herbata z liści malin

WItajcie, jestem w 38 tyg ciąży, położna poradziła mi bym zaczeła pić herbatę z liści malin, co ma niby wpłynąć na postępy w czasie porosu, ma być on szybszy sprawniej będzie szło rozwieranie szyjki macicy, bo te zioła wpływają jakoś (jeśli ją dobrze zrozumiałam) wzmacniająco na macicę. Stosowałyście może? Kupiłam ją wczoraj, jest tania jak barszcz w aptece za 2,90 zł , w smaku nie najgorsza, poprostu smakuje ziołami, dziś piję drugą filiżankę. Jestem ciekawa czy któraś z Was ma z "tym" jakieś doświadczenie :)??

siostra próbowala i lisci maliny i wiesiolka i innych cudow na kiju a rodzila 18 godzin:O ja bez zadnych przygotowan tego typu urodzilam w 4 godziny wiec reguły nie ma:) powodzenia

aha, biorę pod uwagę że to wszytsko to pic na wodę, a położna wciska nam ciężarnym coś jak placebo :) ... "niech pije, i myśli że będzie dobrze, będzie spokojniejsza, a i tak wszystko zależy od natury ..." Pewnie tak jest ;)

pewnie tak :D

Jak pijesz herbatę z liści malin w trakcie porodu, to może przyspieszyć skurcze. Ale jeśli skurcze jeszcze nie wystąpiły (czyli jesteś przed porodem de facto) to sobie możesz pić hektolitry - porodu to ani nie wywoła ani nie przyspieszy.

hmm a jak to zrobić aby pić w trakcie porodu, to chyba nie jest możliwe , w termosie mam zabrać :)?:) hehe

przez 2 tygodnie, porod od przywiezienia na porodowke do finalu trwal 4 godziny, nie wiem ile pomogła herbata a na ile to przypadek - następnym razem tez bede pila, wszystkie znajome które pily mialy szybkie porody ;)

Możesz zabrać w termosie, możesz zabrać w butli (ostudzoną), możesz rodzić w domu i pić jak ci się podoba :). Tak się to robi :).