Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kokardka 3000

Szmer w serduszku.

Polecane posty

Gość kokardka 3000

Jak córka miała 2 latka pediatra nagle uslyszała szmer w serduszku, zostalismy skierowani do kardiologa. Szmer okazal.sie.niewinny,jakas tam błonka,czy strunka.jest. kontrola za 2 lata. Niby wszystko ok. A ja sie wciaz martwie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nsadnsmk
niepotrzebnie, skoro miała badania i wyszly w porzadku. Szmery wzrostowe się zdarzają :) spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie, skoro byla badana to jest ok :) moj mlodszy tez mial wykryte szmery jak mial 3,5 miesiaca. mial konsultacje kardiologiczna, zrobione usg i wyszlo ok. kontrola w tm roku w maju. moj brat tez takowe szmery mial, wykryte jako 2 latek, kontrola po 2 latach, kolejna po nastepnych 2. teraz jako 11 latek zadnych szmerow nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas bylo
u nas było to samo; lekarz dał nam opis badania, wydruk z echa serca z uwidoczniona strona sciegnista w lewej komorze, wytłumaczył co i jak i powiedział, że to absolutnie nie jest wada, tylko taki bonus; napisał że nie ma wskazan do dalszego postępowania kardiologicznego i jeszcze że to dziedziczne i najprawdopodobniej któreś z nas ma i dzieci syna też mogą miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas bylo
taka struna jest wprawiana w stanie przez krew i stąd szmery, są slyszalne zwłaszcza przy infekcjach u dzecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokardka 3000
Nie mam wyniku badania przed soba, ale kardiolog mówiła o jakiejś błonce, albo strunce ;) i że to może zniknąć, albo zostać na zawsze, ale absolutnie nic się z tym nie dzieje. I pierwszy raz pediatra zauważyła ten szmerek przy infekcji, potem jakby go nie było, teraz córa przeziębona i znowu jest. Ponoć nie zawsze jest słyszalny. Tyle, że ja jakos się zmartwilam, kilka dzieciakow moich znajomych maja problemy z sercem, jakies zabiegi maja mieć, jeden chlopczyk bedzie mial operacje, ze poprostu bardziej to przezywam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
ja leżałam w szpitalu z Małym po porodzie, neonatolog usłyszała szmery, w jeden dzień słyszała w inny nie, okazało się, że to szmery rzekome. Bądź dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm*hmm*
mialam tak samo,bylam 2 razy w Katowicach na badaniach okazalo sie ze z sercem wszystko ok zadnej wadynie ma,lekarz powiedzial ze jak szmer nie ustapi to na kontrole w wieku 6 lat ,ale szmerow juz nie ma,ma 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było
ja się tym w ogóle nie przejmuję; trafiłąm na świetnego lekarza, chyba najlepszego u jakiego w życiu byłam, który nam wszystko wyjaśnił i uspokoił; skoro w serduszku syna jest strunka, która powoduje szmery i nie ma wpływu ma pracę serca, to po co robić kontrolę? przecież ani struna ani szmery nie znikną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×