jestem już po usunięciu ciąży

martwej.8 tydz. pytacje jak chcecie

A co si stało że ciąża obumarła, bo ja miałam podobny problem ale z ciążami wcześniejszymi ok 6 tyg, wychodził test pozytywny, boł brzucha w ciągu jednego dnia a za dwa dni już beta spadała i 2 razy mi się tak zdarzyło nie wiadomo dlaczego

nieprawidłowy pęcherzyk ciązowy,bez echa zarodka,mialam łyzeczkowana jamę macicy.nikt mi nie potrafi powiedziec dl. tak się stało

i mozesz tak normalnie o tym pisac ^^?

no a jak ma pisać? pewnie jej ciężko ale coz takie zycie

'pytajcie jak checie' ej sorry-to powod do chwalenia sie? opisywania ze szczegolami? czy moze liczy na wspolczucie wszystkich? niech to zachowa dla siebie, troche szacunku dla takich spraw. tepota ludzka nie zna granic :/ sama to przeszlam i jakos nie moglam sie pozbierac dluzszy czas-do tej pory jest ciezko. rozumiem ze kazdy inaczej to przechodzi, ale zeby od razu zakladac taki temat na kafe?!

z reszta tytul: po usunieciu ciazy od razu przychodzi na mysl ze dziewczyna usunela niechciana ciaze wiec chyba raczej nie mam wiecej pytan