Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elissa de Minoque

rytuał spowiedzi indywidulanej obraża mnie jako wolną jednostkę, a was ?

Polecane posty

jak ktoś chce to idzie a jak nie to nie. To jest indywidualne podejście każdego do tego tematu... a rytuały były może kilka stuleci temu, nie poddawajcie się nim :) Jak ludzie tego sami nie zmienią to księża tym bardziej... o czym będą zresztą później plotkowali z babami w mocherowych beretach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden facet 28
alicja w krainie dreszczowcow żyj dla siebie ,a nie dla innych !! to może niech rodzice uszanują twoje zdanie i dadzą ci wybór ,a nie z przymusu ,lęku ,strachu ...to jest tak katolicka dobroć ? robienie pod czyjeś dyktando w tym rodziców bo co ? bo się obrażą ? , bo nie przeżyją ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spwieddź indywidualna to
ŁAŃCUCH, NA KTÓRYM KLER TRZYMA SWOJE OWIECZKI W MENTALNEJ NIEWOLI !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość __gostek
Spowiedż do ucha to archaizm,który powinien na zawsze przejść do historii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 57jurand
W wielu religiach innych niz katolicyzm nikt nie potrzebuje posrednikow miedzy Bogiem a ,, grzesznikiem ". Katolicyzm potrzebuje ,wiec katoliku idz i opowiedz o swoich dokonaniach bedzie ksiadz mial co opowiadac kumplom przy okazji popijawy na plebanii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whitey
ten archaizm tylko w Polsce sie ostal (moze jeszcze w jakims kraju w stylu Italia czy Rep. Irlandii). w innych krajach ludzie ten obowiazek uznaja za obsceniczny. jesli masz taka potrzebe to idziesz porozmawiac z ksiedzem, powinien Cie wysluchac i doradzic (o ile umie). reszta polega na "przypomnieniu" sobie w czasie spowiedzi ogolnej to co sie zrobilo zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MoniaZetka
konieczność spowiadania się obcemu obraża mnie i bije w moją godność ... więc nie spowiadam sie klerowi tylko Bogu. Tyle, że w Polsce kler rozdaje bilety do nieba. :-(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola wio
pamiętam ten stres jak byłam mała w związku z chodzeniem do spowiedzi.... brrrr przed ślubem też trzeba obowiązkowo okłamać księdza, że ostatni raz u spowiedzi się było najdalej pół roku temu a fuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maua20
ja także odczuwam obrzydzenie z powodu spowiedzi. To straszne do czego kościół nas zmusza. Nie powinno się tak traktować wyznawców. Kapłani traktują nas podle. Jesteśmy dla nich podludźmi skoro zmuszają nas do spowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie spowiadał sie
„idź, a od tej chwili już nie grzesz i tak zrobił sw augustyn nie grzeszył po swoim chzcie a jak nie grzeszył to z czego miał sie spowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie spowiadał sie
do Maua20 to nie grzesz to wtedy nie bedziesz musiał chodzic do spowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konkolski
o, prawdziwy katolik ujada wściekle. Jak każdy niewolnik idealizuje swoją niewolę. Najlepszym przykładem są muzułmanki które sobie chwalą yo jak się je traktuje w islamie. Niewolnicy modlący się do swoich kajdanów, to chore ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konkolski
to byó do tjmwuwm.tn'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maua20
grzeszyć to rzecz ludzka, a spowiadać to szatańska. Kapłani ze swej pychy wymyslili coś tak okrutnego. I tkwią w tym grzechu bez wyrzutów sumienia. Egzorcysta im potrzebny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedż indywidaualna to
ZAMACH NA INDYWIDUALNOŚĆ, NA INTEGRALNOŚĆ PSYCHICZNĄ CZŁOWIEKA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola wio
a wytłumaczcie mi jak jest tłumaczona w katolicyzmie ta potrzeba istnienia pośrednika w osobie księdza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedż indywidaualna to
"Indoktrynacja religijna dzieci i młodzieży to hańba dla rodziców !!!" takie traktowanie dzieci powinno zostać społecznie napiętnowane i prawnie zakazane. Inaczej zabobony religijne będą powielane w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka....
indoktrynacja w młodym wieku podli psychikę i ją zniekształca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholożka....
katolicyzm upadla swoich wiernych, a protestantyzm ich szanuje. Powinniśmy dziękować Lutrowi za to, że pokazał nam prawdziwe chrześcijaństwo. Katolicyzm to religia władzy i państwa, która ludzi traktuje jak bydło. Protestantyzm to religia dla ludzi, nie tłumi pragnienia osobistych poszukiwań drogi do Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgghh
Większość wypowiadających się tutaj osób nie praktykuje katolicyzmu, więc nie rozumiem, czemu aż takie emocje? Nie twoja dzialka, więc czemu wciskać gdzieś nos , gdzie nie jest widziany mile? Ja traktuję spowiedź jako swoistą formę terapii, pomaga mi w znajdowaniu balansu w moim życiu. Dlaczego kogokolwiek powinno interesować, co JA robię, aby się lepiej poczuć? Jestem wolną jednostką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola wio
tu masz rację, wolny wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola wio
rzeczywiście, to i8nteresujące, ten kult ciała, krwi, zwłok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam, że Bartoś T napisał bardzo ciekawie przede wszystkim o lęku. Dzieciom raczej wmawia się dużo o spowiedzi nieważnej o konsekwencjach grzechu. Dziecko 9 letnie w moim odczuciu nie pojmuje tak naprawde czym jest grzech a pewno odczucia zwiaznane z piersza spowiedzia zwlaszcza jeśli towarzyszy temu stres ( a towarzyszy każdemu ) zostają często na całe życie. Odczucie to przeradza się w niechęć, zbunotwanie i czasem wręcz demonizowanie. Po pierwsze uważam, że dużo za wcześniej jest pierwsza spowiedz po drugie normalnie myślacy człowiek uważa ją jako przywilej. Człowiek idzie ze swoimi problemami, zrzuca je z barków i czuje sie w jakimś stopniu lepiej. To tak bardzo skrótowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgghh
Mój mózg, mój wybór. Czyżbym miała podążać za modnym teraz trendem laicyzacji? Przypomina mi to coś.... Stado owieczek, urwisko... Nie, stanowczo jestem jednostką :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola wio
tak, powiedziałam, że Twój wybór, ale tak jak i Twój tak i każdego, skąd to deprecjonowanie niewierzących, poszukujących i wierzących inaczej? stado owieczek odczytuję w Twojej wypowiedzi jako eufemizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyjemy w takich czasach, że wszystko obraża jednostkę - wszystko co nie służy jej przyjemności . Każda próba zdyscyplinowania , każda próba pracy nad sobą jest uznawana za obraźliwą , ograniczającą wolność i obrażająca sumienia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tylko ten , kto zdaje sobie sprawę z własnej grzeszności , z własnych błędów .złych uczynków i myśli tylko ten potrafi dostrzec dobroczynny wpływ wyznania ,szczerego wyznania grzechów przed Bogiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knupm+j.t
niektórych tutaj piszących widze,że sumienie was dręczy i stąd to wasze ujadanie. Z obserwacji widze,że dzieci właśnie dobrze się spowiadają i żyją Bogiem na codzień,czego o dorosłych w dużej większości powiedzieć nie mogę. Kiedyś słyszałem wypowiedź księdza,że teraz dzieci trzeba błogosławić,a dorosłych nauczać,bo w tej kwestii dorośli często niedorównują dzieciom w podstawowej wiedzy religijnej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola wio
ok, ale na świecie jest kilka miliardów JEDNOSTEK każda myśli inaczej jedni chcą pracować nad sobą inni mają to gdzieś to co, od razu wszystkich "innych" do gazu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhgghh
Gwoli dalszej edukacji autora: bardzo podobną formę robienia porządku we własnym sumieniu mieli Inkowie. Kapłan udawał się z penitentem nad rzekę, gdzie ów wyznawal, co go gryzie, później plul na kłębek włókien, które następnie kapłan wrzucal do rzeki. Czyli, to nie wynalazek kościoła katolickiego, a jedynie odmienna forma prostowania sumienia. Jeszcze raz, akurat mi taka forma jaka panuje w kościele pasuje. Kosztuje mniej niż terapia u jakiegoś specjalisty, nie ma presji zjawiania się na wizyty, dlaczego nie? To mój wybór, indywidualny, nikt mnie nie zmusza. Cóż, nie umiem zgodnie beee- czec, bo tak modnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×