Nie dał mi kwiatka

Mój chłopak nie dał mi kwiatka na dzień kobiet, wymówką jest to, że wymienił opony z zimowych na letnie i nie miał jak dojechać. W walentynki była inna wymówka, nie wspominając moich urodzin kiedy musiałam się go prosić by w ogóle spędził ze mną ten dzień :(

cham

Przykro mi, że trafił Ci się taki cham..........

gdzie Ty znalazłaś tego faceta?? Ja dostaje kwiatki nawet bez okazji np. jak mam zly dzien, jestem smutna itp. Niby nic, ale to naprawdę miłe...

szukaj innego, natychmiast ten ma cię gdzieś :(

a ja nawet życzeń nie dostałam , a mam męża od 8 lat ....

kopnij go w dupe bo daremny jest. Naprawde kwiatek za 5 zł to żaden wysiłek a widać niektórych nawet na to nie stać...

ten facet Cię nie szanuje, nie docenia i wygląda, że ma Cie po prostu gdzieś... jak mu nie wstyd

Pytanie jest, czy jest, co doceniac. Mial narazac zycie, zeby badyla dostarczyc? Jechalas wczoraj cipo samochodem? Bo ja tak i dziekuje bogu, ze cala i zdrowa dojechalam, na ulicach byl czysty lod, bylo mnostwo wypadkow,, ehhh nie ma jak myslec, tylko o sobie. I to moja imienniczka. Wstyd.

to moze w koncu przestan sie dopraszac o cokolwiek? nie chce ci dac kwiatka? trudno nie chce spedzic z toba urodzin? trudno, nie ma takiego obowiazku

dfgf nie umiesz czytać idiotko? to nie 1 raz. Zreszta nawet śniegu by nie było i byłaby inna wymówka. Tak jest co doceniać, widocznie ty nie zaslugujesz a to nie moj problem.