Ginekolog

mam dylemat czy iść jutro na wizytę kontrolną do gina.. bo mam dobrą okazję, iż moje koleżanki idą, więc byłoby mi raźniej. po prostu bym się mniej stresowała. dodam , że mam 20 lat, a jeszcze nigdy tam nie byłam, bo po prostu nie miałam potrzeby. i teraz się zastanawiam nad tym. a Wy w jakim wieku byłyście pierwszy raz i jaki był tego powód ? jest jakaś kobietka, która pierwszy raz była w ramach kontroli ? zaraz mnie pewnie zjedziecie, że tyle lat, a się boi i nigdy nie była. ale to moja sprawa, bo jeśli się nic działo, to nie zawracałam lekarzowi głowy, bo na pewno ma mnóstwo pacjentek z różnego rodzaju dolegliwościami, którym korzystniej by wyszła wizyta u gina.

a co chcesz kontrolowac? cos ci dolega? chodzisz tez kontrolnie do proktologa, kardiologa, laryngologa, pulmonologa czy innego lekarza?

Nie. ale dużo osób mówi, że powinno się chodzić na wizyty kontrolne do ginekologa. dlatego mam dylemat, bo też uważam, że na kontrolę bez sensu iść.

idz, zobaczy czy wszytsko tam wporządku, czy np endo jest odpowiedniej grubości, czy nie masz nadżerki itd itp,

Ale skoro nic mi nie dolega, to nie lepiej odwiedzić go po raz pierwszy jak będę miała tam problem ? kurcze taka glupia sprawa, a tyle problemów.

idz jak bedziesz chciala brac piguly albo cos ci bedzie dolegac, inaczej nie ma sensu nadzerki "na oko" nikt ci nie wykryje

oczywiście, że z sensem! zostaniesz zbadania, zostanie zrobiona cytologia. możesz też poprosić o badanie piersi. profilaktyka jest najważniejsza!

co taki gin moze zbadac? zajrzy i tyle, wypisze recepty niewiadomo na co i niewiadomo po co i skasuje gruba kase

aha jak wspolzylas to mozesz robic ta cytologie, wczesniej nie ma sensu, bo masz wieksze szanse wygrac w totka niz miec raka szyjki macicy

Już współżyję

Idz i zrób sobie cytologie. Nie czekaj az 'coś ci będzie" jak radzą mądre inaczej koleżanki :O

po co ? po to zeby zobaczyc czy wszystko jest ok ! wiesz ile kobiet mialo raka jajnika lub czegos innego i nic je nie bolalo ! a jak zaczelo bolec do w niektorych przypadkach bylo juz zapozno ! trzeba sie badac profilaktycznie to bardzo wazne ! nawet jak nic nie boli - nie wiem nad czym sie zastanawiasz :/ ja bylam na pierwszej wizycie w wieku 18 lat teraz mam 27 i co roku chodze do ginekologa

Oczywiście, że powinnaś. Powinien sprawdzić czy jest wszystko ok. Ja pierwszy raz kontrolnie byłam jakoś w wieku 16 lat i później starałam się na pewno raz do roku czasem dwa razy no chyba, że była potrzeba to byłam częściej np. jakiś ból czy infekcja.

A no i napisałaś, że współżyjesz to tym bardziej. Ginekolog zbada Cię normalnie ginekologicznie sprawdzi czy nie ma nadżerki, powinien zrobić też usg dopochwowe. No i koniecznie zrób sobie cytologię i później co rok-półtora jeśli wynik będzie OK.

Ja nie chodze wcale, jestem po trzydziestce. Nigdy nie bylam u ginekologa. Nic mi nie jest, antykoncepcji na recepte nie stosuje, wole gumki. Jak bylam w ciazy to tez nie chodzilam, dziecko urodzilo sie zdrowe.

nie da sie stwierdzic nadzerki przy zwyklym zagladnieciu do pochwy http://www.kolposkopia.com/index.php/__Nadzerka_-_mity._legendy_i_cala_prawda/

OMG jakie czepialstwo w takim razie sprawdzi czy z szyjką macicy jest wszystko w porządku i czy nie ma na niej zmian wymagających dalszych badań.

nie bojcie sie no to popisalas sie haha po 30 i nie byc jeszcze u ginekologa - i sorry ale nie wierze ze przez cala ciaze nie widzialas lekarza ! ciekawe kto porod odbieral ? skoro nikt Ci ciazy nie prowadzil ? do tego piszesz o prezerwatywach a co to ma do rzeczy ? piszesz ze nic Ci nie jest - to super ale wyobraz sobie jakbys zachorowala i nie poszla do lekarza to mogloby byc za pozno ! oj klaudynka a kto powiedzial o zwyklym zagladaniu ? robi sie wymaz, usg i wtedy wiadomo co i jak !!!! ja chodze co roku na wymaz i na badanie piersi i jak nie ginekolog kto kto inny rozpozna nadzerke? dodam ze moja siostra miala stan przed rakowy i nadzerke !!! i wlasnie dzieki zwyklej wizycie profilaktycznej u lekarza sie o tym dowiedziala i dzieki temu rak sie nie rozwinal bo w czas wszystko zostalo wykryte !!!!!! aj dziewczyny nie wiem czemu wypisujecie tu takie rzeczy ! chodzenie do ginekologa jest wazne !!! ale to wasz wybor potem nie placzcie jak cos sie stanie a wy w czas nie zareagujecie :/

nie wiem jak pani powyzej,ale mi porod przyjmowala polozna a nie ginekolog pisanie o tym czym jest nadzerka to zadne czepialstwo, lekarze kosza gruba kase na naszej niewiedzy wymaz i usg nie stwierdza czy zmiany na szyjce macicy to nadzerka czy ektopia mi na kazdej wizycie gadali jaka to straszne nadzerke mam i juz chcieli wypalac, poszlam na kolposkopie i okazalo sie ze jestem calkiem zdrowa

Powiem Wam, że dobrze, że nie poszłam.. Moje dwie koleżanki dziś były profilaktycznie i obie źle to wspominają.. Szczególnie ta co jest dziewicą.. Ginekolog nawet nie zapytał jej przed badaniem czy już współżyła. A przy badaniu wepchnął jej wziernik -,- powiedziała, że prawie się popłakała bo okropnie bolało.. jak można dziewicę wziernikiem badać.. szkoda mi jej było, bo już od jakiegoś czasu chciała iść się przebadać, a teraz najgorzej to wspomina.

wymaz jest po to zeby zobaczyc czy wszystko jest ok ! nie wiem do jakich wy ginekologow chodzicie ze nie moze tego stwierdzic po wymazie i usg - radze zmienic lekarza :) co do porodu hmm... nie wiem jak mozna byc tak nieodpowiedzialnym zeby nie chodzic do lekarza w czasie ciazy :/ no ale to tylko i wylacznie wasza decyzja :)

to powiedz w jaki sposob lekarz na podstawie wymazu i usg odrozni nadzerke od ektopii jesli jakis lekarz twierdzi ze potrafi to klamie

ja mowie w tej chwili o innych chorobach a ty Ciagle o tej nadzerce ! :/ nie chodzi sie tylko go ginekologa po to zeby sprawdzil czy masz nadzerke ! ale czy pacjent nie cierpi na duzo bardziej powazne choroby ktore mozna wykryc przez usg i wymaz ! nadzerka to pokus w porownaniu z innymi chorobami ktore moze wykryc ginekolog - nie wiem czemu tak sie z tym spieracie ? ja wiem swoje taka wizyta profilaktyczna uratowalo moja siostrze przed choroba nowotworowa ! to malo ? wydaje mi sie ze wystarczajaco duzo- zeby raz na rok ruszyc sie na badanie do ginekologa takie jest moje zdanie - a wy i tak zrobicie jak chcecie :) wasze zycie wasza sprawa :)

lekarz przez usg i przez wymaz bedzie wiedzial ze cos jest nie tak i zaleci dalsze badania !!! tak to wlasnie dziala !

mowa byla o nadzerce, ty zmieniasz temat a pozniej sie rzucasz co do wizyt u ginekologa- chodzilam kiedy mieszkalam w polsce, teraz mieszkam za granica, tutaj sie do gina nie chodzi, cytologie,wymazy pobiera pielegniarka lub polozna a do ginekologa idzie sie kiedy dolega cos powaznego i lekarze to naprawde specjalisci, nie jak u nas wypisywacze recept i gmeracze w pochwach, a jak dzieje sie cos wiekszego to rozkladaja rece do porodu ginekolog tez niepotrzebny, on wkracza do akcji kiedy sa jakies POWAZNE komplikacje. ze zwyklym porodem i mniejszymi problemami poradzi sobie kazda polozna

zastanawiam sie czy te ktore tak chetnie lataja co roku do ginekologa rownie czesto odwiedzaja innych specjalistow "w razie czego"

dziewczyno spokojnie haha ja sie nie rzucam tylko tlumacze spokojnie (o nadzerce tez napisalam tak jak chcialas) pozatym ja nie mowie ze dziewczyny chetnie lataja po lekarzach - ja tez nie latam tam bo chce - a temu bo chce byc pewna ze wszystko jest ok :) nie znam osoby ktora chodzi do ginekoloda bo lubi :) I nie denerwuj sie tak haha zlosc pienknosci szkodzi :)

nie wiem ile masz lat ale do gin nie chodzi sie wtedy jak cos powaznego dolega - tylko po to zeby upewnic sie ze wlasnie nic komus nie dolega jak juz to zeby wykryte to bylo w czas ! mojej siostrze nic powaznego nie dolegalo !!! a co sie potem okazalo miala komorki rakowe !

wiesz co odpuszcze sobie pisanie tutaj bo I tak masz swoje dziwne zdanie o chodzeniu do gin - chodz kiedy chcesz ja bede kiedy ja chcem i tyle :) koniec tematu znikam z tego forum :)