niepełnosprawny ojciec

Wszystko zależy od dobrego adwokata.

Zadałam tylko jedno pytanie czy uważasz że skoro panowie z faktycznie żebraczych rent nie powinni płacić alimentów to w sytuacji żebraczych rent matek powinni sami utrzymywać dzieci w całości? Bo ja jestem zdania że on będzie je miał ściągane tak podobnie jak mojemu synowi nikt nie zasądzi np 1000zł. A pieprzenie że nie na temat jak się widzi tylko jedną stronę medalu to przecież nie napiszesz że tak jak eks żona powinna w pewnym wypadku przejąć większość utrzymania dzieci, tak ojciec powinien większą część przejąć w sytuacji odwrotnej.

K.wa no nie !! a ta swoje :P

Autorko skoro dobrze zarabiasz, to dlaczego chcesz jeszcze alimenty od niepełnosprawnego byłego męża? Chcesz jemu zabrać ostatnie pieniądze? Przecież to nie jego wina, że jest chory.Chcesz jego ukarać za coś?

Kochanko może przestań klnąć dlaczego z żebraczej renty ojciec ma nie płacić alimentów a matki muszą.?Proste pytanie bo przypuszczam że akurat matka tych dzieci dwadzieścia razy wolałaby mieć kasę z funduszu niż od niego.Co rozumiesz pod pojęciem dużo bo może zarobić nieco ponad 2 tys i przekroczyć fundusz.Też nie ma za dużo na życie.Ale zadnemu z nich państwo nie pomoże bo zasranym nierobom i pijaczynom da.A może właśnie rodzinie tego chorego należy się pomóc.Mamy popierdolone państwo ot cała filozofia a nie zganiania na kogokolwiek że chce zdobyć pieniądze dla dzieci.A tak nawiasem nie umiesz kulturalnie napisać to może nie pisz bo to o tobie świadczy.

Do ciebie sie nie da kulturalnie.Juz to udowodnilas wiele razy.W kolko Macieju.Idz sie lecz z nienawisci do swiata,do mezczyzn.Kazda syt jest inna,ale ty nie kumasz,ty poprostu nienawidzisz.Brak spermy i baba zwariowala.

No pewnie że jest inna ty masz jeden problem kulturalnie nie potrafisz ot wszystko.Taka już jesteś bo w dyskusji są dwie strony tu kobieta się pyta co ma zrobić a świętoszki naleciały na nią że chce żebraczej renty zabrać.A kto jej zapytał się czy ma na dzieci,kto jej zapytał dlaczego nie są razem.On może uzyskać pomoc od państwa jeżeli mieszka sam ona nie bo przekracza magiczną cyfrę.A czy powinni zabierać być może nie jednak w tej sytuacji państwo jej powinno pieniążki wypłacić.Lecz nasze tego nie zrobi i koło się zamyka.Co ty myślisz że w sytuacji gdy matka jest chora jest jakoś inaczej???