Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Małgosha

Co "swojego" dodałyście chłopakowi do napoju?

Polecane posty

Gość Małgosha

Ja mojemu żeby poderwać na stałe zastosowałam przepis babci. Kilkanascie moich włosów łonowych spaliłam i wsypałam mu do kawy. Dziś jest moim mężem :) A co wy dodałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaaaaaa7
Ja kiedyś mojemu nalałam parę kropli muchy hiszpańskiej do jakiegoś napoju (nie pamiętam jakiego), a on o tym nie wiedział, rzucił się na mnie jak pies :D. Seks był cudowny... I jest moim mężem :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość min min min
Z dwoma kumpelami wkurzyłyśmy się na swoich chłopaków zamiast z nami gdzieś wyjść siedzieli w hotelu, pili jakieś miejscowe wino i oglądali mecz. Na wyjeździe do Hiszpanii ! Na kolejną rundę zaofiarowałyśmy się im podać. Padł pomysł, żeby im nasikać do wina. Żeby ich jeszcze bardziej potem pognębić wszystko zostało dokładnie udokumentowane fotkami. Dla dopełnienia upokorzenia przemieniłyśmy kieliszki. Byli już tacy dobrzy, że ze smakiem wypili. Potem bardzo bałyśmy się im powiedzieć, ale w końcu każda osobno pokazała fotkę. Rozbawienie „ostrym ujęciem, niedowierzanie, jak dotarło jaka to była szklaneczka, niby złość, ale mój w ramach „kary zrobił mi od razu taką minetkę, jakiej dawno nie doświadczyłam. Ale tego że zamieniłyśmy szklaneczki i w podzięce za napój minetkę powinien zrobić koleżance ani wtedy ani nigdy potem nie powiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motzny siur vs stoletz
który wygra?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nimfa.........................
a po co dodawac cos chlopakowi do napoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×