Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta .,.,q

Dzisiejsza sytuacja w sklepie ....

Polecane posty

Gość Marta .,.,q

Dzisiaj w intermarche widziałam taką sytuacje która mnie troche zaszokowała , a może nawet i zasmuciła.? Byłam na stoisku ze słodyczami chciałam kupić jakieś słodkości. Przede mną stała kobieta z 2 córkami około 3/5 lat. Powiedziała córką aby wybrały sobie po 3 cukierki, dziewczynki tak bardzo się cieszyły,chyba z 3 minuty stały i wybierały ( wiem że nie ocenia się ludzi po wyglądzie, ale miały ubrane ,,gorsze" ubrania) widać , ze biedniejsza rodzina to była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbhgbh
mnie też to boli jak widzę takie sytuacje :( ale co zrobić całego świata nie zbawisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak wy się ze sobą
hmm....i takie rodziny są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po mnie też możecie poskakać
takich ludzi jest mnóstwo , gdybyś widziała jak mój syn się cieszył kiedy kupiłam mu telefon komórkowy ,taki zwykły 3310 ,a dla nastolatka szczyt marzeń , to samo z kompem i netem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkhhh
a co w tym smutnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta .,.,q
wiem , ale naprawde poczułam się tak jakoś nieswojo , ale po tej sytuacji widze , ze biedni ludzie umieją się cieszyć i naprawdę doceniają najmniejsze rzeczy , te dziewczynki były takie uśmiechnięte uradowane jak by prezent życia dostały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co wy gadacie!
mój mąż na brak kasy nie narzeka a kupuje sobie np Michałki na sztuki, bo lubi a po co zaraz kupić kilo? zeby zjeść kilo a potem marudzić, ze tyłek rośnie, że zęby zepsute itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie halo:D
no i??? to trzeba było im kupic po kilogramie a nie zakładasz temat na kafe:D jedni maja lepiej inni gorzej, tak już jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro tak Cię to bolało, to dlaczego nie zaproponowalas z usmiechem, ze dorzucisz się każdemu z dzieci np po 2złote "za ładne dziękuję" czy coś, żeby mogły wybrać tych cukierków więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak wy się ze sobą
myslę, ze chyba bardziej przygnębiającą sytuacja byłoby, gdyby matka nie pozwoliła dziewczynką wybrać nic, a sama wyszłaby z reklamówką piw. A tak swoją drogą moje dzieci tez się czasem w sklepie zachowują jakby słodyczy nie widziały....a widzą aż za dużo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkhhh
to chyba wiecznie narzekający powinni się smucić, że nie potrafią się cieszyć mimo że nie mają najgorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkie halo:D
ja jak widze dziecko pod cukiernia stojące to pytam czy chce bułeczke słodka lub ciastko a nie zakladam tematy na kafe,ze widziałam biedne dziecko pod cukiernia, kretynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta .,.,q
wiem że mogłam im nakupić tych cukierków, tylko to nie o to chodzi , tylko o to że one potrafiły się cieszyć z tak drobnej rzeczy jak jest dla wielu ludzi cukierek , a moje dzecko narzeka zawsze bo można powiedzieć , ze ma wszystko co chc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooo jestem jaka jestem
ka kiedyś w tesco widziałam faceta z wózkiem napakowanym po brzegi z piwami nie tymi najdroższymi, markową żywność itd. a pampersy najtańsze z tesco :/ też mi się przykro zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooo jestem jaka jestem
miało być piwami nie tymi najtańszymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie róbcie tego tej rodzinie, może ich stać tylko na trzy ciukierki, ale nie wiadomo jakby się poczuli jakby ktos podszedł i dał im po te dwa złote, fajny gest, który mógłby tą matkę tylko zdołować (niekoniecznie, ale obstawiam, ze tak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama kupowałam jakiś czas najtańsze pampersy made in tesco - miały zajebistą chłonnośc i wytrzymywały całą noc sikania przez moją 'fontannę' - nie oceniaj po pozorach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak wy się ze sobą
a to jest akurat naprawde fajne. Moje dzieci swoich zabawek nie szanują. Mają ich zdecydowanie za dużo (dzięki dziadkom, ciociom i swjemu tatusiowi). A mój synek wybrzydza kiedy ma sobie wybrac małe autko w sklepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błąd był w tym, że
wiecie co chyba przesadzacie z tym, że autorka mogła dorzucić dzieciom po 2 zł. Jakby czuła sie ich mama gdyby nagle nieznana osoba powiedziała " dzieci ja wam dam po 2 zł, kupcie sobie więcej cukierków". Jak żebrak chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przesadzasz troche
Ja moim pozwalam na każdych zakupach sobie coś wybrac a cieszą się jakby rok nie jedli słodyczy. Ze już nie wspomnę jakimi tekstami walą np mamo jak bylismy kiedyś bogaci to nam kupowałaś zabawwki pamietasz? a teraz to cię pewnie na pączka nie stać prawda? Jakby ktoś stał z boku i posluchał to by pomyślał sobie że biedota jak talala a te skubańce takie historyjki wymyslają żeby tylko dostac to na co akurat mają ochotę. Ja bym tam się nie wzruszała ze dzieci się z cukierków cieszą. Moje zjadły wczoraj pół paczki michałków a dziś dopadły kinder czekoladki w sklepie i też wyglądały jakby w życiu czekolady nie miały w ustach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak wy się ze sobą
omoje dzieci też tak potrafią. Tzn jak idziemy do sklepu i wiedzą, że nie ma wybierania zabawek (a trzeba im z 5razy powtórzyc zanim do sklepu wejda), musza oczywiście chociaż pooglądać, to też mówią "jak będziemy mieli pieniązki to mi kupisz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość błąd był w tym, że
miałam taka sytuacje w gimnazjum. Moja kolezanka jadła obiady w stołówce bo jej rodzice do późna pracowali. Raz szybciej skończylismy lekcje a zawsze wracałysmy razem do domu więc chciałą abym poszła z nia. Było to w czasie odbywania sie lekcji. No więc ona je, ja siedze obok. Stolik dalej siedział staruszek, który widocznie wykupił tam sobie obiady. No i on mnie zawołał i zapytał się czy głodna jestem , bo on zapłaci za obiad jak mnie nie stać. Dziadke chciał dorbze ale ja sie tak poczułam jak jakaś biedaczka, która nie dojada. Krępująca strasznie sytuacja. Więc nie oceniajcie kogos po pozorach. Ja mojemu dziekcu tez mówie że ze słodyczy może sobie wybrac jedną rzecz. Albo cukierki, albo żelki albo ciasteczka. To nie znaczy, że jestem biedna i trzeba mojemu dziecku współczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio bylismy z moim bratem
i jego zona w restauracji. Oni maja bliźniaczki 3 letnie. Po obiedzie kelnerka podesżła i dała dzieciom po lizaku. Ciszyły sie strasznie. Oni sa dosyć bogaci, dziewcyznki codziennie cos dostaja ale i tak strasznie sie ciesza i dziekuja to za danonka, to za cukierka, za mambe, za lizaka, za kolorowanke jakby pierwszy raz w życiu cos takiego widziały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie szokuje twoja
pisownia autorko. Jak można pisać "Powiedziała córką"??? ty i ta od "gdyby matka nie pozwoliła dziewczynką" macie chyba maturę z amnestii Giertcha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnsa.kdflafk
dziewczynką, hahah pisze sie: dziewczynkOM nieuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak wy się ze sobą
no mylisz się. Ja szybko piszę, czasem mam 100myśli na minutę i nie sprawdzam tego co pisze. Ty się nigdy nie mylisz? Gratuluję nieomylności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam kuzynow
co mieszkaja w Niemczech, wujek i ciocia zarabiaja na prawde duzo, stac ich na wszystko, wczasy co raz to gdzie indziej, Majorka, Kreta itd ale uwierzcie mi ze sa tak nauczeni, maja straszny szacunek do pieniedzy chlopcy po 10 i 12 lat, ze jak da sie im 5 euro to ciesza sie niezmiernie ze beda mogli za to kupic sobie cos slodkiego czy isc na jakiegos hamburgera do mc donalda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dnsa.kdflafk
majorka I kreta no rzeczywiście posh jak na ludzi mieszkajacych w niemczech. na takie wczasy przecietny polaczek jest w stanie uciułać w ciągu roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam kuzynow
mnie np nie stać, musiałabym brać kredyt 10tys zeby pojechac z rodzina na Majorke :/ jak Cie stac to ok :) cieszy mnie to, chcialam tylko podkreslic, ze mimo posiadania pieniedzy mozna potrafic cieszyc sie z drobiazgow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie jak wy się ze sobą
niektórzy są tu tylko po to, żeby leczyć swoje kompleksy przez ubliżanie/nabijanie się z innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×