Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie rób nikomu dobrze.....

niezręczna sytuacja w pracy

Polecane posty

Gość nie rób nikomu dobrze.....

pracuję w urzędzie ok 50 osób zatrudnionych; zaczęło się od tego, że ktoś mnie zagadnął skąd mam takie fajne spodnie; to zgodnie z prawdą powiedziałam, że mam dojście do spodni znanej marki drugiego gatunku. Koleżanki prosiły, żebym im coś przyniosła jak dam radę. Kilka razy zaniosłam, parę osób skorzystało, mówiłam o tym osobom z którymi mam bezpośredni kontakt w pracy. //Chyba któraś z osób doniosła o tym dyrekcji i boję się, że dyr może mieć mi za złe ,że jej tego nie pokazałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szewi
A co na to powie urząd skarbowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lee kuper
a co dyr ma do tego co ty robisz po pracy? i co cie obchodzi co ma ci za złe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na paczki............
jak odprowadzilas podatek od wzbogacenia to wszystko jest ok:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singulina
nawet sie tym nie przejmuj powiedz ze dostalas to od znajomej bo ona kupila i sa za duze...nie kradzione wiec o co hcodzi to jest gtwoja [prywatnosc...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób nikomu dobrze.....
ale ja na tym nie zarabiałam ani grosza; po prostu mogłam kupić od producenta w niższej cenie i w takiej samej cenie przekazywałam dalej; po prostu cieszyłam się, że inne osoby mogą też na tym skorzystać, bo zarobki mamy marne, a koleżanki mają też dzieci i liczy się dla nich każdy grosz. Wydaje m isę,że moja dyr jest bardzo malostkowa i pamiętliwa i że się będzie na mnie odgrywać 0- bo u nas w pracy to wszyscy jej się podlizują, a ona to lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lov_ee
czyli sprzedawalas....skarbowka sie klania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób nikomu dobrze.....
tak sprzedawałam bez zysku więc jaki miałam odprowadzić podatek, bo x% z 0 to zawsze będzie 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki........,
jasne, to kazdy moglby tak sie tlumaczyc i nikt by nie placil podatkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób nikomu dobrze.....
o sprawy ze skarbówką to akurat jestem spokojna, bo jeśli ktoś decydował się na zakup, to przekazywał mi kwotę o jaką prosił producent, a ja dostawałam od producenta dowód zakupu i dawałam kupującemu. mąż mi mówił, że z tego wynikną same kłopoty, nie rób niekomu dobrze, a nie będzie ci zle - wcześniej jakos nie mogłam uwierzyć w prawdziwość tych słów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklej poprawnie linka
czyli zanieś spodnie dyrektorce w prezencie i będzie git

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wklej poprawnie linka
fabryka spodni w Radomiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób nikomu dobrze.....
gds

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rób nikomu dobrze.....
no właśnie chodzi o to, że ja nie wiem jak się zachować; prawda jest taka, ze nie zaniosłam tych spodni dyr bo one były z drugiego gatunku i zawsze miały jakiś feler i bałam się że ona to na opak odbierze - że noszę jej jakieś dziadostwo i stawiam ją na równi z biedakami, tak jakby jej nie było stać, żeby nawet 300 zł za spodnie dać...nie mam do niej tyle śmiałości i swobody, żeby powiedzieć normalnie co i jak, zresztą ona jest specyficzna i często odwraca kota do góry ogonem.....teraz nawet jak jej powiem prawdę, to pewnie mi nie uwierzy, tylko będzie obstawać przy stanowisku, że ja zlekceważyłam i pominęłam; są osoby, któe jej nawet jogurty z promocji wyhaczają, ale to jej bliscy współpracownicy, koleżanki - ja nie miałabym śmiałości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwraca kota DO GÓRY ogonem
odpadłam :D! Odwraca kota ogonem albo odwraca do góry nogami :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------))))))))))
Czy to nie jest handel obwoźny....? A chyba w urzędach coś takiego jest zakazane?!?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez wzgl na to ile na tym
Zarabialas ( bo w Twój altruizm nie wierze ) to zajmowalas się praca zarobkowa inna niż wynikajaca z zatrudnienia, za coś takiego smialo możesz dostac wypowiedzenie z par 52 kp ;) skoro przynosilas to do pracy i tam to przekazywalas dalej to z cala pewnoscia przekraczalo to zakres Twoich obowiazkow i zlamalas regulamin :) Ps. KOTA DO GÓRY OGONEM - pekam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda, że angoli nie
lepiej sprawdź czy nie kradzione z USA hahahaha :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×