napisał,że tęskni...

Flirtuję z pewnym chłopakiem. Nie podaję mu się od razu "na tacy", jestem trochę niedostępna bo wiem,że on lubi zdobywać. Ale to typ faceta który nie daje po sobie poznać,że mu zależy . Ja wole jak chłopak pierwszy wyjdzie z inicjatywą,napisze coś miłego itp, no ale wzięłam sprawy w swoje ręce i napisałam, że się za nim stęskniłam. Odpisał błyskawicznie, ale napisał tylko "poważnie?;p " . Wymieniliśmy kilkanaście smsów,ale w żadnym nie napisał,że stęsknił się choć troszeczkę za mną ; ( Dwa dni później dostałam od niego smsa o 1 w nocy, pewnie na imprezie był : "teraz ja tęsknię ". I co mam o tym myśleć? Napisał sam z siebie bo poczuł,że się stęsknił czy to pod wpływem alkoholu?

oj tam oj tam. Flirtowac a flirtowac. Czlowiek to stworzenie stadne. Mozna porozmawiac ale bez takich. Lubie pisac w internecie. Nawet za taka cene. Jaka? Duza. Nie potrzebuje tanich komplementow. WYchowana bylam surowo i tak mi zostalo. Facet to tez czlowiek i potrzebuje odrobiny (?)sympatii. Zwyklej ludzkiej sympatii. A takie miziu miziu to raczej w domku. Jestem dorosla. WIem co robie. Jestem starsza pania. Mlodsza raczej nie bede. A tak lubie gadac z ludzmi. O wszystkim oprocze seksu. To dla mnie temat tabu. Raz mi sie wymsknelo. :) Kiedy bardzo tesknilam za mezem. I z tego powodu (?) mialam duzo nieprzyjemnosci.

uważaj, bo może się okazać ,że ty kochasz a on wykorzystuje . Sama napisałaś , że jest typem zdobywcy - czyli czeka aż sama się podłożysz