Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wredne małpy na tym kafe :o

Miała któraś z Was małopłytkowość krwi przed porodem? Czymś to grozi?

Polecane posty

Hej, mam pytanie do Was, ostatnio robiłam badania krwi metodą tradycyjną. I niestety wyszło że mam małopłytkowość. Norma wynosi od 150, a u mnie wyszło 105 tylko... A ginka powiedziała że jak będę mieć poniżej 100 to będę musiała rodzić w innym szpitalu gdzie jest oddział patologii ciąży. A dodam że cały czas odkąd jestem w ciąży, kontroluję płytki krwi i ostatnio diametralnie spadają, obecnie jestem w 8 miesiącu ciąży i do porodu na bank spadnie poniżej 100. Czy któraś z Was była w takiej sytuacji? Jak wygląda poród w takich przypadkach? Będę wdzięczna za odpowiedzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszej ciazy miałam płytki na poziomie od 70tys do 90tys. 2 dni przed porodem było ich tylko 50 tys. Poród był normalny z tym że u mnie zakończył się cc ale z innych względów. Po porodzie przygotujemy się na dłuższy pobyt w szpitalu bo jeśli ty masz mało płytek to dziecko też będzie ich mieć mało na początku.ją w szpitalu byłam 8 dni. Znajdź laboratorium które liczy plt pod mikroskopem bo wtedy jest ich więcej. Gdybyś miała jeszcze jakieś pytania to pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz nie pamietam wyniku
ja mialam, od poczatku byly nisko ale w normie, pod koniec ciazy zaczely spadac az ponizej normy, nie pamietam liczb, z tego powodu lezalam w szpitalu juz kilka dni przed terminem, w szpitalu zbadano pod mikroskopem wlasnie i wyszlo, ze jednak sa w dolnej granicy normy, porod bez komplikacji, z dzieckiem tez wszystko ok, wyszlismy w 3dobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patologia ciąży jest chyba w każdym szpitalu przynajmniej w mojej okolicy. Ja w ciąży nie byłam w szpitalu. Byłam na konsultacji u hematologa i powiedział że puki plt są powyżej 50tys jest ok a jeśli spadną niżej jest zagrożenie życia i trzeba podac sterydy.moja corka miała 56tys chyba w 4 dobie i robiono jej badania i czekaliśmy aż zaczną rosnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×