Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adelajsa

ktoś mi po nocy wali w drzwi. macie pomysły o co chodzi? boje się.

Polecane posty

Gość adelajsa

od 2 dni ktoś mi nocą wali w drzwi. to nie jest żart.. wali tak mocno, że aż się budzę. przed wczoraj nie spojrzałam na zegarek, ale 2 razy mi ktoś walił. myslalam, że sobie ktoś jaja robi. w sumie dalej tak myśle. nastepnej nocy to samo, ale tylko raz. ja juz nie wiem czy wariuje, czy ktoś sobie robi głupie jaja. boje się dzis polozyc spac. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaluje ze go zostawilam
to kara za twoje grzechy musisz odpokutowac teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajsa
mam wizjer i jak przez niego patrze to nic nie widze, bo jest ciemno. nie pali sie swiatlo na klatce schodowej i nic nie widze :( mieszkam tu od niedawna. sama. moze jakis sasiad jest chory psychicznie? nie wiem. w zadne duchy i tym podobne nie wierze, ale sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjjjjjj
codziennie o tej samej porze mniej więcej? o jakiej porze? znasz swoich sąsaidów, wiesz coś o nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipton55
przyklej kartke na drzwi "sprobuj walnac w drzwi debilu to nie dojdziesz do domu o wlasnych silach chcesz sie przekonac? :)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mnie tak samo.To mój sąsiad pijany,ale nawet nie otwieram drzwi. Kiedyś otworzyłam i męczyłam się z nim do 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli masz warunki, to dobrym rozwiązaniem jest pies. Ja nie wyobrażam sobie już życia/mieszkania bez psa. Miałam kiedyś świrniętego sąsiada (bardzo dawno temu). Wpadł kiedyś na pomysł żeby podpalić sąsiadom wycieraczki, które leżą pod drzwiami :O Na szczęście mieliśmy psa, który darł japę jak tylko ktoś podszedł do drzwi, wiec szanowny sąsiad nie puścił nas z dymem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nichta23
Spróbuj wieczorem np na najwyższym piętrze wsadzić zapałkę w kontakt od światła, tak żeby był cały czas przycisk wciśnięty. Może nikt się nie zorientuje , nie wyjmie zapałki i jak się powtórzy to może zobaczysz kto to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brylowataaaa
nichta sprytne z ta zapałką hehe pamiętam jak w dzieciństwie przesiadywałyśmy z koleżanką na klatce i żeby ciągle światło nie gasło to wkładałyśmy zapałkę moja rada dla autorki jest taka że jak zacznie ten ktoś lub coś walić w drzwi - to ty zrób to samo z drugiej strony może go tak odstraszysz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajsa
wiem tyle o sasiadach co ich na klatce spotkałam. obok mieszka chyba sam facet, a pode mną małżenstwo z dzieckiem i często się kłócą. tak to więcej nie wiem. blok ma 4 pietra i na kazdym po 2 mieszkania. mijałam czasami jakas pania, czasami jakiegos pana, ale im się ani nie przygladalam, ani nie mam pewnosci czy tu mieszkaja. z ta zapalka dobre, ale dzisiaj to się już boje wyjsc. i nie wiem czy o tych samych porach, bo poprzedniej nocy nie patrzylam na zegarek. wczoraj ktos walił po 23. to nie takie pukanie zwykle, tylko naparzał w te drzwi jak policja jakas czy cos. pierwsza moja mysl byla taka, ze cos sie pali, albo wlasnie policja wali, bo sie pomylila, bo do tych z parteru czesto przyjezdza, bo awantury urzadzaja takie fest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajsa
no i ten sasiad z dolu kiedys mi w rure walil. nawet temat zakladalam na kafe, ale bez odzewu.. film ogladalam na laptopie w nocy.. okolo 24. nie bylo glosno, bo przeciez to tylko laptop i nie na fula, tylko tak zebym slyszala. no i zaczal w rury walic i drzec sie "zamknij jape idiotko" "badz cicho" itp. w sumie nawet nie wiem czy to do mnie, bo potem chyba jego zonka wstala i awantura na calego z wyzwiskami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez konserwantów
To może ten sąsiad taką rozrywkę sobie po pijaku znalazł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PanŚmieszekkkk
Może to ten samotny facet ? hee zachciało sie może mu sexu xdee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nichta23
Jest jeszcze opcja ze moze jakis menel myli mieszkania. Nie wiesz kto tam mieszkał przed Tobą ? Ale z pewnością za nic nie otwieraj drzwi, choćby nie wiem co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajsa
no wlasnie tez mi taki pomysl przyszedl do glowy, ze moze ktos "nawiedza" poprzedniego lokatora.. albo ktos po pijaku myli mieszkania, albo cholera wie co. tylko ze cos bym slyszala stojac pod drzwiami, a tu nic. a moze ja juz po prostu wariuje po lekach :( jak dzisiaj sie to powtorzy, to sciągnę do siebie kogoś na nocleg. a tymczasem oczy mi się już zamykają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfd
za chuja nie otwieraj! jeśli sto będzie sie powtarzać zgłoś na policję, dzięki temu w razie czego szybko zareagują... ja bym sie chyba zesrała jakby mi tak ktoś walił, powiedz jeszcze że o równej 3 w nocy... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nichta23
Ja szczerze tez bym umarła jakby mi ktos zaczal walic w drzwi a bylabym sama. Ale ja generalnie mam fobie z zostawaniem sama na noc, takze ... :D A do autorki jeszcze - nie wspominałaś , że bierzesz leki. Jeśli to jakieś mające wpływ na nerwy to , przepraszam za wyrażenie, może po prostu masz jazdy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania wwwww
zobacz przez okno kto sie kręci koło twojego domu gdy usłyszysz pukanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hania wwwww
może ktoś robi głupie kawały...no wiesz tak dla hecy jednak to nie jest miłe......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccyyhhgg
chyba bym sie posrala ze strachu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie jest brzydka
Psycholi nie brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjfdsa
i co walił już tej nocy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjfdsa
pisz czy wali czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
max :D:D kurcze, nie wiem co poradzic Autorko, sama pewnie bym ze strachu sie trzesla i nie wiedziala co zrobic, tym bardziej ze to trwa tak krotko, w innym przypadku moglabys policje wezwac a wyjsc strach ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adelajsa
znów mi ktoś walił do drzwi. długo! zdążyłam sie obudzic podeszlam i spytalam kto to i cisza kompletna cisza a potem krzyczalam ze zaraz wezwe policje. moze ja po lekach wariuje naprawde. sama nie wiem. biore przeciwdepresyjne. cala sie trzese :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjfdsa
nie wiem? może Ci się jednak wydaje że ktoś wali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×