czy zostać przy niedbającym ale oddanym chłopaku

Jestem z chłopakiem jakieś pół roku, on kocha mnie nad życie, jasama nie wiem. Bardzo się przyzwyczaiłam do niego, kilka razy nieudanie próbowałam zerwać. W sumie to może nawet wszystko byłoby ok ale... Po jakimś czasie moje oczy zauważyły że mało o siebie dba. Nie rozumiem jak można mieć pensję rzędu 3 tys i chodzić ciągle prawie w tych samych rzeczach, rzadnej odmienności. Jest lekko niedomyty, rzadko się goli, ma brudy między paznokciami, rzadko czyści zęby,wygląda jak jakiś robotnik- półpijak. Ja chociaż mam bardzo mało pieniędzy bo studiuję staram się zawsze mieć coś nowego, kupić sobie to czy owo. Już coś tam zwracałam uwagę ale nic. Oprócz tego mnie nie rozumie, straszne jest kiedy o 20 on mówi idę spać a ja mam tyle jeszcze do zrobienia, serce mi się łamie. Może on mnie ściąga w dół bo wtedy mi się nic nie chce robić. Ostatnio przez spotkania zaniedbałam naukę, ale jestem uzależnona od niego :( Ale jest jeszcze pytanie, co będzie jak go rzucę. Mam ponad 20 lat, jak już nie zyskam tak przywiązanego serca? Ale jak on będzie w przyszłości tak żył mało wyrzucając pieniądze w błoto to jak to będzie? Ratunku, nie wiem co zrobić......... ;(

Brak higieny jest niedopuszczalny i musisz go o to przycisnąć, ALE to jak ktoś się ubiera nie jest już Twoją sprawą, podobnie jak to o której on chodzi spać. Jeżeli masz dużo do zrobienia to jego obecność nie jest niezbędna, a jako dorosła osoba umiesz chyba stawiać sobie priorytety. Krótko mówiąc - nie zwalaj wszystkiego na niego. Jego jedyna wina to strach przed mydłem, za Twoje problemy z nauką odpowiadasz Ty.