uspiłam dzieci i..... :)

ogarnęłam dom, wzięłam relaksującą kąpiel, zjadłam kolacyjkę włączyłam kafffe :) w tle top model a na stoliku piwko i Michałki no i ta cisza :-) a jak u Was :)

A gdzie masz chlopa?

wraca z pracy :-))

Uśpiłam... A może tak położyłam do snu, ukołysałam itp... ?? Usypia to się psa jak jest agresywny.

no właśnie one były agresywne. teraz już mam spokój:)

u mnie podobnie :)

tonie ja pisałam o agresji wiadomo ze jak pisze Uspiłam dzieci to nie mysle o psie!!

ja swoją malutką ostawiłam o piersi, na śpiocha zaniosłam do łóżeczka, oglądam jakiś badziew na Polsacie, mąż obok gra w coś na kompie. Spokojnie mamy;) Każdy wieczór mam taki...

tak sie zastanawiam jakie tu teraz niektore dziwne baby siedza czepiaja sie kazdego słowka..... masakra!

kokoszka :) ja czasem juz o 18 czekam kiedy te moje rojberki pojdą spać.... z utesknieniem czekamy na wiosne i cieple sloneczko :)

po pierwsze nie wiem jak mozna laczyc jedno z drugim, zwymiotowalabym :P a po drugie nie jedz, gdy pijesz alkohol, a juz na pewno nie lacz go ze slodyczami, bo za rok otworzysz temat dieta musze schudnac 20kg... nie strasze ani nie wysmiewam, pisze calkiem powaznie, nie zlosliwie, dobrze radze, bo jak sie przyzwyczaisz to wierz mi, ze szybko pojdzie w boczki.. :o

To milego wieczorku

chciałabym aby poszło mi w boczki, 48 kg , 167 .....

Ja kładę małego spać i mam jeszcze winko:)

U mnie tez bloga cisza. No prawie,bo maz pochrapuje obok. Za to dzieci slodko spia.

e tam, glupoty piszesz :) przytyc, w sensie nabrac na wadze, a utyc, czyli wazysz wiecej, ale to tylko tluszcz, wlasnie te boczki itd. - to roznica :)

makabryczny temat, jak pierwszy raz zobaczyłam ten błąd to myślałam że to prowo, chciałam spytac, gdzie wezwac policję... :p

no ale nie bede sie klocic :D co kto woli hehe :)

moj szkrab ma 3 miesiące, specjalnie trzymam ją do 21.30, bo wtedy przesypia mi do 5 rano;) ale kocham ten stan spokojny;) zaraz ide prasować, bo uzbierałam ze 4 pralki. i żeby było smieszniej: uwielbiam prasować, więc to dla mnie jak cukierek;)

oj tam oj tam :)) nowy temat właśnie ululałam dzieci do snu i..... :) pasuje ;)

ja pierrdole, co sie tyle osob czepia tego uspienia dzieci?! :o nawet przez mysl mi nie przeszla ani smierc, ani pies.. nie macie sie juz czego czepiac :o

kokosza :) no to smacznego ;-)

ja tez lubie prasowac, prac, gotowac, odkurzac.... :) naprawde :) ale ja ani matka, ani zona, tak sie tylko wbilam w temat :P ;)

Podejrzewam że ja w tym samym czasie zdążyłabym albo zrobić sobie kolację, albo posprzątać, albo wziąć dłuższą kąpiel. Trzy naraz? Nie udałoby mi się. Gratuluję. Tymczasem moje śpi i powlokę się zaraz pod krótki prysznic a potem padnę na łóżko. Do kuchni nawet nie zaglądam. Może jutro uda mi się pozmywać... Wyschnięte pranie? A niech sobie wisi.

tez jestem niezorganizowana, potwornie :o

Mialam prasowac, ale mi sie nie chce. Zrobilam ziola i wlaczylam kompa.

utuliłam moje skarbenieczki do snu a teraz jedną ręką się maluję aby być piękną jak zawsze dla swojego mężusia a drugą mieszam pyszną, ekologiczną zupkę na jutro dla moich cudnych maleństw i równie cudnego chłopa :P :P nogą obsługuję ściereczkę do podłogi aby błyszczało jak zawsze a na drugiej ćwiczę aby moje jak zawsze jędrne pośladeczki pozostały w jak dotąd cudnym stanie :P :P tak lepiej marudy??? :P :P

kefirek i pracka, ale gwoli ścisłości - chłop uśpił;)

No I narobilas mi ochoty na kefir- a do sklepu daleko I do jutro musze czekac :(