Gość Silena23 Napisano Marzec 7, 2013 Od kilku miesiecy mam nowa prace, jest maly problem delikatnie mowiac podoba mi sie zonaty szef ...wiem ,wiem...- zło. Z biegiem czasu stajemy sie wobec siebie coraz barzdiej otwarci, smy, usmiechy (z jego strony szczegolnie) i teraz nie wiem czy warto? Z jednej strony carpe diem ,ale z drugiej mam faceta , on zone...a mimo to cignie mnie do niego jak magnez... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach