Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmartwiona i bezsilna mama:(

pomocy!! już nie wiem co mam z nim zrobić...

Polecane posty

Gość zmartwiona i bezsilna mama:(

mój syn ma 16 miesięcy i od ponad 4 miesięcy nie chcę nic jeść. każdy dzień to walka o to żeby zjadł chociaż 3 posiłki( chociaż w małych ilościach bo o zjedzeniu całej porcji mogę pomarzyć) . teraz od tygodnia jest chory więc mogę zrozumieć że mało je ale to się ciągnie już 4 m-ce! na każdej wizycie u lekarza słyszę że jest za chudy i muszę podawać mu więcej posiłków ale ja się kuźwa pytam jak skoro on nawet nie chce zjeść tych 3 podstawowych. zawsze jak przychodzi pora posiłku to chcę mi się płakać bo wiem jaka ciężka walka mnie czeka. on ma 86 cm i waży 9,500 g chociaż może ostatnio jeszcze schudł przez tą chorobę. wszystkie ubrani na nim wiszą, każde spodnie które mu kupię muszę mu zwężać w pasie bo inaczej mu spadną. ja już nie mam sił do tego mojego szkraba. średnio w ciągu dnia je: 60 ml mleka z kleikiem o 6 rano, o 9 czasem zje malutkie śniadanie( dziś np zjadł 4 małe łyżeczki jajecznicy, wczoraj 5 plasterków ogórka które zdjął z kanapki a przedwczoraj pół parówki), o 13 trochę obiadu jak uda mi się w niego go wmusić podstępem( dziś zjadł 1\4 średniego ziemniaka i 9 małych kawałeczków pieczonej piersi z kurczaka, specjalnie liczyłam, nie ruszył nawet ogórka kiszonego chociaż do tej pory je uwielbiał) o 17 suchą kromkę chleba, czasem cudem zje kanapkę z szynką i ogórkiem ale też nie całą, i o 20 180 ml mleka z kleikiem. warzyw i owoców nawet nie chce ruszyć chociaż kiedyś jadł je normalnie. teraz tylko ,,toleruje,, jabłka i borówki ewentualnie jagody. no i pije wodę, herbatki i soki owocowe. już nie wiem czym mam go karmić żeby chociaż trochę zjadł. przepraszam że tak długo to wszystko opisuję ale może ktoś z was mi coś doradzi. w poniedziałek mam wizytę u lekarza i znowu będę z nią rozmiawiać na ten temat. czuję się tam strasznie głupio bo to wygląda tak jak bym dziecka na karmiła. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtgkoitjgy
Zrób mu morfologie długa, OB,mocz ,badania kału. Kafe ci nie odpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wymaz z gardła i nosa morfologia z rozmazem ob posiew kału mocz ogólne moje dziecko tak miało , po wszytkich badaniach okzało się że ma gronkowca złocistego , i grzyby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
"no i pije wodę, herbatki i soki owocowe. " odstaw słodkie herbatki i soki owocowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wbrew pozorom wcale tak malo nie je, moze byc gorzej przebadaj, wywal slodkie soki i herbatki. Pomimo tego nic sie nie zmieni oznacza to ze dziecko przechodzi TYPOWY w tym wieku okres 'niejadkowy' przejdzie mu w okolicach 2 roku zycia . Nie panikuj (tak wiem, trudno nie panikowac ale powtarzam- moze byc gorzej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona i bezsilna mama:(
odstawienie herbatek i soków nic nie daję, przez kilka dni podawałam mu tylko wodę do picia a i tak nie zaczął więcej jeść. myszka możesz napisać o tym coś więcej? miał jakieś inne objawy poza tym brakiem apetytu? i jak długo miał takie problemy z jedzeniem przed wykryciem choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn ma też 16 ms i też nie je,byłam u lekarza,wyniki dobre,po prostu niejadek,ale tez czasami nie mam juz siły na niego...na obiad je np groszek konserwowy sam kilka kulek...o miesie nie ma mowy,ze zje,tylko warzywa i owoce ,ale w ilosciach sladowych...jedyne co to mleko pije chetnie idz do lekarza zrób badania bedziesz spokojniejsza,my mam,y teraz witaminy na poprawe apetytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
około 6 miesięcy to trwało zanim dowiedziałam sie co mu jest tak częste biegunki afty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość underemp
Moja córka ma 19 m-cy i wcale nie je więcej niż to, co podałaś. I też najczęściej muszę się nieźle nagimnastykować przy każdej próbie. Do tego nie tknie innego napoju niż woda, więc nawet soki odpadają. Nie wiem, możesz dla swojego spokoju porobić badania, ale mi się wydaje, że taki już jego urok i kiedyś mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego trzeba zrobic badania dziwie sie ,że lekarz nie zlecił skoro mówi,że dziecko ma za niska wage mój ma 91cm i ma niecałe10kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona i bezsilna mama:(
mój maluszek nie ma biegunek, aft chyba też. często pojawiają mu się pleśniawki( tak myślę że to pleśniawki a nie afty, troche czytałam na ten temat w internecie). w poniedziałek będę u lekarza to znowu bee z nią rozmawiać o tym jego jedzeniu i zapytam skierowanie na jakies badania( chociaż nie mieszkam w polsce i dla nich wszystko jest ,,normalne,, i ,,samo przejdzie,,. to ich ulubione słowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsjhdjsdhjsdh
Miałam podobnie. Zaczęłam córce podawać jedzenie w maleńkich porcjach (tak by miała uczucie niedostytu) i tak skomponowane by przyciągały uwagę kolorystycznie. Odpadają wszelkiego rodzaju papki i musy bo dla tego wieku coś co nie ma kształtu ani wyraźnego koloru jest mało ciekawe i niedobre. Nie wmuszaj, nie pokazuj jakie to ważne, nie stresuj się , nie wytwarzaj presji. Rozkładaj jedzenie tam gdzie mały ma zasięg (na stoliku, na podłodze w mieseczce słodkie kawałki jabłuszek , w drugim pokoju pokrojona w cienkie paski marchewka do schrupania). Pamiętaj o małych porcyjkach i nie licz na to że zje wszystko, ciesz się jak skubnie tego i owego. Podawaj 3 razy dziennie mleko modyfikowane z dodatkiem pełnoziarnistej kaszki (kup grysik orkiszowy albo inny i podgotuj 5 minut zanim dodasz do butelki z mlekiem). Pilnuj by ma kwadracikach z pieczywa było świeże masło. Dodawaj do potraw, zup odrobinkę oleju rzepakowego. Unikaj jak ognia słodyczy oraz zasładzających i zasycających owocowych soczków które powinno się podawać w maksymalnej ilości 150 ml na dzień rozcieńczonych pół na pół z wodą mineralną. Podawaj dużo wody do picia bo dobrze nawilżony organizm lepiej wchłania substancje odżywcze i pobudza apetyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jddjddjjdjd
to może spróbuj dawać mu to co lubi, moja córka je dużo kaszek, jogurtów, ziemniaki rozgniecione z sosem lubi papkowato, zupe pomidorową i ogórkową ale np parówek nie je bo nie lubi a ogórka kiszonego nie ma mowy żeby wzięła do buzi jeszcze też bardzo lubi cacao z mlekiem, lub napój truskawkowy z mlekiem, pokombinuj z małym spróbuj dawać mu to co lubi jeść a nie to co jecie wszyscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsjhdjsdhjsdh
Dodam jeszcze że córce jak przygotowywałam zupę to dodawałam podczas gotowania dwa żółtka z jajka by były bardziej wartościowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tragedii nie ma, choc rozumiem twoje obawy i niepokoj Ja mam skrajne niejadki,niedowaga jest,ale naszczescie wyniki mają znakomite,wiec uspakajam sie Najwazniejsze aby dziekco mialo wyniki w normie,to podstawa,do jedzenia nie zmuszaj Je malo,nawet dosyc malo, ale bez paniki.Oby gorzej nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
Mojej okres niejadkowy zaczął się w dniu drugich urodzin i trwa nieprzerwanie do dziś /już 3 m-ce/. Wtedy złapała jakiś wirus, więc niejedzenie wydawało mi się mieć przyczynę, a teraz pojęcia nie mam dlaczego. W każdym razie też je mało, ale lubi pitne produkty, więc podaję jej jogurt/actimel, mleko/kakao, sok przecierowy. Ona sama dopomina się o jedzenie, ale przeważnie zje kilka kęsów i już odchodzi. Na razie ją obserwuję, nie ukrywam, że czasami ze złością, ale nie okazuję zdenerwowania. Pytam, czy woli to czy tamto, częściej robię jej ulubione potrawy, pozwalam jeść wybieraną przez nią łyżką, itp. Różny to przynosi efekt, ale czasami zje dobrze, więc warto próbować. U mojej nałożyło się to niejedzenie na ogólny bunt przeciwko wszystkiemu, o cokolwiek ją zapytam jest NIEEE. Z tego, co czytam to Twój maluszek nie je aż tak źle. Tzn nie jest tak, że nie je. Badania możesz zrobić, ale może zamiast mu wciskać to spróbuj sposobem, właśnie niech wybierze - to czy to, albo zrób mu talerz rozmaitości - niech wybiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmartwiona i bezsilna mama:(
dzięki za wszystkie rady. ja daję mu duży wybór w tym co ma jeść, często poukładam mu na talerzyku różne rzeczy( kawałki chleba, plasterki ogórka i pomidora, szynka, ser) ale on większości nawet nie chce spróbować. często jest tak że sam się upomina o jedzenie( tak jak wczoraj o obiad) a zje tylko kilka małych kawałeczków i więcej nie chce. wielki problem jest też w tym że on nie chce spróbować nic nowego. kiedyś chętnie jadł wszystkie nowości a teraz ma tylko kilka rzeczy które zje. z zup lubi tylko pomidorową i ogórkową, z drugimi daniami już jest problem bo nie chce prawie nic. na wszelki wypadek poproszę lekarza o skierowanie na badania, przynajmniej będę spokojniejsza jak będzie miał dobre wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×