Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olimpia kłys

czwarty maluszek, są tu takie wielodzietne mamy?

Polecane posty

Gość nie nie mam
Co Wy widzicie fajnego w takiej dużej rodzinie ????Utyrana matkę, bo 4 dzieci to mega tyranie i urabianie się po łokcie 24 h na dobę, bezrobotną matkę, bo gdzie do pracy przy takiej gromadzie.. Ja mam jedno i już jest ile pracy, a co dopiero czterech. Dla mnie wielodzietna rodzina to udręka, nie szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie mam
I nie mówicie bzdur, że każdy chciałby tyle dzieci.Jakoś bardzo niewiele jest wręcz ludzi, którzy na 3 dzieci się decydują, nie mówiąc o 4-ce. 2 dzieci to maks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie mam - Twoja poglądy nie są wyznacznikiem powszechnej jedynej niepodważalnej prawdy - to tylko Twoje zdanie i nie wmawiaj go wszystkim na siłę dla mnie duże rodziny są fajne, dzieci uwielbiają się bawić z dziećmi a nie z rodzicami, mają swój własny świat i gromadka rodzeństwa to dla mnie coś wspaniałego i ogromny kapitał w przyszłości, jak już będą dorosłe - bo wtedy dojrzale i świadomie docenia się wartość rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla ciebie max ale są osoby lepiej zorganizowane i zarabiające od ciebie:) Nam jest dobrze w takiej rodzinie, nie zamieniłabym swojego życia na inne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie mam
Pieniądze i organizacja nie mają tu nic do rzeczy. Gdybym była milionerka i miała 3 gosposie , każdą do czego innego, nigdy na tyle dzieci bym się nie decydowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie mam
I nie wierzę, że ktoś sobie 4 dzieci zaplanował, po prostu nie myślał głową tylko tyłkiem i stąd ma taka gromadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie mam
Lepiej byście się podzieliły i dały zajść komuś, kto latami czeka na pierwsze dziecko, zamiast same płodzić drużyny piłkarskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przy jednym też nie moglam się zorganizować i ogarnąć, z 2 byłam lepiej zorganizowana ale do dziś patrząc na mamy z 2 malutkich dzieci zastanawiam się nad tym co było i jak to przetrwaliśmy, kiedy pojawilo się trzecie wszystkie problemy zniknęły. W zasadzie to trzecie jest tak bezproblemowe i wpisało się w rodzinę ze nie zauważam zeby było więcej pracy czy większe problemy przez to że jest. Niema różnicy między pracą przy 2 a przy 3, a nawet bym rzekła że paradoksalnie z tym trzecim jest łatwiej. Ale są mamy które mając jedno dziecko myślą tylko zeby podjąć jakąkolwiek pracę i uciec z domu od nużącego ich dzieciaka, a są takie które lubią przebywać ze swoim dzieckiem. Te pierwsze zdecydowanie nie powinny zakłądać rodziny wielodzietnej. Nie potępiam ich w żaden sposób ale obawiam się ze gdyby takiej mamie trafiło się życie z kilkorgiem dzieci to by się zalamała psychicznie. Do tego trzeba mieć coś w rodzaju powołania, oczywiście jeśli dzieci są świadomie poczęte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie mam
Przepraszam, że tak chamsko się wypowiedziałam, może przesadziłam, ale po prostu nie wierze, że ktoś dzisiaj jeszcze świadomie zachodzi w 4 ciążę. Czarodziejka - masz rację. To trzeba mieć odpowiednie podejście do życia i jakieś takie powołanie, bo ja jak widzę, co ja mam z jednym dzieckiem, to już kosmos, a przy 4-ce to bym się chyba faktycznie załamała i miała dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie bronię nikomu zakładania dużej rodziny ani też posiadania tylko jednego dziecka. To czyjaś sprawa jak ktos żyje, czemu cie tak boli że ktoś się czuje szczęśliwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie okłamujmy że jest lekko, bo nie jest. Ale satysfakcja (dla nas) gwarantowana. A te panie, które nie chcą, niech nie mają. Przecież nikt nie nakazuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja znajoma ma piątkę ( 11najstarsze, 3mies najmłodsze) i jest świetnie zorganizowana. Naprawdę jestem pełna podziwu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kama su tra
tam, gdzie jest miłość tam może być jak dla mnie i 10 dzieci. przecież nie musi być w bród kasy, bo to właśnie brak miłości i nadmiar pieniędzy niszczy rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×