Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mąż pielęgniarki

Czy pielęgniarki zdradzają mężów z lekarzami ?

Polecane posty

Gość gość
Tak samo jak kobiety w innych zawodach. Nie mniej i nie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla lekarza pielęgniarka to personel pomocniczy, niżej na drabinie ewolucji. Wżeniłem się w rodzinę lekarską i uwieżcie mi, naprawdę pielęgniarki nie chciałyby wiedzieć, co tak naprawdę myślą o nich lekarze. Może czasem gdzieś na imprezie pijany lekarz uzna pielęgniarkę za wartą grzechu, ale w normalnych warunkach w szpitalu co najwyżej niektórzy pogadają sobie w pokoju pielęgniarek. Większość uważa, że spoufalanie się z personelem źle wpływa na pracę owego personelu i nie traktuje pielęgniarek jako obiektu erotycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pielegniarka potrafi wyciagnac za granica 10tysiecy, znam bardzo obrotna pielegniare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy kazda pielegniara chce lekarza prosze was. Co z tego ze bogaty jak to moze byc jakis brzydal z brzuchem, łysol albo zbok, kasa mu nie pomoze, poza tym pielegniara to tez czlowiek z szacunkiem do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak naprawde chcesz wiedziec czy zona Cie zdradza czy nie, napisz do mojej wrózki Sofii. Jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kubasinska
Niestety, etykieta 'lekarza' to już przeszłość. Zawód, który powinien wzbudzac zaufanie, przestaje być wiarygodny. Zawodowo na pewno są bardzo dobrzy w swoim fachu. Niestety jako ludzie często są beznadziejni. Byłam przez dwa lata z lekarzem, jego wybujałe ego i niedowartościowanie sprowadziło się do bzykania na boku babki z ubezpieczalni. Mały niedorozwój wysyłał zdjęcia swojego penisa kochance siedząc na kanapie u rodziców w domu, by pokazać jaki jest męski (i to nie jest żart). Warto dodać, że ma jeszcze dziecko z inną kobietą. Nie omieszkał podzielić się tą informacją z nią wymieniając się zdjęciami dziecka. Zapomniał jej tylko dodać, że ma dziewczynę. Rzygać się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość rada
Tylko taki malutki człeczek może z malutkim mózgiem może pisać o pielęgniarkach źle chyba jeszcze nie byłeś w szpitalu leżąc i prosząc o pomoc pielegniarkę wtedy nie będziesz pisał tak obraźliwe jak zobaczy jaką pracę wykonują te dziewczyny nie są to matoły lecz mądre dziewczyny które nie poszły na studia aby mieć tylko studia : ciekawe czy ty masz w ogóle jakieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość rada
Nie zdradzają napewno z lekarzami gdyż dla nich lekarz to zakompleksiony malutki człeczek mają mężów na stanowiskach bez kompleksów a ze są ładne mają pole do popisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradzają ale nie każda i nie każdy lekarz. Okazji jest mnóstwo, bo jest nocka, dyżurka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniela21
Jestem bardzo zniesmaczona jak to wszystko czytam teraz. Jestem studentką drugiego roku pielęgniarstwa na WUMie. Przykre to co przeczytałam w tym wątku na, który trafiłam przez przypadek... Zapraszam serdecznie wszystkie osoby, które jak cytuję uważają, że 'do podania termometru potrzebne są studia...' Serio? Dlaczego osoby, które nie mają zielonego pojęcia o tym o czym mówią wypowiadają się ? Aktualnie jestem po ciężkim egzaminie z farmakologii, przede mną jeszcze 8 egzaminów z przedmiotów kierunkowych jak i klinik ! tak klinik. Uczymy się tego wszystkiego co przyszli lekarze. Jesteśmy teamem. Lekarze, pielęgniarki, ratownicy, fizjoterapeuci .... jesteśmy dla Was. Przed podaniem leku każda pielęgniarka powinna wiedzieć co to za lek, jakie są skutki niepożądane, jaka to grupa leków, wszystko. Nasza praca to połączenie fizycznej z dużym wysiłkiem psychicznym. Nie jestem sfrustrowana jak pewnie wielu z was by napisało. Nie, nie poszłam na pielęgniarstwo bo nie dostałam się na lek. Nawet nie składałam. Chciałam po prostu być tą osobą, która będzie bezpośrednio opiekować się chorymi, którzy są w najgorszym momencie swojego życia. Nie poddaje się mimo tych wszystkich przykrych rzeczy, które wy tu wypisujecie. Musiałam jednak zabrać głos bo to już jest przegięcie. Nie wiem kiedy w Polsce zmieni się ta mentalność... Chciałam wspomnieć, że pielęgniarka to również zawód wolny jak lekarz czy farmaceuta. Wspomnę nawet, że teraz jest możliwość zrobienia doktoratu. Jeżeli nie docenicie mnie tutaj , trudno ... Będę zmuszona wyjechać i pomagać w powrocie do zdrowia innym, w innym kraju. Jest mi niezmiernie smutno, że musiałam to napisać. Trzymajcie kciuki, lecę się uczyć , sesja depresja ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak.Mam koleżankę pielęgniarkę i bzyka się z doktorkiem.Jest po liceum medycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja zona tez jest pielegniaka i jak ma mozliwosc to sie p******i taka specyfika zawodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kolega - żołnierz zawodowy miał dziewczynę pielęgniarkę. Ładna była. Ona rzuciła go dla lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×