CZY JEST MOŻLIWE? ....

witajcie, czy jest możliwe zajście w ciążę- stosunek przerywany + prezerwatywa(nieuszkodzona, niezsunięta, niepęknięta, założona prawidłowo) stosunek w 13 dc, jestem już mamą i poprostu już dziń po stosunku naszły mnie takie myśli i trwają do dziś masakra jakaś, chyba uroiłam sobie ciążę? dodam że w 23 dc byłam u gina i stwierdził brak ciałka żóltego i dominującego pęcherzyka ale powiększone endo - stwierdził że na okres.... dziś 25 dc a ja nadal świruję, laseczki uspokójcie mnie

proszę ..... bo oszaleje ;(

niech ktoś ze mną porozmawia,,,, ciagle jestem sama duszę to w sobie;-( nie mam komu powiedzieć ;( mąż mówi ze sobie to wmówiłam ale powiększone endo o czymś mówi, lekarz zapewniał że nie jestem w ciąży ale ja czuję inaczej od prawie 2 tyg nie opuszczają mnie te mysli nic nie chce mi się jeść w nocy spać nie mogę :( i nad niczym nie mogę się skupić ;-(

ponawiam .....

ponawiam

Nie jestes w ciazy.Juz tyle osob Ci to pisalo,a ty nadalswoje.Ogarni sie,bo zachowujesz sie jak dziecko

miałam dokładnie tak samo jak Ty... i dziś moja córka śpi w łózeczku ... możliwe że zaszłaś

ogarnij

ja już mam dwójkę dzieci, poprostu martwię się...powiększone endo.... w 18 dc ból jajników (juz sobie wbiłam do glowy ze pewnie implantacja) ;/ masakra.... jak mogłabym zajsc skoro wszytsko bylo jak powinno??

a ja powiem tak.... chyba sobie zarujesz? tak bardzo mi z tym źle dzieki .... ta wypowiedz wiele dla mnie znaczy gdyz ja sobie poprostu to wobiłam ze tak bedzie i koniec ale jak mysle logicznie twierdze ze to nie mozliwe

Aha spoko, dwójka dzieci, a zachowuje się jak nieodpowiedzialna smarkula, to mnie totalnie zmyliło.

Bo to jest niemozliwe.Musisz wrzucic na luz,bo oszalejesz.Juz myslalam,ze sie na mnie obrazisz za moja wypowiedz,ale czasem trzeba twardo komus uswiadomic pewne fakty,a ja taka jestem,wiec milo mi,ze Cie nie urazilam :)

wiesz.... ja już sobie wmówiłam to chwile po stosunku, ciagle pytałam męża. strasznie przeszłam porody(ostatni 10 mies temu cc) jestem dość młoda i chciałabym wkońcu wyjsc do swiata a nie ciagle siedziec w domu i bawić dzieci, stad te moje zachowanie, moze jestem egoistką ale czasami te bym chciala wyjsc np do kina albo coś innego... a ja od 5 lat ciągle w domu cały czas kura domowa 24 h na dobe, dlatego mam taki uraz . Tabletki jak brałam to mialam plamienia... bralam w styczniowym cyklu wizelam 19 tabletek i skonczylam bo ciagle mialam plamienia ze skrzepami;/ po 3 dniach dostałam miesiaczkę. po odtsawieniu nast cykl 29 dni, normalna owulacja itd itp a ten jest naprawde dziwny, nie czułam śluzu płodnego.... wcale nie zaobseowwalam go... 18 dc bol w jajniku prawym a zawsze bolał lewy(taki ból owulacyjny) ale zero śluzu... - juz myslałam ze to implantacja ... a stosunek byl 18 dc taki jak opisałam (chodzi o zabezpieczenie) dzis 25 dc zrobilam test negartwny wiem ze moze za wczesnie ale nie daje mi to spokoju tak sobie wmowilam i tyle

przepraszam stosunek byl 13 dc

Powiem tak,musisz naprawde sie wyluzowac.A co do pragnien i wyjscia do ludzi,to masz do tego pelne prawo.Postaraj sie choc raz w miesiacu zorganizowac opieke do dzieciaczkow,wyjdzcie gdzies z mezem,to na pewno Cie troche odstresuje

sama już nie wiem co mam myśleć...:( robiłam testy owulacyjne od 16 dc w 17 dc wyszly pozytywne i tak wychodzily przez tydzien...ale chyba az tyle dni owulacji sie nie ma .... (lekarz stwierdzil ze byc moze hormon odpowiedzialny za owulke tyle sie u mnie utrzymuje) przestałam je robić ale miedzy czasie przeczytalam ze owulacyjne testy wykrywają wczesną ciaze i pozytywnie wychodza w ciazy no to juz maszyna ruszyla dalej..... wmowilam sobie jeszcze bardziej ze jestem w ciazy.... 23 dc bylam u lekaza juz nie wytrzymalam brak sluzu te testy... zrobil mi usg i stwierdil ze mam endo pogrubione ( to ja oczywiscie zalamka ze pewnie ciaza) ale opowiedzialam mu wczesniej wszytsko i powiedział ze nie mam się co bać.... że nie jestem w ciązy................. mówił że na usg nie wiedzial pehcerzyków dominujacych ani ciałka żóltego ( to ja już sobie wmoilam że moze ma start sprzet albo nie zauwazyl ) masakra............. i tak sobie wmawiam przeszukuje internet i szukam nowych rzeczy potwierdzajacych to ze jednak to ciaza.... bardzo chciala bym przestac o tym myslec :(

czyli mowisz ze nie jestem w ciazy.... mąż stwierdzil ze traktuje go jak nieudacznika że podwazam to ze nawetgumy nie umie zalozyc .... że mam go za głupka ;( to wszytsko jest silniejsze ode mnie :(

wszyscy mowią że jak dziecko się zachowuje.... hmmm ja uwazam ze skoro się zabezpieczam to raczej jest to odpowiedzialne bo chce uniknąć ewentualnej ciązy, ale z 2 strony te schizy nie sa o tyle dziecinne co tkwi to w mojej glowie w mojej psychice to jest lęk ja nie panuje nad tym ..........:(

Coz wiele dzieje sie w poswiadomosci,wiec jak cos sobie wmowimy,to nawet ojawy sie pojawiaja.Endometrium rowniez jest pogrubione przed miesiaczka,wiec poczekaj do miesiaczki,albo dla swietego spokoju idz na bete,ktora mozna robic juz 10 dni po stosunku

wiem i dawno bym ją zrobiła ale nie mam niestety takiej mozliwosci w niedzielę bedxie 14 dnien po stosunku zrobię test i bede wiedziala..... choc lekarz mowi ze to strata kasy bo nie jestem.......... a Ty jak myslisz ? w takiej sytuacji gumka plus przerywany?

stosunek przerywany+prezerwatywa (niezsunięta, niepęknięta)...chyba jaja sobie robisz...jesli zaszłaś w ciązę, to chyba przez ducha sw. i urodzisz jezusa..

no tak wiem o tym................ ale wkrecilam sobie takiego fiśka i koniec blokada :( chyba muszę isc do psychologa bo to już problem juz 2 razmi się to zdarza....

Zrobilam rano test ciazowy dzis jest 13 dni po stosunku moze wczesnie ale lekarz powiedzial ze powinien juz wyjsc ..negawywny... Juz do glowy dostaje