Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość -------ja_______

maz sie ze mna w ogole nie liczy

Polecane posty

Gość -------ja_______
,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka444
jesli tylko teraz tak mu sie zdazylo to po co przezywasz. jutro wstanie na mega kacu i bedzie mial nauczke. idz juz dziewczynko spac a nie zawracasz dupe i wymyslasz problem tam gdzie go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -------ja_______
Pewnie najlepiej niech sie.schleje oleje rodzine i idzie do kolegow. Widze ze dla was to normalka w.domu? Owszem dziecko go szukalo bo mala jest do niego przywiazana a on ja olal. To bylo przykre. Moze jeszcze mialam go po glowie poglaskac i kolacje zrobic? Chyba was pogielo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annana
dokladnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annana
*do kaczuszki to bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -------ja_______
Na kafe jak zawsze kobieta wesprze kobiete a jak sie cos nie spodoba to dojrzala kobiete nazwa dziewczynka. Eh na co ja liczylam tutaj. Rzeczywiscie ide spac. Tutaj same podle zolzy ktore nie umieja zrozumiec. Chyba macie takie cos w.domu codziennie i dlatego na mnie najezdzacie. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia4680
Jak to było incydentalne to naprawdę nie masz powodu pisać, że mąż "W OGÓLE" się z Tobą nie liczy. Bo liczy się z Tobą tylko okazjonalnie zbłądził. A dziecko mogłoby płakac równie dobrze gdyby on był w pracy, traumy od jednego razu nie dostanie... Ogólnie - nie zachował się ładnie, ale wyluzuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annana
Wyluzuj. dziecku nic nie bedzie.Za to twoje malzenstwo sie predzej czy pozniej posypie jezeli bedziesz taka pryncypialna.Kazdy w zwiazku potrzebuje troche przestrzeni i luzu. Popelnil blad ale to nie koniec swiata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka444
autorko i co stalo sie cos ze raz tatus nie dal buzi dziecku na dobranoc. ty jako ta "madrzejsza" w zwiazku moglas wziac dziecko na raczki udpokoic i polozyc spac a nie dzwonic do faceta i marudzic ze dziecko placze. a moze on chcial sie odstresowac pogadac powspominac z kumplem czy tam z kuzynem. idz spac autorko i naprawde nie masz czym sie przejmowac. nie robi tego codziennie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkolasaaa
Bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdnsns
Dokladnie daj mu troche przestrzeni,kazdy czlowiek czasem potrzebuje oddechu,a ty go stlamsisz kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mysleeeimysle
Nastepna histeryczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka444
autorko i nie musisz nas wyzywac od zolz bo dajemy ci rady jak prosilas. moglas wogole nie pisac tutaj tylko przeplakac noc cala i uzalac sie jakiego masz meza niedobrego bo raz sie upil i nie wrocil na czas do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona35....
Moze on jest z tych typow co wogole nie moga pic,nie dlatego ze sa uzaleznieni,ale dlatego ze po 1 lapia bakcyla i czuja ze chca wiecej.Tak bedzie pil az sie uchleje wystarczajaco.Nigdy nie rob klotni jak on jest pijany to nic nie da,nawet moze nie bedzie bardzo pamietal,skoro taki zalany byl.Porozmawiaj z nim jak wytrzezwieje co Ci sie nie podoba itp.Najlepiej meza pilnowac,bo sa osoby co wypija troche i juz w mozgu sie przestawia.To jest stwierdzone naukowo,poczytaj w necie jakie skutki alk wywoluje.Niektorym nie szkodzi a inny musi sie zalac az padnie.A po alk zaden czlowiek czy kobieta czy facet nie slucha sie.Dlatego tylko na trzezwo ostro z nim pogadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byip999uiu
taaa wy już w każdym widzicie alkoholika.A ty autorko normalna jesteś, dałaś facetowi w twarz???? Z rynsztoka jesteś, że bijesz ludzi? Ja pierdziele, gdyby to facet ci dał z liścia to byś tutaj wyzywała dopiero i rozwodziła się....no niestety ty oczekujesz szanowania ciebie a sama swojego męża nie szanujesz. x I bicia nic nie usprawiedliwia...nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja po 10 latach
jak ja nie lubie takich bab wycierasz gębe dzieckiem! stało się coś bachorowi ze jeden wieczór nie widziała ojca ? problem z dupy na siłe wałkowany !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość córunia też będzie
histeryczką jak mama ! facet powinien kopnąć cię w dupe razem z dzieciorem bo zatrujesz mu zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...:)
facet często nie umie odmówic koledz ebo nie chce wyjśc na pantoflarza. Po drugie co to da, że sie rkzyczy na pijanego? nic trzeba poczekac aż wytrzeżwieje. A poz atym to, że ktos sobie raz na jakis czas wypije alkohol to nie znaczy, że ejst alkoholikiem. Ja w ogole nie piję alkoholu bo nie lubie ewentualnie wino czerwone ( ale tera znie bo ciąża ) ale nie robie z siebie świętej i nie udaje nie wiadomo kogo i nie odbrazam od rauz, że mąż kogos to alkoholik bo zdarzylo mu sie 2 razy napic z kolegą...przeciez nie robi tego co 2 tygodnie bo by autorka o tym napisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -------ja_______
Wy jestescie nienormalne! Pewnie powinnam mu na wszystko pozalac a on mial do mnie pretensje ze raz poszlam na spotkanie klasowe i mowilam ze posiedze 3 godz i wracam o 20. I tak bylo. Wrocilam o 20 i nawet zadnego alkoholu nie wypilam a on mi awanture zrobil ze zostawiam mu dziecko i sobie ide. To wg was jest w porzadku? Dlatego ja tez mu jazde zrobilam. On moze wszystko a ja to co? Raz wyszlam bez dziecka i wielka afera! jak on taki jest to ja tez!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przezywaj
Gorzej jakby codziennie wracal pijany. Wrzuc na luz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś JEBNIĘTA
kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...:)
nic dziwnego, że Twoj maż pije...z taka histeryczką to tylko wytrzymac idzie po wypiciu alkoholu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubieJapka
jesteś głupia jak but!jak byś nie wiedziała,że faceta się samego nie zostawia przy wódce!wiadomo,że nie wróci na czas,a to,że pijanemu walnęłaś w twarz to już przesada!nigdy bym tak męża nie potraktowała choć zdarzyły mi się takie sytuacje jak twoja!już dawn nie pozwalam mężowi zostawać i problem z głowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za takie coś w ogóle już nie robię awantury, mój to wcielone zło!! Czekam, aż mały pójdzie do przedszkola, teraz szukam pracy i odejdę od niego. Moja sytuacja wygląda tak, że p.K wychodzi wieczorem, a wraca rano, gdy wróci twierdzi że powinnam się cieszyć że wrócił cały i zdrowy. P.K idzie do mamy kiedy niechce mu zrobić obiadu. Nie potrafi wynieść śmieci, gotować i sprzątać. Nie jesteśmy małżeństwem i nie widziały galy co brały.. Bo pan K to inaczej g****o w srebrnym papierku. Dla znajomych srebrny, a dla mnie jak g****o. Ale nie dołuje się tym zbytnio, bo p.K dla mnie nic nie znaczy. Wszystko robię tylko dla mojego dziecka. ŻYCIE DOPIERO SIĘ ZACZNIE!!! I ja w to wierzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie jaka patologia z autorki!!! Jak można " dać w pysk" komukolwiek!!! Ile ty masz lat ze jesteś aż tak niestabilna emocjonalnie? Ok on nie zachował sie fajnie ale chyba można było poczekać jak wytrzeźwieje i porozmawiać... Jak bym była na miejscu twojego męża to by sie właśnie to małżeństwo zakończyło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dawaj mu w pysk, bo kiedys ci odda, przemoc rodzi przemoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to jest godzina więcej na picie w momencie jak ktoś wyciąga wódke ? Ja bym w tej sytuacji w życiu mężowi nie uwierzyła że za godzinę wróci Hehe Przecież ta wyciągnięta wódka już sama w sobie oznacza grubszą bibkę. Wzięłabym faceta już wtedy za frak albo w ogóle poszła do domu przewidując zgodnie z realiami że wróci po kilku co najmniej godzinach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie krytykujące to patologia. Przypominam że jest równouprawnienie. Zawsze spróbujcie postawić się z drugiej strony. Czasy się zmieniły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Histeryczko, daj na luz. Co takiego dziecku się stało? Ja maz będzie w pracy a dzieciak się rozryczy za tata, to tez będziesz go na chate sciagac? Poza tym takiego sobie wybralas, to masz i żadne biadolenie go nie zmieni, powiem więcej, zrzedz mu bardziej, to będzie częściej z chaty wybywal. widocznie taaki typ sobie wzielas, który uważa ze od zajmowania dzieckiem jest kobieta, dlatego zrobil ci awanture o Twoje wyjście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest jakiś stary temat przecież :) i autorkę najbardziej bolało to, że on może (mógł) a ona nie :D I o to się rozchodziło. Jakby ona mogła sobie wypić i wrócić później, niczym się nie przejmując to nie byłoby tematu. Ale jak to, że on mógł a ona nie, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×