stałam się panią kursującą między gotowaniem, parniem i córcią :) ale gdy wpadam w nerwy i zaczynam mówić do siebie - ale mam życie, to klepię się w głowę, patrzę na dziecko, męża, fajny i ciepły dom - i dziękuję bogu że tak jest :) a poza tym wiecznie to nie będzie trwało, teraz tak to wygląda bo zima, bo dziecko malutkie..ale już za chwilę będzie lepiej,a nie oglądniemy się a nasze życie będzie podobne do tego co wczesniej....nie martw się :) i dziękuj za to co masz..za rodzinę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×