Czy warto się starać

Ona 26 ja 29 spotkaliśmy się 2 razy, w zasadzie druga randka jak i pierwsza wynikła z jej zaproszenia, znamy się słabo bo z internetu, mnie ona jako kobieta odpowiada jest wartościową osobą ale nie daję się pocałować, (ok 2 spotkanie dla niej za szybko rozumiem), nigdy nic sama nie napisze do mnie, żadnego miłego smsa, przważnie to ja zaczynam rozmowę, nie dzwoni do mnie, zawsze to ja dzwonię, jest dla mnie miła i dobra ale mam wrażenie że jej po prostu nie zależy żeby mnie poznawać jest dobrze tak jak jest, jak zadzownie czy się spotkamy wszystko ok ale jakoś brak w tym dążenia do związku, nie jest ona za bardzo doświadczona w tych sprawach i się zastanawiam czy się starać o nią czy odpuścić, aha podczas ostatniej wizyty przedstawiła mi swoją rodzinę ale to chyba nie ma nic do rzeczy :).

jaja sobie robisz???:-) Czlowieku gdzie ty masz jaja , jak tak bedziesz postepował to ona cie pogioni w diabły!! prawdziwy facet zabiega o kobietye, stara sie, wydzwania, smsmuje, prawi komplementy a nie czeka na ruch kobiety po 2 randkach:-( Powiem ci ze ja ejstem w zwiazku 3 miesiace i nadal nie narzucam sie mojemyu facetowi tylko pozwalam mu mnie zdobywac. To on dzowni d mnie ( ja rzadko), to on goni króliczka.

kobiety takie sa ze czekaja. przynajmniej ja...musisz obserwowac jak sie wobec ciebie zachowuje i jak na cb patrzy

LA bellalla, ale czasem nie odpisujesz na smsy np?

Nie no odpisywać odpisuje bez przesady po prostu wszystko zaczynam ja... ona sama z siebie to nigdy.