Trudno jest spotkać faceta, przy którym można byłoby

by nie trudno spotkać tylko nie chcecie spotkać

Jak chcesz to próbuj - jak nie to nie ma obowiązku żebyś już teraz była w związku. I naprawdę, są mężczyźni którzy Cię zaakceptują. Sama mam bardzo ciężki i specyficzny charakter, wiem, że wiele osób uciekłoby gdzie pieprz rośnie mając być ze mną - a mimo to jestem w całkiem udanym związku. Więc głowa do góry, każda potwora znajdzie amatora :P

I jeszcze jedno - nie mogę się pogodzić z tym, kim kiedyś byłam. Wstydzę się tego, że byłam taka naiwna, głupia, słaba, że pozwoliłam na to, byś ktoś mną pomiatał. Teraz bowiem widzę, że dałam sobie wmówić, że jestem nikim, a tak naprawdę gdybym się tym nie sugerowała już w tamtym czasie mogłabym podjąć kroki ku temu, by być kimś.

chodzi o to ze wy dziewczyny nawet nie probujecie byc soba jak poznacie faceta ktory wam sie podoba to odgrywacie szopke i staracie sie byc idealne no i po jakims czasie sie meczycie albo zaczynacie klamac

AcrossTheNile - nie masz się czego wstydzić. Powinnaś być z siebie dumna.

To cieszę się, że udało Ci się trafić na kogoś, kto pokochał Cię taką, jaką jesteś :) Mnie póki co energia rozpiera i korzystam z uroków bycia singielką, bo nie zawsze ma się 23 lata i tyle fajnych rzeczy wokół ;)

Bajlandos - u mnie tak niestety było. Miałam wtedy zerowe poczucie wartości i strasznie bałam się tego, że wyjdą na wierzch niedociągnięcia, które próbowałam ukryć.

Po części tak, ale chyba jeszcze sporo pracy przede mną. Dopiero niedawno odkryłam siebie samą.

to wlasnie takie zachowanie niszczy wszystko ciebie od srodka i twoje uczucie do partnera i ogolnie zwiazek bo jak mozna kochac kiedy sie kogos oklamuje wszyscy ludzie sa tacy sami wiec przestan czuc sie gorsza

wszysy probuja pokazac sie lepszymi niz sa w rzeczywistasci wiec nie wierz nikomu i badz soba

To skup się na tym, jak poczujesz się pewna we własnej skórze to wtedy będziesz mogła już na spokojnie zacząć szukać partnera :P

Będę pracować nad tym, żeby tak było. Bardzo łatwo ulec iluzji, że ktoś jest lepszy od nas, no i stąd też potem takie zachowania. Zależy nam, nie chcemy kogoś stracić, a zarazem czujemy, że wciąż jesteśmy dla tej osoby niedoskonali.

badz soba a pewnosc siebie przyjdzie z czasem przyjdzie Ci swiadomosc ze nie musisz nic udawac ani klamac zeby cos zdobyc albo osiagnac

Mam nadzieję :) Naprawdę chcę być sobą w związku. Wiele kobiet w moim otoczeniu nie jest i to okropne. Kiedyś wydawałoby się pewne siebie osoby, a obecnie sprawiają wrażenie pozbawione własnego życia... Dzięki za rozmowę :) Pozdrawiam!

a slowo "kompromis " znasz? 2 strony musza sie zawsze dotrzec i zawsze beda drobne cisnienia. Pytanie tylko gdzie jest twoja granica kompromisu i czy ktos jej nie przekraacza. Jelsi nie potrafisz sie takze dopasowac do partnera to nie jestes zdolna do tworzenia zwiazkow.

AcrossTheNile się być w pełni sobą. czyli co?? jak np sie zachowywac?