Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszzzzkkkaa

Czy robić wesele?

Polecane posty

Gość agnieszzzzkkkaa

Dziewczyny, mam prośbę o obiektywną ocenę sytuacji. Oboje z narzeczonym mamy 32 lata. Chcemy się pobrać. Mieszkamy za granicą (on nie jest Polakiem). Żyjemy normalnie, mamy jakieś 30 tys oszczędności. Ja byłam chwilowo bez pracy, ale jedna pensja nam wystarczała. Nie żyjemy rozrzutnie, czasem sobie gdzieś pojedziemy na weekend, pójdziemy na koncert, nie oszczędzamy na jedzeniu bo to dla nas ważny aspekt, tzn zdrowie i smak :) Ślub będzie tylko cywilny, bo jesteśmy niewierzący. Właściwie to mi się marzy taki ślub we dwoje w miejscu w którym się poznaliśmy, ale wiem, że to w rodzinie nie przejdzie.... Obserwuję forum ślubne i tu cały czas roztrząsane są kwestie kasy, prezentów, finansowania noclegów etc. Właśnie nie wiemy czy wyprawiać wesele, tu wszyscy wspominają, że to koszt minimum 40 tys, a u nas jeszcze kwestia zagranicznych gości, gdzieś muszą spać itd. Zwyczajnie szkoda mi wywalać tyle kasy, a myśl o zaciskaniu pasa żeby tylko w jeden dzień zrobić imprezę też jest bez sensu. Czy wam nie jest szkoda? Widzę, że tu osoby z niskimi pensjami odkładają bardzo dużo na miesiąc na wesele, to taki rok dwa oszczędzania pewnie trzeba wszystko ograniczać... Z racji wieku i emigracji nie mam wielkiego kontaktu z rodziną,jestem praktycznie najmłodsza więc ciotki wujowie to emeryci i babcie, kuzynostwo też już koło 40tki. Nie jestem osobą na pokaz i nie zależy mi na jakimś super przedstawieniu z okazji mojego ślubu. Do tego ze względu na zagranicznych gości wesele musiałabym robić w większym mieście żeby nie było problemu z transferem z lotniska i hotelami. To są zawrotne koszty! Jak wy to robicie i czy wam nie szkoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na twoim miejscu bym nie robiła...sorry ale zrobisz tradycyjne weseli telko po to aby "nie gadali'.To troche nie obraź sie ale żałosne, jestescie po 30stce i pod rodzinke będziecie robić?Inaczej jakbyście na miejscu byli w PL a tak? Usrać sie za przeproszeniem "po pachy" aby rodzinka była zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×