ciepły dom

chciałam się tylko wyżalic Mam synka 10 letniego ,chcialam mu stworzyć dom , ktorego sama nie miałam , fajny , cieply dom.Niestey nie udalo mi się. Z ojcem dziecka rozstałam się jak mały miał 2 latka , był wspaniałym ojcem ale złym mężem.Teraz żałuje to nie ja powinna być ważna , ale dziecko.Jak mały miał 3 latka poznałam jego , jesteśmy do teraz razem.Jest jedno ale nie jest dobrym ojcem , ale jest dobrym mężem..Nie pije , nie pali,ale nie daje mu ciepła , którego mały tak potrzebuje .Ojciec dziecka jest w Angli.Płacze od kilku dni , co ja najlepszego zrobiłam , powinno być dla mnie najważniejsze dziecko , jego szczęście a nie moje

ile jesteście razem? może się jeszcze wyrobi? wiem, o czym piszesz.. może ma po prostu taki styl bycia a nie ma to nic wspólnego z twoim synem? powiedział kiedyś, że go kocha? może nie umie okazywać dziecku emocji. A może go po prostu nie lubi.. Napisz coś więcej o ich relacjach... I głowa do góry, chciałaś dobrze..

jesteśmy razem 7 lat , wiem że nie potrafi okazyać mu uczucia, jak mały mu powie że go kocha to on mu odpwiadada że on też,ale sam od siebie nigdy go nieprzytuli ani nie pocaluje, teraz się do niego nie oddzywa bo cos maly zrobil , nawet nie wiem co , diecko do niego normalnie mowi a on udaje że go nie slyszy jakie to wszystko jest chore , nie chce zabierać mu drugiego ojca , ale nie wiem co dalej będzie

ha ha nie pije,nie pali to rzeczywiscie kryterium dobrego meza:D

A rozmawiałaś z nim o tym? Może on nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie to istotne okazywać dziecku uczucia? Wiesz, jak mają faceci... Kurde, aż żal, ojciec dziecka nie wpieprza wam się w życie, macie wolne pole do popisu i partner tego nie wykorzystuje....Smutne :(

? Bo jeśli nie, to by wyjaśniało jego stosunek wobec pasierba. Może on zwyczajnie nie wie jak być ojcem, bo nigdy nie zaznał biologicznego ojcostwa. Niektórzy mężczyźni muszą mieć biologiczne dziecko, żeby odezwał się w nich instynkt rodzicielski.

tez zwróciłam na to uwage " nie pije, nie pali" więc to dobry mąż.

wiem że to śmieszne nie pije , nie pali .. ale jabyście pochodziły z patologicznej rodziny , to to że nie pije było by dla was wazne..Ogolnie jest dobrym czowiekiem , wszysko dla rodziny , ale nie dla dziecka

Może odpowiedz na te pytania, które zadały ci dziewczyny :o doceń to, że ktoś to czyta, komentuje i chce jakoś pomóc egoistko :o

facet musi być dobry dla dziecka inaczej ja bym rozstała się z nim . Dziecko najważniejsze. Ja tez wychowywałam syna sama, 5 lat temu poznałam mojego obecnego męża jest najwspanialszym ojcem dla swojego pasierba i dla naszej córki.

wiem , zrobiłam kolejny bład w swoim życiu , nie mamy wspólnego dziecka , nie udalo sie , może i dobrze

los jest czasami przewrotny. znam rodzinę w której ojciec całuje synka, mówi mu że go kocha a potem ma go w du*e przez większą część dnia bo woli grać w grę na komputerze. Nie kupuje dziecku ubrań, nawet na łóżko mu skąpi i 4.5 letni chłopiec nadal śpi w niemowlęcym łóżeczku. Ale tak tak, przytula czasem i całuje w czółko. Zależy czym dla kogo jest okazywanie miłości.