grzybica pochwa-juz wiem jaki byl powod!

pol roku borykalam sie z grzybica pochwy, myslalam,ze od czestego mycia albo od tabsow. BYlam 6 lat tylko z jednym partnerem i zaczylam sie spotykac z kim innym. Tydzien po pierwszym wspozyciu z nowym partnerem zaczelo mnie strasznie swedziec i piec wczasie stosunku. Bylam u 3 roznych lekarzy i wkoncu pani doktor spytala sie czy zmienilam partnera. I okazalo sie, ze w taki sposob moj organizam zareagowal na " nowe srodowisko" :p i po pol roku walki, rozych lekach pozbylam sie dziadoctwa.

Poprostu cie zarazil

haha dobre

ale nie rozumiem-jak się pozbyłas grzybicy? odstawiłaś nowego partnera?czy zaczęliście stosować prezerwaty? a próbowałaś brać probiotyki? mnie przy różnych zachwianiach odporności pomaga provag, a sporo infekcji ogólnych łapałam w tym sezonie:/

przy zmianie partnera takie rzeczy się zdarzają, dobrze że masz już je za sobą, aby problem nie wracał możesz włączyć do swojej pielęgnacji i profilaktyki provag żel, bardzo dobrze łagodzi podrażnienia, chroni i nawilża, możesz smarować nim okolice intymne po prysznicu czy po stosunku

Powinnaś stosować coś profilaktycznie

mogę spokojnie poleci ci abiofem ja stosuję

Ciekawa diagnoza:) Kiedy ja współżyję z moim partnerem to zawsze smaruje się provag żel, po pierwsze nawilża a po drugie chroni przed infekcjami ponieważ zawiera kwas mlekowy. Przydaję się również po basenie, saunie, siłowni, w podróży, po goleniu itp.