Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciekawiona mama

jakie sobi kupujecie dla swoich dzieci ? 1,5 - 2 lata

Polecane posty

Gość zaciekawiona mama

moja córka ma ponad 1,5 roku kupuje jej czasami do posiłku soki bobovity lub bobofruta te dla dzieci 1-3 l albo też te po 4 msc zalezy jaki smak.. a jak idziemy do kogośto soczek ze słomką z bobovity po 9 msc wczoraj byłam w supermarkecie dziecko nie miało roczku a piło tymbarka z kartoniku. nie raz widziałam jak dziecko takie małe piło własnie takie soczki tymbark leon nawet i tańsze. raz założyłam tutaj temat o kubusiu to wszystkie mnie zjechały że gdzie takiemu dziecku kubuś że to syf itd. w bobovicie w sumie też jest ten syf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdfgsdf
syn ma prawie 2 lata i nie kupuję mu soków wcale; dajędo pica herbatę owocową/ z lipy albo swój sok z wodą; przynajmniej wiem ile cukru w tym jest....uważam, że nie ma co popadać w skrajności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniulkai
jak kupuje soki to te z biedronki jabłko marchew banan nie pamiętam nazwy odkąd córka skończyła roczek zaczełam jej je dawać i żyje ale powtarzam żadko jej daje a tak na co dzień to kompociki własnej roboty herbata woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciekawiona mama
tak właśnie wszystkie tutaj chyba kupujecie dzieciom jakieś herbatki z ziół dajecie wodę z własnych soków nie wierzę w to... połowa z nas nie ma tych soków w domu wgl. wszystkie tak zdrowo odżywiacie dajecie do picia tylko wodę to dlaczego na ulicy bardzo często wodzę dzieci z kolorowymi napojami i z chipsami ? dziwne to dla mnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poromidasa
Ja rowniez daje te z bobovity czy bobfruty ale rozcieczam pol na pol z woda.Dodatkowo czesto gotuje kompot.A na sniadanie i kolacje herbate z cytryna,albo malinowa,albo rumianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie za często jesli tak
szczerze to ja mam niesmak jak dopijam sok typu bobvita, po dziecku. W sumie nie wiem po co kupuję nawet od czasu, do czasu bo moje dziecko nie chce tego pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie za często jesli tak
pytanie było co kupujemy jak napisałam moje dziecko tego nie chce pić, pije mleko z piersi, wodę z kilkoma kroplami cytryny herbatę z suszu mięty, czasami wodę z melisą i kilkoma kroplami pomarańczy, domowe kompoty i soki. Nie pije czarnej herbaty ani napoi w kartonikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdff
ja akurat się staram zdrowo żywić, ale nie do końca mi wychodzi; zresztą w dzisiejszych czasach to nawet jak sama synowi obiad gotuję, a nie mam swojego mięsa czy warzyw to i tak jakoś super zdrowy ten obiad nie jest, zwłaszcza mięsa i wędliny mnie przerażaja; czasem synkowi coś wpadnie w ręce niezdrowego i on niestety to uwielbia. Mieszkam na wsi i staram się nie marnować owoców ani warzyw; robię przetwory, soki, kompoty. Ale np nigdy nie piekłam mięs na kanapki zamiast wędlin (no moze na święta), nie piekłam chleba, ciastek, nie wyciskałam soku ze świeżych owocow bo nie mam sokowirówki, nie gotuję na parze; poza tym syn to niejadek i je mało warzyw (w sumie tylko w zupie) i czasem jestem wniebowzięta jak zje parówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowa mama
Ja daje soki wlasnej roboty,kompoty,herbate, czasami kubusia, pysia,sporadycznie jakies ze slomka. A najczesciej wode. Ale nie robie problemu,gdy wypije jakis tzw. syf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo Kubuś, Leon czy Bobovita to syf totalny, ale nie znaczy że trzeba bezwzględnie unikać dawania ich dziecku. Jak raz na jakiś czas wypije to litości, nic się nie stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Ja wiem że soki przecierowe trzeba dziecku rozcieńczać. A co do soków z Bobovity czy innych- chyba tylko Hipp ma ekologiczne, a w innych skład taki jak w każdym zwykłym "dla dorosłych". Jeżeli już pije kupowane soki, to w sumie jakiekolwiek, pierwsze to były chyba właśnie Tymbarki, rzadko przecierowe Pycholandie z Biedronki. A najczęściej soki takie domowe- bo takie mam, jakbym nie miała to bym kupowane dawała- skoncentrowane, rozcieńczane wodą, albo wodę z miodem i cytryną. Po prostu nie pijemy w domu kupowanych soków i tyle, nie każdy lubi... pijemy sporo herbaty (i też owocowa albo zielona) i ew. soki te domowe z wodą, ale ja i tego nie lubię, mąż i synek piją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebna pomoc81
moj syn 2 l nie zna tych sokow, kiedys kupilam kilka to wyrzucilam, nie lubi ich, pije wode z cytryna zazwyczaj:) ale ta to kizynki cora 8 mies mlodsza od mojego nie wypije nic innego jak te soki, malo tego musi byc na prawde slodki..kazdy daje jak uwaza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podaje bobo fruty synkowi bo niestety nie chce pić herbatek. Częściej robię mu soczki sama bo nie zajmuję to zbyt dużo czasu i są zdrowsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×