Powiedzcie PROSZĘ czy to normalnie i co z tym dalej robić.....

chodzi mi o dziewczynę którą znam od dziecka , nawet się razem bawiliśmy jak dzieci zawsze w dobrych stosunkach byliśmy...tylko że tera mało się widujemy do ona studiuję . a ja się kocham w niej potajemnie i nie potrafię wyznać uczucia bo boje się odrzucenia i wyśmiania......a myślę co trochę o tym i śni mi się co kilka dni............... chyba zgłupieję od tego myslenia

nie dasz rady, odpuść

ale dlaczego tak myslisz....

Zamiast rozmyślać, lepiej zacznij działać. Efekt na pewno będzie dużo lepszy ;)

tylko wiesz co ....jest jeszcze takie coś że ona ma studia a ja nie . po technikum jestem

Ja nie wiem jak ty tak samo mówisz jak piszesz to ja bym się zastanowiła czy nie lepiej najpierw zajrzeć do słownika lub książki z ładnego i poprawnego wypowiadania się żeby nie wstydziła się jak już zgodziłaby się na znajomość. Pomyśl o tym.

bo jak kochasz potajemnie to jesteś w zasadzie od razu skazany na porażkę. Masz po prostu w sobie wyobrażenie o niej i potem będziesz się frustrował, bo ona będzie inna niż w twoich marzeniach. Moim zdaniem lepiej startować do nieznajomej albo nowo-poznanej mi się właśnie tak udało.

o ci ci pizdo się rozchodzi ...a to że koleś się pomylił i błąd czy dwa zrobił ja pierdolę co za naród nietolerancyjny . A co do ciebie to jak nie sprujesz to będziesz żałował a jakiś inny się za nią zabierze jak już tego ktoś nie zrobił . a zwłaszcza gdy jest ładna.

umow sie z nia !!! :D Wkręc sie w jej towarzystwo :) Zapros ja na jakas impreze jak bedziesz szedl do znajomych. Znacie sie od dziecka, jesli sie lubicie to sie zakumplujcie moze cos z tego wyjdzie :) Krok pierwszy, zakrec sie wokol niej i spraw byscie przebywali jakos w jednym towarzystwie. Potem juz pojdzie z gorki. Gwarancji na nic nie ma ale lepiej tak niz siedziec na tyleczku i sie zamartwiac. Poza tym, nie masz niczego do stracenia! :)

poszukaj pierwszej imprezy jakiejś dobre w milym i wesolym towarzystwie i po prostu sie do niej odezwij czy nie poszla by z Tobą tu i tam na jakies piwko. Jako normalny kumpel :)

heh masz rację ale wstyd się przyznać ale nawet nr.tel do niej nie mam :) tylko na nk mam ją ;))

to napisz do niej na tej nk może .....i poproś żeby nie mówiła przez jakiś czas że piszecie razem

zrób tak jak śmierć napisał

a kiedy ma urodziny.....kup jej coś na urodziny

Dajcie spokój, wielu ludzi nie chodzi na imprezy. Umów się sam na sam i tyle.

Najlepiej jakbyś ją spotkał na mieście. Bierzesz numer. Mówisz, że chętnie się spotkasz i pogadasz, teraz musisz lecieć, ale "wymienmy sie numerami". Odezwe się i sie umówimy" I tyle.

nie trzeba na mieście ...mieszkam 100 m od niej....;/

a jak mi odmówi ???

nie odmówi - chyba że jest głupia